Autor Wątek: Szkolenie szybowcowe - warto?  (Przeczytany 5482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

therealremi

  • Gość
Szkolenie szybowcowe - warto?
« dnia: Sierpnia 14, 2009, 14:24:28 »
Natknąłem się na takie cenniki:
http://www.aeroleszno.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=11&Itemid=28
http://www.css-leszno.it.pl/?id=cennik1&m=3
Ponieważ mieszkam niedaleko i mam trochę wolnego czasu, teoretycznie mógłbym wziąć w tym udział. Nie będę ukrywał, że szybowce mnie średnio interesują i najchętniej to uczyłbym się latać na Spitfire :002:, no ale na to niestety mnie jeszcze nie stać. Czy latanie na szybowcu może być jakąś namiastką latania małym samolotem? Boję się, że tam na górze umrę z nudy :002: Czy znudzony noobek, który się nie podnieca lataniem jak pewnie co niektórzy, może mieć z tego frajdę?
Aha, i czym się różni szybowanie z wyciągarką od szybowania za samolotem?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 14, 2009, 19:13:56 wysłana przez KosiMazaki »

Offline Dare

  • APAsq
  • *
  • #5 - WBCI
Odp: szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 14, 2009, 15:44:22 »
Cytuj
Czy latanie na szybowcu może być jakąś namiastką latania małym samolotem? Boję się, że tam na górze umrę z nudy
Małym samolotem? NIE! Szybowiec nie ma silnika i dlatego jest to takie wyjątkowe. Umrzesz z nudy? Spróbujesz przelecieć 300 km bez silnika to zobaczysz czy będziesz miał co robić.
Wyciągarka a samolot to tylko wybór startu. Jak wiadomo szybowiec nie ma silnika a jakoś trzeba go wynieść w górę. Służy do tego albo samolot holujący albo wyciągarka.

therealremi

  • Gość
Odp: szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 14, 2009, 15:51:34 »
Czyli nie ma sensu płacić dużo więcej za holowanie samolotem?
Ale pewnie by się tam wściekli (albo raczej kazali by mi płacić) jakbym sobie wylądował kilkadziesiąt kilometrów od lotniska?

Offline Dare

  • APAsq
  • *
  • #5 - WBCI
Odp: szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 14, 2009, 16:18:49 »
Poczytaj najpierw o szybownictwie a dowiesz się więcej. Na internecie jest sporo artykułów na ten temat.

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 14, 2009, 18:07:57 »
Boję się, że tam na górze umrę z nudy :002:

Jeszcze ci się tyłek spoci, oj spoci  :021:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Offline dekar

  • *
  • http://www.youtube.com/watch?v=eOjWdKbvoZE
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 14, 2009, 21:21:11 »
5G  czute na d..ie to pikuś :) Od 0 do 100 km/h w 3 sek. też :021:
ktoś powiedział kiedyś że szybowcem lata się dla odczuwania piękna lotu, swobody, wolności...
samolotem ze względów praktycznych, i tu się narażę  :118: śmigłowcem za karę :021:

polecam

dekar

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 14, 2009, 22:33:20 »
Cytuj
i tu się narażę
Jasnowidz czy jak......  :D
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 14, 2009, 23:09:24 »
Cytat: therealremi
Boję się, że tam na górze umrę z nudy Czy znudzony noobek, który się nie podnieca lataniem jak pewnie co niektórzy, może mieć z tego frajdę?

Zdecydowane nie, i niech lepiej dla własnego dobra pozostanie na ziemi, bo lotnictwo w każdej postaci zabija skuteczniej niż nuda.


Offline Flanker

  • 13 WELT
  • *
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 15, 2009, 10:42:35 »
A co to jest za problem, aby przejechać się na najbliższe lotnisko aeroklubowe i wykupić sobie jeden lot zapoznawczy ?

Pozdrawiam.

