I polecieli w kosmos na rosyjskiej technice... chodziło mi o coś innego. Chajs to jeszcze nie wszystko. Dla Ciebie, porządnego Europejczyka, mikrofala, srajfon i lapek to standard. Dla Chińczyka z prowincji czy Hindusa nie. Tak więc nie dziwi mnie to, że w tych krajach robi się wszystko na "odwal", albo młotkiem reperuje się super technologie. Kiedyś wszyscy śmiali się z ludzi radzieckich i ich jakości. U Chińczyków i Hindusów jest z tym gorzej. Dobra, koniec tematu, bo robi się off top.