Autor Wątek: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?  (Przeczytany 7894 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dzarafata

  • Gość
HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« dnia: Października 11, 2009, 14:12:41 »
Zaciekawił mnie temat tzw. HMDS-a (Helm Mounted Display System) czyli hełmu wyświetlającego wszystkie informacje z HUD-a (a może i więcej) po wewnętrznej stronie 'szybki' hełmu. Takie rozwiązanie jest dość praktyczne, ale czy ma szanse wyprzeć HUD? Może za 15 lat każdy nowy samolot będzie projektowany z myślą o HMDS-ie ?
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2009, 14:39:33 wysłana przez John Cool »

John Cool

  • Gość
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #1 dnia: Października 11, 2009, 14:42:15 »
W takim F-35 już w tej chwili nie ma wyświetlacza przeziernego, zaś pilot ma do dyspozycji właśnie HMD.


Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #2 dnia: Października 11, 2009, 17:31:19 »
Dokładnie, można sobie patrzeć przez kokpit, zegary, podłogę.

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #3 dnia: Października 11, 2009, 17:59:47 »
Rozmawiałem z człowiekiem, który używał HMDS-u na symulatorze F-35, było to Gert-Jan 'Goofy' Vooren, poprzedniki Sheika w Demo Team na F-16.
Prezentacja miała miejsce w ramach programu, nazwę to "przekonywania" do inwestowania w ten samolot przez państwa będące potencjalnymi odbiorcami.
Opowiadał, że wrażenia były niesamowite, szczególnie na zakresie "no cockpit". Cała reszta również była dla mnie jak SF.

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #4 dnia: Października 11, 2009, 18:23:13 »
Hełm VSI (Vision Systems International) dla pilotów F-35 z układem HMDS:



http://www.f-16.net/news_article2332.html
http://www.vsi-hmcs.com/pages_hmcs/03a_f35day.html
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #5 dnia: Października 11, 2009, 18:35:44 »
Fallout jak się patrzy
Miejsce na Twoją reklamę.

Offline Gerrah

  • *
  • 13 WELT pilot
    • 13 WELT
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #6 dnia: Października 11, 2009, 19:00:12 »
Ciekaw jestem jaki to ma wpływ na wzrok. Czy przypadkiem po 15 latach taki pilot nie będzie zmuszony do noszenia denek od butelek na nosie.
"Right now, you're probably the smelliest Lartnei in the galaxy."
"Excuse me?" Lafiel's eyes narrowed. "Did you just say that you'd like to die? I can help you with that."

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #7 dnia: Października 11, 2009, 19:49:35 »
Rozumiem, że pilot musi wyostrzyć wzrok jakby czytał z kartki którą ma kilka centymetrów przed nosem?
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #8 dnia: Października 11, 2009, 19:55:38 »
Bez przesady, ostrość w nieskończoności to podstawa, inaczej wszelkiego rodzaju HUD'y czy hełmy Virtual Reality nie miałyby racji bytu.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #9 dnia: Października 11, 2009, 20:12:42 »
Nie musisz zmieniać ostrości na małą odległość, bo nie widziałbyś tego co chcesz atakować, dane masz wyświetlone jakby były zawieszone daleko przed tobą, a w zasadzie tak gdzie patrzysz.
Mam małe doświadczenie z wyświetlaniem tuż przed okiem z naszym NWU, też wyświetlany blisko i na jedno oko, jak o tym myślisz to wiesz gdzie to jest, w ferworze walki te kółka po prostu są.

John Cool

  • Gość
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #10 dnia: Października 11, 2009, 20:28:44 »
Jako ciekawostkę można podać iż jednym z pierwszych samolotów bojowych na których piloci użytkowali HMD (Helmet Mounted Display) na większą skalę był... MiG-21, a mówiąc ściślej, rumuńskie MiGi-21 Lancer A/C, którego awionikę przystosowano do pierwszego na świecie urządzenia tego typu DASH Gen. III zaprojektowanego jako integralny system na kaskach lotniczych HGU-55/P lub HGU-22/P, rozwijany od końca lat 80tych przez Elbit Systems.



Oczywiście system prawie jednocześnie pojawił się na samolotach myśliwskich Heyl' HaAvir, zastępując wcześniej stosowany na niewielką skalę DASH Gen. I z końca lat 80tych... z tym że ten wcześniejszy to był klasyczny HMS (Helmet Mounted Sight), podobny nieco do systemów radzieckich (NWU).

Co bardziej interesujące DASH Gen. III zabierają nawet żaby, a dokładnie kilka sztuk gruzińskich Su-25KM "Skorpion", których piloci zamiast klasycznych ZSz-5 noszą kaski HGU-22/P, zaś same maszyny na wzór rumuńskich Lancerów dostosowano do przenoszenia oprócz klasycznych R-60M również pocisków R-73K oraz Python 4 :)

Dzarafata

  • Gość
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #11 dnia: Października 11, 2009, 21:41:52 »
W sumie temat stał się swego rodzaju kopalnią wiedzy na temat HMDS-ów. Lecz mnie prywatnie bardziej interesuje to jakie szanse ma to na wstąpienie w myślicach jako standard, IMO bardzo wysokie.
PS: Zauważyliście że w BF2 F-35 ma HUD?   :118:

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #12 dnia: Października 11, 2009, 22:34:15 »
Dla odmiany coś z naszego polskiego podwórka - Joint Helmet Mounted Cueing System (JHMCS) naszego pilota i nieco informacji :


http://www.flightgear.ch/CH%20JHMCS/ch_jhmcs.htm
http://www.vsi-hmcs.com/pages_hmcs/02_jhm.html
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

John Cool

  • Gość
Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #13 dnia: Października 13, 2009, 00:25:37 »
Dzarafata, HMD już w tej chwili jest standardem. Łącznie na całym świecie różne siły powietrzne dysponują kilkoma setkami takich urządzeń, a najpopularniejszym w tej chwili jest właśnie izraelski DASH Gen. III... oraz jego amerykański kuzyn, wspomniany powyżej JHMCS, który powstał jako dalekie rozwinięcie rozwiązań Elbitu.

Co interesujące Polska jest jednym z niewielu państw, które może się pochwalić iż jest użytkownikiem zarówno systemu JHMCS, jak i systemów radzieckich NWU ("Naszlemnoje Wiżnoje Ustrojstwo") typu NSC "Szczel-3UM" ("Naszlemnaja Sistema Cieleukazania"). Oczywiście tak jak wspomniałem poprzednio NWU jest to klasyczny HMS a nie HMD.

Odp: HMDS, przyszłość czy niepotrzebna bajera?
« Odpowiedź #14 dnia: Października 13, 2009, 00:44:37 »
Orientujecie się Zuchy w jakim stopniu nasz JHMCS jest zbliżony do tego montowanego w F-35 ? Moje skromne zasoby wiedzy ograniczają się do świadomości, iż nasz JHMCS pozwala na oznaczenie celu powietrznego dla AIM-9 (które powinniśmy już chyba mieć). Czy wyświetlane są jakieś dodatkowe informacje ?

I drugie pytanie: czy liczba czapek JHMCS jest adekwatna do liczby posiadanych przez nas Viperów czy też jesteśmy w posiadaniu zaledwie kilku sztuk tego cudu techniki ?