Autor Wątek: Sens tworzenia polskich addonów do FSa  (Przeczytany 8894 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #30 dnia: Września 03, 2009, 10:51:58 »
...co ma FS9, czego nie ma FSX ?
Przede wszystkim scenerie (ale nie mówmy o tym, bo dla jednych dodatkowych scenerii w FSX jest pod dostatkiem, dla innych za mało). Poza tym, nie ma co ukrywać, że FS9 był sporym przebojem. Jak ktoś przez X lat wydawał kasę na dodatki do niego, szkoda przesiadać się na FSX i od nowa kupować to samo (tylko, że pod FSX; te globalne, typu UT, FSGlobal, ActiveSky do FSX pojawiły się w zupełnie nowych wersjach). Większe możliwości addonów (mówisz pewnie o sceneriach), to też zaleta dla pewnej grupy odbiorców.

U mnie dałem też ankietę co do typu maszyn.
Bartek
Aztec.pl

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #31 dnia: Września 03, 2009, 10:58:07 »
Piszę o maszynach. Aby zrobić to samo w FS9, co w FSX potrzeba baaardzo wiele samemu programować. Przykład jest w świecie śmigłowców - w FS9 oprogramowanie dwusilnikowego Bella 412 zajęło rok... w FSX:SP2/Acc obsługa wielu silników turbinowych dla śmigłowców jest już natywna i działa dość dobrze - więcej jest tutaj samego testowania niż kombinowania, jak udawać ich działanie.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #32 dnia: Września 03, 2009, 11:03:57 »
Ale to punkt widzenia developera a nie użytkownika :) Prawie wszyscy developerzy poza tymi od scenerii lotnisk produkują tylko do X'a.
Z punktu widzenia użytkownika, jak coś jest w FS9, to po co ma to kupować drugi raz do FSX? Zresztą wielu dobrych samolotów do FS9 nie ma w FSX albo są to marnie działające porty.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #33 dnia: Września 03, 2009, 13:06:13 »
Nie da się rozgraniczać problemów developerów od użytkowników - jedni oddziałują na drugich.

Czemu nie robi się maszyn powstałych pod FSX, na FS9 ? Bo szkoda marnować czasu na kombinatorstwo by powstała w efekcie i tak gorsza wersja, tylko by zadowolić parę osób... które potem będą narzekać, że samolot nie wygląda tak dobrze, jak na screenach (bo screeny były robione pod FSX) itp. - przez to problem developera staje się problemem użytkownika.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #34 dnia: Września 03, 2009, 13:29:12 »
Znam co najmniej dwóch developerów którzy tak robią (PMDG i Carenado). W obu przypadkach decyduje stale duży popyt na ich produkcje do FS9. Ale nie zazdroszczę, bo takie "portowanie wstecz" to nie jest wygodna praca. Skrinami bym się nie martwił, użytkownicy FS9 wiedzą co kupują.

Carenado robi dość proste maszyny i jak na standardy FSX nie szaleje, kokpity mocno 2D, ograniczone tekstury, więc ma stosunkowo mało pracy z przenoszeniem. Z kolei PMDG chyba po jednym MD-11 ma już dosyć mimo że prawie wszystko tam jest na FSUIPC więc działa i tu i tu (ale nie wszystko co da się zrobić w FSX da się zrobić przez FSUIPC)
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #35 dnia: Września 03, 2009, 17:40:40 »
Wydanie samolotu jednocześnie pod FS9 i FSX jest z góry "podejrzane". Na 99% jest to samolot zrobiony wg standardów FS9 (czyli np. 4mm rozdzielczość wirtualnego kokpitu) z dodanymi ekstrasami dla FSXa - bump i spec mapy. Samolot jest równany w dół. Deweloper może skorzystać z nowych możliwości FSXa, np. z Simconnectu ale tym faktem będzie "pogarszał" wersję dla FS9.

pozdrawiam
ROB

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #36 dnia: Września 03, 2009, 19:33:46 »
Cytat: Sundowner
O ile w np. Tribes, to miało jakieś znaczenie i sens... tutaj nie ma żadnego - co ma FS9, czego nie ma FSX ?
Deafaultowy deszcz na szybach, fale przy brzegu oraz bitmapy widoków na boki w panelu ;)

