Ja się zastanawiam ile w tym całym cyrku z oblotem jest marketingu. Najpierw ciągłe przekładanie, eskalacja napięcia jak u Hitchcocka, a potem zdjęcia w prasie, telewizji i internecie. PAKFA jest jakby nie patrzeć jedynym nie-amerykańskim samolotem V generacji na świecie, przy czym przy zapowiadanej cenie w okolicach 80mln $ za sztukę, może być gigantycznym sukcesem eksportowym.Dzięki takiemu oblotowi przez następny tydzień wszyscy ludzie związani z lotnictwem nie będą mówić o niczym innym. Czekam na ujęcia z boku, oraz z dołu, bo one chyba najwięcej nam powiedzą o tym samolocie. Chociaż krzyżówka Su-27 z YF-23 chyba rzeczywiście dobrze oddaje sytuacje.