Do myśliwsko bombowych odmian Mig-a 23 planowano zastosowanie specjalnego działka kalibru 45 mm ze specjalnym ,,aktywno -reaktywnym,, nabojem. Tylko takie działko mogło wg. projektantów wyeliminować nowe czołgi zachodnie np. Abramsa .Ale dopracowanie tego rozwiązania zajeło by dużo czasu i uwazam że do niego trzeba by zaprojektować nowy samolot a nie modyfikować Miga 23.
Pojawił się nowy pomysł (podobno generała Szabanowa z min.obrony ZSRR) polegający na unifikacji kalibra broni i samych rozwiązań pomiędzy poszczególnymi rodzajami wojsk,WMF,WWS i wojsk lądowych. Przejście z lotniczego kalibru 23mm na 30 mm powodowało wzrost masy pocisku dwukrotnie, z 175-185g na 400g a zawartość mat.wybuchowego w naboju 3- krotnie .Jako pierwsze zaproponowano opracowanie lotniczego wariantu armaty rewolwerowej AO18 Griazjejewa i Szipunowa. Opracowano ja od 1963 roku dla okrętowego rozwiązania AK630.Odprowadzane gazy prochowe stanowiły napęd silnika .Armata miała kompaktowe rozmiary pozwalające - po pewnych zmianach wstawić ją w konstrukcję samolotu..Okretowe rozwiązania było jednak ciężkie. Przed montażem na próbnym stendzie usunięto całe chłodzenie wodne,skrócono obudowę komory nabojowej Rozmiary wersji okrętowej -2176mm x 295mm x336mm ,a lotniczej 1887mm x252mm x285mm .Masa nowego działka 145 wobec 205 kg. Szybkostrzelność teoretyczna 5500-6100 pocisków na min .Prędkość wylotowa 850 m/sek. Zapas 300 nabojów OFZ, OFZT,FZ, BZ, Efektywna odległość porażenia celu na ziemi ;1200-1600 metrów,do celów powietrznych 200-600 metrów. Intrwał użycia broni -do 200 pocisków w serii a żywotność 6000 wystrzałów. Wspomaganie przeładowania pneumatyczne.
Działko było zamontowane na Mig-u 23 pod zbiornikiem nr1A, ale tak że sama armata wystawała poza obrys kadłuba ,a mechanizm w niszy kadłuba. Komora na naboje zajmowała przestrzeń między wręgą nr13 B a 14.W rozwiązaniach seryjnych przestrzeń między wręgami12 i 14 została całkowicie przeprojektowana. Dlatego GSz 6-30 A występuje tylko na wersjach Mig-a bez regulacji wlotów powietrza. W praktyce tylko 27-e.
A teraz co do użycia .Początkowo sprawiało same kłopoty. Seria 150 wystrzałów powodowała przegrzewanie systemu i konieczność schłodzenia. Było dużo awarii kinematyki ,zaklinowania amunicji,pęknięcia węzłów mocowania .Dużym problemem w czasie eksploatacji była duża siła odrzutu wynosząca ok 5500 kg .Mig 27 jako pochodna mysliwca był projektowany z naciskiem na minimalizacje masy a nie na przenoszenie takich obciążeń. Pierwszy stend konstrukcyjny przy próbach działka po prostu się rozpadł. Charakterystyki działka w badaniach naziemnych i w powietrzu znacząco się między sobą różniły. Pierwszy 25 nabojowy wystrzał w powietrzu zniszczył wszystkie przyrządy pokładowe. Odpadały blach poszycia. drzwi komory podwozia przedniego,deformowało się poszycie, zrywała taśma nabojowa czy uszkadzało wyposażenie....
Po zaklinowaniu działka 1stopień 13 minut w dół od osi podłużnej specjalistom z CKB w Tule oraz przedstawicielom producenta wspartymi NII udało się przeprowadzić próby państwowe na poligonie Faustowo pod Moskwą i system przyjęto na uzbrojenie w 1975 roku