Powiem tak, lata się rewelacyjnie. Autorzy poprawili trochę płynność całości. Małe mapy zwiększają szybkość ładowania gry. Do tego tryb dogowy nie jest czymś banalnym w rodzaju "macie lotniska, respawnujcie się i zabijajcie", tylko połączono to dosyć zgrabnie w takie taktyczne scenary "capture the flag", polegającą na opanowywaniu przestrzeni przez odpowiednie długie utrzymywanie się przy tytułowej fladze.
Malowania to też cud miód, bo dostajemy czyste malowania historycznych jednostek. Dla mnie absolutna bomba, bo narzekałem wcześniej na ich brak i niemożność użycia skinów w np. tworzeniu scenarów. Owszem, Fokker E.V, Nieuport 28 oraz Dolphin miały takie od razu, ale reszta maszyn posiadała jedynie skiny indywidualne.
Wydaje mi się, że usunięto, albo przynajmniej zminimalizowano bug z wywalaniem z gry. Rozwiązaniem było zmniejszenie rozdzielczości tekstur. Do tego dochodzi sporo smaczków konfiguracyjnych serwera: kara za zmianę stron, kara za śmierć, śmierć za odłączenie się z gry w locie (żeby wyjść z maszyny, trzeba wylądować na lotnisku). Uznanie killa, gdy maszyna traci płaty, czy motor. Są w końcu zablokowane widoki zewnętrzne i podgląd na przeciwnika (f2, ctrl+f2, shift + f2)
Wzrosła też chyba wydajność serwera przy posadzonym scenarze, tyczy się to misji z respawningiem, na małych mapach. Generalnie, widziałem wczoraj po 30 osób online i nie było większych problemów z płynnością.
Nowe ficzery, powiązane ściśle z mission editorem dają graczom naprawdę wielkie możliwości w tworzeniu bardzo, bardzo ciekawych rozwiązań turniejowych. Ogólnie, twórcy wykonali naprawdę wielką pracę i dopiero z dniem wczorajszym tak naprawdę otrzymaliśmy RoF 1.0