Na drugą część pytania najlepiej, jakby wypowiedział się jakiś absolwent. Odnośnie pracy za granicą, to czytałem ostatnio wywiad z panią prof. Zielińską, która "rządzi" Zakładem Teorii Maszyn i Robotów, wypowiadała się, że po tym kierunku dużo studentów jest wręcz zmuszonych pracować za granicą, ponieważ w Polsce po prostu nie ma zapotrzebowania na takich specjalistów (wymieniała różne placówki, przeważnie w Azji). Jeśli chodzi o "lotników" to nie wiem dokładnie jak sprawa wygląda. Podejrzewam, że ze znalezieniem pracy za granicą nie powinno być problemów. Prywatnie uważam, że praca w tej branży za granicą jest dużo ciekawsza i bardziej obiecująca, niż w Polsce. Ale to już wymaga nastawienia się na wyjazd z kraju i wszystko, co się z tym wiąże.
Ze samych studiów jestem raczej zadowolony

Zresztą to zależy co tak dokładnie ma się na myśli. Przygotowanie teoretyczne dostaje się wg mnie dobre, ale jak wiadomo to nie wszystko. Jest wiele rzeczy które mnie denerwują - ale nie są one najważniejsze. Na przykład stareńki sprzęt w laboratoriach, kompletnie nieergonomiczne ławki w niektórych salach - po 2h siedzenia na czymś takim ma się dość na cały dzień

Czasami denerwuje brak wyobraźni pań z dziekanatu

ale to chyba wszędzie tak jest.
Oczywiście polecam mieszkanie w akademiku, jak się zbierze fajna grupa w segmencie, to rewelacja: kiedy trzeba się uczyć, wszyscy się uczą, a kiedy imprezować, to imprezują :banan: Gorzej, jak jest inaczej, wtedy można naprawdę znienawidzić wszystko^^ Ze swojej strony polecam DS Babilon - niezapomniane przeżycia
