0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Pytanie czy nie przyjęto (zabroniono lądować) czy może sami nie zdecydowali się na ten ruch?
jeśli w grę wchodzi katastrofa samolotu wojskowego, to można zrozumieć, że nie wszystkie rzeczy, które można usłyszeć na pokładzie takiej maszyny są przeznaczone dla wszystkich uszu, ale już w przypadku samolotów cywilnych przecież procedury, którymi się posługują nie są żadną tajemnicą wojskową. Tak z ciekawości pytam.
Sytuację o nie zamknięciu lotniska oceniam równoważnie z sytuacją powzięcia decyzji o podejściu do lotniska przez dowódcę Tu-154
Głupot ciąg dalszy. http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/ekspert-mozna-wytworzyc-sztuczna-mgle,1467724Tym bardziej bulwersujące , że wypowiada się oficer.