Coraz więcej twórców dodatków przerzuca się na FSX (Captain Sim, Aerosoft, RealAir, Flight1, Nemeth Designs czy A2A).* Tak powinno być, w końcu to już 3 lata po premierze FSX. Sporo z nich ma bajery niedostępne bądź trudne do zrobienia w FS9, graficznie też prezentują się lepiej. Wychodzą również fajne dodatki darmowe (T-45, Tomcat, Nimitz, dzieła z SimHangaru). Tak powinno być, w końcu na tym polega rozwój. W takim razie kto i dlaczego zostaje przy FS9? Posiadacze słabszych komputerów, miłośnicy lotów na Vatsim (programy do łączenia współpracują z FSX, przeszkodą jest brak scenerii), posiadacze dużej bazy dodatków do FS9 oraz pasjonaci systemów które nie są dostępne w FSX. Sam mam sprzęt pozwalający całkiem fajnie używać FSX (choć trzeba przymknąć oko na zjawisko microstutteringu), jednak rozstania z FS9 nie planuję - starsza wersja symulatora nadal oferuje na tyle dużo, by jej nie porzucać na rzecz nowszej.

Wracając do meritum wątku - dlaczego Pirat został najcieplej przyjęty właśnie tutaj, a nie na pozostałych polskich forach o tematyce poświęconej FSowi, gdzie przeszedł niemal bez echa? Pirat idealnie wpisuje się w maszyny najbardziej lubiane przez użytkowników właśnie tego działu (nieco generalizując: mniejsze samoloty oraz śmigłowce, często z polskimi korzeniami albo w polskich malowaniach, wszystko to głównie pod FSX). Na forum Vatsim - wiadomo, loty w sieci Vatsim, na forum Aztec nadal najpopularniejszy jest FS9 (widać to choćby po wątkach z polecanymi dobrymi, darmowymi samolotami - ten z maszynami do FSX nie jest specjalnie rozbudowany) oraz latanie zgodnie z aktualnymi przepisami**, forum FMA ostatnio nie jest zbyt aktywne, a dział na forum Lotnictwa skupia nieco inną grupę niż fora wymienione powyżej.

Czy jest sens robienia polskich dodatków do FSX? Na to pytanie nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć, nie zrobiłem nigdy żadnego prawdziwego dodatku do FSa. Jednak, jako użytkownik (nie ukrywajmy - nowy, Pirata pobrałem dopiero dzisiaj, dlatego też nie komentowałem zaraz po premierze) Twojego szybowca oraz reszty samolotów i scenerii rodem z SimHangar chciałbym, żeby dodatków tego typu i tej jakości było więcej. Tworzycie świetne i interesujące rozszerzenia FSa, jednak prawdopodobnie ze względu na pewną niszowość na większości for dyskusyjnych nie wywołały dużego odzewu. Jednak, jak możesz zobaczyć w tym wątku Pirat został doceniony, a Orlik jest niecierpliwie oczekiwany (podobnie jak pewne Iskra ;)) - dlatego mam nadzieję, ze się nie zniechęcicie, a podobne działa będą powstawać nadal :)

*Choć nie zawsze idzie to w tę stronę - poza wymienionymi powyżej Carenado i PMDG, także CS wydał niektóre dodatkowe modele C-130 najpierw do FSX, potem do FS9. Na żądanie użytkowników wznowił wsparcie dla 757 pod FS9.
**Jednak nie nazwałbym większości forumowiczów kultowcami FS9, raczej użytkownikami - z biciem pokłonów jeszcze się nie spotkałem ;)

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #37 dnia: Września 03, 2009, 20:02:05 »
W takim razie kto i dlaczego zostaje przy FS9? Posiadacze słabszych komputerów...
Żeby było zabawnie, posiadam tutaj chyba najwolniejszy komputer, a pudło z FS2004 oddałem, bo FSX od SP1 działa szybciej, przy tym samym poziomie graficznym  :118:

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #38 dnia: Września 03, 2009, 21:52:12 »
...co ma FS9, czego nie ma FSX ?
Przede wszystkim scenerie ...

przeszkodą jest brak scenerii

Od długiego czasu spotykam się z argumentem - o rzekomym braku scenerii do FSX, a jednocześnie na stronach sprzedających dodatki do tego sima jest naprawdę sporo ciekawych rzeczy z tej dziedziny. Jest tez sporo scenerii darmowych - na takim Simviation dział FSX-Scenery liczy 68 stron (FS9 ma dwa razy tyle, ale istnieje też sporo dłużej). Nie bardzo rozumiem, więc w czym jest problem?

