Autor Wątek: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....  (Przeczytany 390774 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1035 dnia: Marca 16, 2011, 17:36:15 »
Coś jak krzyżówka Delfina i T-33. heh
 

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1036 dnia: Marca 17, 2011, 00:09:32 »
 Jeszcze tylko chciałbym wrzucić swoje trzy grosze co do tego libijskiego Su-24. Koledzy ,nie przypomina wam się operacja El Dorado Canyon z 1986? Libia, F-111 ,czyli maszyna hmm, bardzo podobna technologicznie i koncepcyjnie do Su-24...utrata jednego F-111 bodajże na wskutek błędu pilota (nie dziwie się, lecąc z bazy Lakenheath do Libii bez międzylądowań i skrótów przez zaprzyjaźnione państwa łatwo o zmęczenie i błąd w pilotażu).

          Tak tylko mi się skojarzyło.
 

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1037 dnia: Marca 17, 2011, 07:24:46 »
Huh?


Jedyna strata to F-111 zestrzelony przez SAMa nad zatoką Syrta.


Swoją drogą cała misja dla załóg Aardvarków i Ravenów trwała 14 godzin ;)

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1038 dnia: Marca 18, 2011, 20:35:56 »
...dłużej chyba trwała misja B-52 które uczestniczyły w zdaje się "operacji Instant Thunder". B-52 z bazy Barksdale (?) uderzyły na cele w Iraku używając pocisków manewrujących. Podobno załogi bombowców na lot zabrały ogromne zasoby kawy i kanapek. Misja trwała coś ponad 30h. Żony lotników myślały ,że ich faceci wrócili z jakiejś popijawy. Oni zaś, biedni nie mogli się wytłumaczyć. Obowiązywała ich tajemnica wojskowa. Dobra, koniec to przecież dział o kraksach i wypadkach a ja tu gadam o czymś innym.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1039 dnia: Marca 18, 2011, 21:55:36 »
To pomyśl o 31 godzinach spędzonych w śmigłowcu nad oceanem  :karpik


W 1967, para HH-3E (66-13280 i 66-13281) leciała ze Stanów do Francji na pokazy Le Bourget tankując w locie z C-130 9 razy. Lot trwał 30 godzin i 46 minut, non-stop.





Ale żeby nie było off-topic to jedna z tych maszyn została rozbita trochę później w czasie rajdu na obóz jeniecki Son Tey pod Hanoi w Wietnamie.



Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1040 dnia: Marca 18, 2011, 22:08:40 »
 Heh, tak...umyślna kraksa Super jolly green giant-a mająca na celu wywołanie popłochu pośród strażników obozowych. Atak się udał, tylko ...,że na miejscu nie było jeńców :020:.

Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1041 dnia: Marca 19, 2011, 09:39:33 »


Ponury

  • Gość
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1043 dnia: Marca 19, 2011, 14:32:50 »
O ile dobrze widać, kierowca się chyba zapoznał z ograniczeniami fotela KM-1, niestety.

Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1044 dnia: Marca 19, 2011, 14:43:00 »
Ciekawe czym go zrąbali ?

Offline Carolus

  • 13 WELT
  • *
  • 13 WELT Pilot
    • 13 Wirtualna Eskadra Lotnictwa Taktycznego.
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1045 dnia: Marca 19, 2011, 14:48:40 »
IMO to raczej nie MIG-23 a SU-24

To ja bym już się spierał czy to F1 czy MiG-23. Popatrz na dziób, na pewno to nie jest Su
To MiG-23 tutaj popatrz na skrzydła w porównaniu z F1




Porównanie:
23

F1

24

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1046 dnia: Marca 19, 2011, 14:58:46 »
Koledzy, nie załamujcie mnie , wszak to nie forum onetu...



.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1047 dnia: Marca 19, 2011, 15:01:01 »
W takim razie musimy założyć, ze jest to dwumiejscowa wersja MIG-23 lub Mirage F1 ? (już po za kształtem skrzydeł i statecznika poziomego)

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1048 dnia: Marca 19, 2011, 15:02:00 »
nie - to wyżej to owiewka
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #1049 dnia: Marca 19, 2011, 15:04:23 »
Cytuj
lub Mirage F1
Litości ludzie oczu nie macie. Zmienna geometria i jeden silnik ...Mig-23 jak ta lala.