Autor Wątek: Mój mały słodki blogasik. :)  (Przeczytany 9486 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Mój mały słodki blogasik. :)
« dnia: Lutego 26, 2010, 15:02:46 »
Tak się chamsko zareklamuje moim niedawno rozpoczętym blogiem. ;)

http://armyocswannabe.blogspot.com/

Tematyka bym powiedział, ściśle związana z wojskiem, może mniej z lotnictwem. :)
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 26, 2010, 15:14:01 »
Three I have got thunbs  :021: co oznacza "trzy mam kciuki"  :021:

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 26, 2010, 16:09:16 »
Pfff nawet jednej gołej babki  :118:

Jak już zostaniesz oficerem U.S. Army to wolałbyś służyć w Afganistanie, czy gdzieś w Rogu Afryki, a może przy biurku?

To pytanie retoryczne, bo wiadomo idzie się walczyć gdzie ojczyzna wzywa, ale gdybyś jednak miał wybór.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 26, 2010, 16:29:33 »
...Tematyka bym powiedział, ściśle związana z wojskiem, może mniej z lotnictwem. :)
Gratuluję,
... ale tam nie mają Pól Mokotowskich i piwa takiego, jak trzeba  :001:
Leszek

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 26, 2010, 17:06:42 »
Hehe odważny jesteś że się przyznajesz, ja gdybym miał większe no wiecie co;) i więcej samozaparcia w odwiedzaniu ambasady US to pewnie bym teraz siedział w jakiejś dziurze na pustyni i czyścił przydziałowego M-16. No ale to takie marzenia z dzieciństwa :001:

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 26, 2010, 17:14:50 »
Tak poczytałem sobie i pomyślałem, że jako jeden z niewielu, albo i nawet jedyny na tym forum, masz szansę wypstrykać z kolejnych kadencji Obamę.
QRA, ale by było, oczywiście popykałbyś czasami w iłka, albo wyklikał kilka postów, brak polskiej klawiatury i Gero by strugnął samego prezydenta USA.

Edit
Ale bym narobił, przemyślałem to co napisałem i się przeraziłem, mówiąc słowami naszych mediów, wprowadziłem się w głęboki szok. Wyobrażasz sobie co by było, gdyby nawet w słusznej sprawie Ojciec Założyciel napisał "Bo w kolano!" Przecież ściągnął by na siebie całą armadę Stanów Zjednoczonych, a może nawet by Go "Nuk'im".
STOP, odwołuję, jak chcesz to już zostań prezydentem, ale nikt Cię nie będzie straszył lugerem.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2010, 17:28:23 wysłana przez Toyo »

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 26, 2010, 18:10:00 »
Przyłączam się do gratulacji!! Keep going son!  :023: Czekam na relację i oczywiście zdjęcia!

L'ordre règne à Varsovie!

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 26, 2010, 20:33:09 »
Pfff nawet jednej gołej babki  :118:

Jak już zostaniesz oficerem U.S. Army to wolałbyś służyć w Afganistanie, czy gdzieś w Rogu Afryki, a może przy biurku?

To pytanie retoryczne, bo wiadomo idzie się walczyć gdzie ojczyzna wzywa, ale gdybyś jednak miał wybór.

Przydział do danych "branches" jest wdg OML (Order of Merit List), czyli listy ułożonej wdg. punktacji z szkoły oficerskiej.
Osoba 1sza na liście wybiera 1sza i tak dalej.

Na każdą klasę pula stanowisk się zmienia, średnio jest po 15-20 stanowisk oficera piechota, czołgowego, MI etc...
Generalnie piechota się wypstrykuje koło 40-50 osoby z 150.

Moja lista preferencji wdg. kolejności wygląda tak:

1. Infantry (piechota)
2. Armor (wojska pancerne)
3. Combat Engineers (inżynierzy bojowi - nie EOD :D :D )
4. Millitary Inteligence (wywiad wojskowy)
5. Field Artillery (artyleria polowa)
6. Air Defense (obrona przeciwlotnicza)

Niestety na Army Aviation się nie załapuje, wzrok za słaby.

Myślę, że to odpowiada na pytanie czy wolę być w Rogu Afryki czy za biurkiem. :D
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

tomek1988

  • Gość
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 26, 2010, 20:36:59 »
Super! Myślałem, że zrezygnowałeś (nie chciałem pytać, ale z postów wnioskowałem, że na West Point w końcu nie poszedłeś), a tylko odłożyłeś te plany na później... Mimo wszystko trochę szkoda, że nie USAF albo USN, ale kiedyś już o tym rozmawialiśmy :)...

W każdym razie powodzenia!
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2010, 20:43:23 wysłana przez tomek1988 »

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 26, 2010, 20:39:52 »
Super! Myślałem, że zrezygnowałeś (nie chciałem pytać, ale z postów wnioskowałem, że na West Point w końcu nie poszedłeś), a tylko odłożyłeś te plany na później... Mimo wszystko trochę szkoda, że nie USAF albo USN, ale kiedyś już o tym rozmawialiśmy :)...

W każdym razie powodzenia!

West Point był poza moim zasięgiem akademickim, za niska średnia.

OCS to szkoła oficerska po ukończeniu studiów, które właśnie kończę, a proces rekrutacji można rozpocząć na 9 miesięcy przed otrzymaniem dyplomu.

Jak to brzmiało,, aaa..

Ja nie poddaje się, ja ustawiam sobie długofalowe cele. :D
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 26, 2010, 20:50:30 »
Jak kogoś ciekawi, właśnie wleciał post na temat "Top Secret Clearance". :D
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 26, 2010, 21:07:48 »
W polskiej ankiecie do poświadczenia o dopuszczeniu do informacji niejawnych jest to samo, a odpowiedzi muszą być w formie przepisania pytania w formie potwierdzającej lub zaprzeczającej :D , a potem czekać, i czekać, i czekać... do emerytury - może wtedy napiszą odmownie...

Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 26, 2010, 21:12:31 »
No ja też tej kwestii:

Cytuj
"Czy należałeś do organizacji której celem było/jest obalenie siła prawowitego rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki?", "Czy w jakikolwiek sposób wspierałaś taką organizację?"

Z Twojego Bloga.

Co się stanie jak klient napisze, że: "TAK"??  :021:
L'ordre règne à Varsovie!

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 26, 2010, 21:18:34 »
No właśnie się zastanawiałem, czy mieli takiego klienta aspirującego do szkoły oficerskiej, który by zaznaczył zgodnie z prawdą tak, a i tak próbował się dostać tam :).

Trudno mi sobie to wyobrazić.

Generalnie jak powiedział rekruter, "wypełnij wszystko zgodnie z prawdą, oni i tak się jej dowiedzą, a jak powiesz teraz to można waiver (papierek wybaczający) załatwić na prawie wszystko poza wyrokami sądowymi, a jak złapią Cię na kłamstwie to wylatujesz.

Ogólnie błędy młodości wybaczają (jeśli nie są zbyt poważne, ja naszczęście nie mam żadnych które wchodziły w zakres pytań), za to kłamstwa nie.
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Odp: Mój mały słodki blogasik. :)
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 26, 2010, 21:41:04 »
Przydałby sie waiver na nieposiadane obywatelstwa US.
Powodzenia.
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"