Jezeli takie cos by sie wydarzylo, prszypuszczam ze same np. rakiety i systemy samolotow SFM dostaly by malego upgreada - w koncu zeby postawic 'na poziom' tylko potrszeba modelowac odpowiednie reagowanie systemu - np. potrszebe trszymania spustu przez pare sekund (1-1.5 na radar, 0.5 na IR) do odpalenia rakiety (ja wiecej mysle o A2A, ale A2G powiedzmy podobno). Chodz niektore zeczy moga byc uproszczone, w koncu process walki, kiedy sie ma wszystko ustawione prszed walka w samolocie 'awansowanym', jest tak samo szybki jak i w uproszczonym.
Oczywiscie jezeli trszeba wlaczac maszyne prszez 10 minut a prosta maszyna tylko 1, mamy duzy problem jezeli bazy prszeciwnikow sa blisko siebie (i tez jak sa daleko, ale nie az tak zle juz).
Oczywiscie to wszystko IMHO.
Mnie zastanawia co będzie kiedy wyjdą kolejne maszyny do DCSa. Czy w multi będą latały obok siebie F-15 i Su-27 z FC2.0 i DCSa - o bardzo różnym poziomie odwzorowania? Czy kompatybilność do wtedy szlag trafi?