Jeśli brakuje Wam jakiś konkretnych lotnisk (bo chyba nie brakuje scenerii obszarów - za pomocą kompletu UTX-ów, Vectorów i XClass-ów można zmontować naprawdę dobry wirtualny świat gry - na tyle dobry, że można swobodnie latać nawigując "po mapie", o Megascenery już w ogóle nie wspominam) to czemu nikt ich nie dorobi? A może nie ma tych scenerii, których rzekomo tak brakuje bo nie ma po prostu na nie zapotrzebowania. Inaczej pewnie by się pojawiły. Wydaje mi się, że większość "narzekaczy" na FSX, narzeka na niego nie dlatego, że coś jest nie tak - tylko, że po prostu nie posiadają odpowiedniego sprzętu do aktualnej wersji gry (i nie uważają że warto go zmieniać np. tylko do jednej gry).

Jednak nie nazwałbym większości forumowiczów kultowcami FS9

No wiesz po tym jak rok temu chyba (albo lepiej) jak jeszcze miałem konto na tamtym forum usiłowano przekonać mnie, że graficznie FSX niewiele się różni od FS9 (choć jeśli chodzi obraz ziemi jest to przepaść) to nie tylko "kultowcami" bym niektórych  nazwał, ale nawet "czcicielami".  :004:  :002:

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #39 dnia: Września 03, 2009, 21:55:03 »
Cytuj
z freeware jest trochę gorzej, ale też perełki się pojawiają
ciężko mi sie z Tobą zgodzić wystarczy przejrzeć nowości na "flightsim.com" co tu dużo mówić ostatnio np wyszła perełka, fantastyczny szybowiec, nie pamiętam nazwy ale coś od korsarza  :004: :002: :002: :002:   
Życie jest jak bieg na sto metrów - im bardziej będziesz się spieszył, tym prędzej znajdziesz się na mecie.

Win 7, MA770-UD3, Phenom II X4 810, GF 250 GTS, 4gb 1066mhz

kapulet

  • Gość
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #40 dnia: Września 03, 2009, 21:57:41 »
miłośnicy lotów na Vatsim (programy do łączenia współpracują z FSX, przeszkodą jest brak scenerii), posiadacze dużej bazy dodatków do FS9 oraz pasjonaci systemów które nie są dostępne w FSX. Sam mam sprzęt pozwalający całkiem fajnie używać FSX (choć trzeba przymknąć oko na zjawisko microstutteringu), jednak rozstania z FS9 nie planuję - starsza wersja symulatora nadal oferuje na tyle dużo, by jej nie porzucać na rzecz nowszej.

Przepraszam Cię kolego ale mam wrażenie, że tylko użytkownicy FS9 mogą być pasjonatami. Dlaczego robić z tego tak wielką różnicę, tak jak by pasjonaci FSX-a byli jacyś gors i?!? Ogólnie wiadomo, że fanów nowszej wersji jest jak makiem zasiał  u nas w kraju, pewnie ze względów finansowych.  Te dwa światy łączy jedna pasja - LOTNICTWO i zabawa oczywiście:) . Kto sieje zamęt to ten co pasję swą chce zachować tylko dla siebie.

Myślę, że w dobie szybko rozwijającej się techniki, komputery mogące uciągnąć "iksa" będą bardziej dostępne, a co za tym idzie nowi fascynaci wirtualnego lotnictwa po prostu będą wybierać FSX-a, co w oczywisty sposób może powodować frustracje użytkowników starszej wersji.

Tak więc moim zdanim tworzenie dodatków do X  jest nie tyle sensowne co po prostu nieuniknione.

empeck

  • Gość
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #41 dnia: Września 03, 2009, 22:04:35 »
Aerosoft ostatnio wypuszcza scenerie dla FSX jakby mu się worek jakiś rozwiązał ;)

Uważam, że są dwa powody dla jakich użytkownicy FS9 przy nim zostają. Ilość wydanych pieniędzy na dodatki, oraz bliżej mi niezrozumiała nienawiść skierowana na FSX.

