0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Niestety i u nas też nieciekawie http://fakty.interia.pl/news/zaginal-helikopter-strazy-granicznej,1390569
Katastrofa Tu-142Wczoraj w Cieśninie Tatarskiej rozbił się samolot ZOP Tu-142 Floty Oceanu Spokojnego. Żaden z członków załogi nie przeżył katastrofy.Samolot Tu-142M3 wpadł do wód Cieśniny Tatarskiej w Kraju Chabarowskim o 21:17 czasu lokalnego. Do katastrofy doszło w czasie rutynowego lotu treningowego po trzecim zawrocie. Wrak samolotu znaleziono na niewielkiej głębokości, ok. 10 km od przylądka Datta, w rejonie tzw. Kamiennego Strumienia.Akcja ratownicza, prowadzona przez okręty FOS, samoloty WWS i jednostki cywilne, nie przyniosła rezultatu. Nie znaleziono nikogo żywego z 11-osobowej załogi. Z wody wydobyto ciała i szczątki samolotu.Najbardziej prawdopodobną przyczyna katastrofy jest niesprawność techniczna samolotu.
W czasie pokazów lotniczych w RPA rozbił się historyczny myśliwiec English Electric Lightning. Jego pilot zginął.Do katastrofy doszło dziś w bazie Overberg koło Bredasdorp. Lighyning należał do grupy Thunder City z Cape Town, która posiada kilka historycznych samolotów, wycofanych już z uzbrojenia. Według szefa grupy, Mike Beachy, najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy była awaria systemu hydraulicznego.Pilot Lightninga (nr rej. ZU-BEX, w RAF – XS451), który zginął w katastrofie to Dave Stock. Przed zderzeniem z ziemią trzykrotnie próbował się katapultować, ale instalacja fotela nie zadziałała. Nie udało się też zrzucić awaryjnie paliwa, by uniknąć pożaru. Samolot rozbił się kilkanaście kilometrów od miejsca pokazów. Ekipy ratunkowe poszukiwały ciała pilota ponad 2 godziny.Stock wykonał w swej historii ponad 2 tysiące lotów.