Offline Ros

  • *
  • Uziemniony
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 15, 2009, 15:05:55 »
Wprawdzie moje zdanie ma niewielkie znaczenie w porównaniu z kolegami, którzy zaznali rozkoszy latania ale powiem tak...
Chłopie :010: Jak tylko masz pieniądze to nie zastanawiaj się :010: Jeden lot szybowcem jest wart więcej niż wszystkie symulatory lotnicze tego świata  :003:
Though I fly through the Valley of Death I shall fear no Evil for I am at 80,000 feet and climbing
36 Quai des Orfevres

therealremi

  • Gość
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 15, 2009, 16:11:07 »
Czytałem, że w programie szkoleń szybowcowych jest "wychodzenie z korkociągu" :010: To jest coś takiego jak stall w iłku, że się samolot kręci w kółko i spada?  :002: Jeśli tak to się martwię, jak bym takie coś zniósł fizycznie, bo z dzieciństwa pamiętam, że nienawidzę karuzeli i huśtawek i tym podobnych. Kręci mi się po tym w głowie, nie cierpię tego uczucia. Czy to mnie dyskwalifikuje?
Czy w tym centrum badań we Wrocławiu badają kandydatów pod tym kątem?

Offline Egon

  • *
  • Szanowne GG: 5415434
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 15, 2009, 16:32:53 »
therealremi. Od dziś jesteś moim prywatnym bogiem. Postawię sobie kapliczkę w domu z Twoim zdjęciem, podeślij tylko jakieś  :118:
Tak korkociąg to jest "że się samolot kręci w kółko i spada" .


Pozdrawiam
Twój prywatny akolita.
"Myśliwiec - Na ziemi człowiek normalny jak każdy inny - w powietrzu staje się szaleńcem szybkości, człowiekiem-błyskawicą" Arkady Fiedler "Dywizjon 303"

therealremi

  • Gość
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 15, 2009, 19:32:22 »
therealremi. Od dziś jesteś moim prywatnym bogiem. Postawię sobie kapliczkę w domu z Twoim zdjęciem, podeślij tylko jakieś  :118:
Tak korkociąg to jest "że się samolot kręci w kółko i spada" .
Pozdrawiam
Twój prywatny akolita.
Założyłeś, że ja się jakoś wstydzę swojej ignorancji w tym temacie i "konsumpcyjnego" podejścia do sprawy? :001: Jak sobie poprawiasz samopoczucie udowadniając, że masz od kogoś większą wiedzę z jakieś dziedziny to gratuluje, niewiele ci trzeba więcej w życiu.
Czy rzeczywiście latanie (na szybowcach w szczególności) to takie elitarne zajęcie, że trzeba prenumerować skrzydlatą polskę od 3 lat i co tam jeszcze żeby w ogóle móc rozważać uczestnictwo w kursie szybowcowym?
Dawno temu znajomy robił jednocześnie prawo jazdy i kurs szybowcowy. I stwierdził, że prawo jazdy jest trudniejsze...
Może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie czy ktoś kto źle znosi "kręcenie się w kółko" da radę ukończyć taki kurs?

Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 15, 2009, 19:56:39 »
Najlepiej tak jak ci radzą niektórzy koledzy wykup sobie lot próbny. Zobaczysz jak znosisz latanie i czy to ci się w ogóle podoba.

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Odp: Szkolenie szybowcowe - warto?
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 15, 2009, 19:57:36 »
Tak. Bada się "kręcenie w kółko" we Wrocławiu, na pierwszych badaniach.

Cytuj
Czy rzeczywiście latanie (na szybowcach w szczególności) to takie elitarne zajęcie, że trzeba prenumerować skrzydlatą polskę od 3 lat i co tam jeszcze żeby w ogóle móc rozważać uczestnictwo w kursie szybowcowym?

To nie o to chodzi, bo latanie jest dla każdego (precyzyjniej: dla każdego kto ma kasę), ale z tego co widać, Ty o szybowcach wiesz tylko tyle że są, i rozsądnie by było wykazać się inicjatywą i dowiedzieć się cokolwiek o tym sporcie na własną rękę. Bo poki co Twoje podejście do tematu zakrawa wręcz na prowokację. Artykułów typu "Co to jest szybownictwo" jest na stronach aeroklubowych na pęczki. Poczytaj. Dla własnego dobra.
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"