Deafaultowy deszcz na szybach, fale przy brzegu oraz bitmapy widoków na boki w panelu ;)

Deszcz to taki efekt graficzny, który nie wiem dlaczego jest fajniejszy od na przykład FSXowego bloom, czy normalmap (które to są zbędnym dodatkiem z punktu widzenia userów FS9 ;)), poza tym jak się chce to się zrobi, co ostatnio Lotus udowodnił. Fale to ja w FSX mam. Co do bitmap to się zgodzę, jeśli ktoś lata w 2d to się przydają.

Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #42 dnia: Września 03, 2009, 22:08:11 »
ciężko mi sie z Tobą zgodzić wystarczy przejrzeć nowości na "flightsim.com" ...

A do FS9 to była jakaś kupa darmowych rewelacji? Pamiętam, że po ściągnięciu i przetestowaniu (tzn. często, a  raczej zwykle - wywalało się to jeszcze przed odpaleniem silników) mnóstwa gigabajtów dodatków pozostawało niewiele takich dobrych maszyn przez cały czas królowania tej gry. Zerknij do tematów - gdzie polecaliśmy sobie dodatki do FS9, policz recenzowane i polecane samoloty - jakiegoś szału nie ma.

Do FSX wychodzi za to ostatnio całkiem sporo ciekawych dodatków płatnych. Moim zdaniem dodatków do tej wersji gry nie brakuje.

... co tu dużo mówić ostatnio np wyszła perełka, fantastyczny szybowiec, nie pamiętam nazwy ale coś od korsarza  :004: :002: :002: :002:   

No widzisz empeck (i koledzy z Simhangar) - po prostu rozpuściliście towarzystwo zbyt wysoką jakością Waszych maszyn, po nich inne darmowe wydają się szajsem. Ale tak się stało - po Lublinku empecka jakoś żaden darmowy samolot z lat trzydziestych mi się nie spodobał (no za wyjątkiem wiadomego RWD8).

kapulet

  • Gość
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #43 dnia: Września 03, 2009, 22:13:57 »
Coś w tym jest, że jak coś jest za darmo to musi być gów..o warte.  :002: :002: :002:

Patrząc na to z punktu psychologii można powiedzieć, że ta nienawiść użytkowników 9 to tylko prymitywny objaw zazdrości która przeradza się we frustrację, że nie mam FSX-a. Wiadomo jak to rozładować - po prostu znienawidzić FSX-a, a w gorszych przypadkach jego użytkowników.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Sens tworzenia polskich addonów do FSa
« Odpowiedź #44 dnia: Września 03, 2009, 22:23:06 »
Czego nie ma w FSX a jest w FS2004? Ulala:

Tu-154b2 i M (darmowe)
Jak-40 (Suprunov)
An-24 (darmowy)
inne radzieckie samoloty (Jak-42, Ił-62, Tu-114) + scenerie większości rosyjskich lotnisk, wszystko darmowe
Dobry 737-300/400 (PIC)
Właściwie to dobrego 737NG (PMDG) też nie ma nie licząc tego czegoś od Ariane
Concorde (SSTsim)
darmowy 747-400 (iFly)
darmowy 747-200 (RFP)
Jakikolwiek porządnie wykonany Airbus (ale z tym w FS2004 też jest problem)
Super Horror  :118:

Jest też sporo maszyn które w FSX sprawują się beznadziejnie bo są portami z FS2004 a co z tym idzie FPS w VC zjeżdza w nich w okolice 10. Na przykład ATR-72, MD-80 czy wspomniane Boeingi.

I teraz co powiecie człowiekowi który lata tymi samolotami w FS9? Że jak wyda parę tysięcy na nowy komputer + FSX + dodatki typu REX, UTX, ASX, płatne lotniska itp. to i tak sobie tymi maszynami nie polata bo ich nie ma albo się nie nadają, ale za to ma ładny szybowiec i trochę zabytkowych maszyn śmigłowych? Dajcie spokój z tymi analizami psychologicznymi bo jak czytam o "fobiach", "nienawiści" i "frustracjach" to zastanawiam się kogo ostatnio puknęło.
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2009, 22:33:55 wysłana przez some1 »
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"