Autor Wątek: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii  (Przeczytany 167184 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1125 dnia: Stycznia 17, 2025, 20:11:52 »
Generalnie jakoś niczym mnie ta prezentacja nie podnieciła. Czekam (nadal) na MiG-29 i Eurofightera.

F-15C - nie wiem czy ten samolot jest mi potrzebny w DCS w wersji FF. Został ostatnio dodany i nadal jest rozwijany w BMS. Poza tym jest dość... nudny. Jednowymiarowy. Nastawiony tylko na A2A. Z wersji F-15 najciekawsza jest wersja wielozadaniowa wydana przez Razbam i nadal czekam co się tutaj wyjaśni w tym zakresie.

Co do F-35... Jakiś kiepski żart. Na czym niby mają się tutaj opierać? To przez lata wciskają kity, że nie można zrobić w FF nowszych maszyn RU "bo dokumentacja nie jest jawna", a tutaj będą niby F-35 lepić? Jakoś hipokryzją zalatuje. Poza tym, ogólnie 5. generacja niezbyt mnie pociąga. W kokpicie nic poza wielką szafą z monitorami. Za stary na to chyba jestem.

Ta "prezentacja" kampanii dynamicznej - ciężko powiedzieć co to było i czy to jakieś zrzuty z DCS czy po prostu radosna twórczość grafika. Trzeba czekać na konkrety. 

PS. Również bardzo bym chciał Su-25 FF.

PS2. Jeszcze taki wątek humorystyczny, jak niektórzy twierdzili, że ED montować film na nowo musi:


Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1126 dnia: Stycznia 17, 2025, 23:32:09 »
Co do filmu to brak kilku samolotów które mają szansę pojawić się w 2025 takie jak MiG-17, G.91, F-104G i chyba nie pokazali Ła-7 za to pokazali Mirage F-1 mam nadzieję że to jest wersja F-1M. Z pewnych samolotów to jeszcze MiG-29 i F6F Halcat i zmodernizowany F-14B na ten rok, co do  C-130J, F-100D Super Sabre, Eurofighter Typhoon i F-4U-1D Corsair to może w tym roku a może w przyszłym, takie 50/50%.
    Na pewno nie zobaczymy w tym roku A-7E Corsair II, Tornado, Kfir-C1 pytanie jak za awansowany jest A-1H Skyraider ?
No i te ich Beyond, F-15C dla mnie super sprawa pomimo że mam F-15E ale jest znaczna różnica w wydajności pomiędzy nimi w manewrowości. Szkoda że pewnie dostaniemy tylko późny model, znając ED będą mieli wywalone i wczesnego F-15C nie będzie. Oczywiście model F-15A też był by ok i miał by co robić na mapach z Izarelem.

    Co do tego F-35 to ED chyba jest bliskie bankructwa że się na niego zdecydowało kiedy wciąż jest wiele modułów które mogą na siebie zarobić, może nie tak jak F-35 bo ten rozbije bank (tak pomyślałem o bankructwie kiedy oglądałem zwiastun a potem na forum zobaczyłem że wiele osób tak myśli). Jak dla mnie F-35 to brzydki samolot o obrzydliwym kokpicie i kompletnie nudna maszyna, ale jeżeli ma uratować ED to dlaczego nie. Moduł sprzeda się na pewno wyśmienicie, nowe pokolenia tego chcą a dobro firmy też jest ważne.

   Jedna spraw to że przesadzili z tym że to jest FF, co do FM to i może sobie poradzą znając masę i moc silników mają poprawną geometrie samolotu to i sobie wyliczą w CFD parametry w miarę dokładnie. Gorzej z awioniką, leżą i kwiczą co by nie mówili. W miarę upływu czasu jak będą wychodzić nowe wiadomości mogą poprawiać tego F-35 ale potrwa to wiele lat ~20 kiedy osiągnie poziom FF! A mogli powiedzieć że to coś pomiędzy FC a FF a w miarę upływu czasu i dostępu do nowych informacji osiągnie poziom FF ale potrwa to bardzo długo i by było git a tak gówno burza w najlepsze.

   Obecnie mamy 3 kontrowersyjne samoloty w planach J-8II, Eurofighter Typhoon i F-35, ten pierwszy będzie najwierniej przedstawiony ale był tylko prototypem. Problem z Eurofighter Typhoon jest taki że uczestniczy w tym projekcie pilot tego samolotu który dokładnie zna osiągi Typhoona i ze względu na tajemnice w DCS te osiągi zostaną zgwałcone i dostaniemy FM na poziomie bajek Ezopa. Dla projektu Eurofighter Typhoon o zgrozo lepiej było by gdyby pilot nie brał udziału w projekcie bo za pomocą CFD lepiej HB mogło by się wstrzelić w FM Eurofighter Typhoon w porównaniu z tym jak będą musieli zmienić FM żeby pilot nie wylądował w pierdlu za ujawnianie materiałów niejawnych. I z tym Ezopowym FM pozostaniemy na następne 30 lat bo pewnie tyle jeszcze będą w użyciu te samoloty.
   
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1127 dnia: Stycznia 18, 2025, 09:58:35 »
F-35 mnie jakoś nie bulwersuje. Będzie to będzie, dobrze się sprzeda, ED zarobi, kilku purystów nie kupi a admini po prostu ograniczą wybór maszyny na serwerach.

Sam samolot na pewno ciekawy i to nawet w uproszczonej wersji. Ja chętnie polatam i pewnie będę miał z niego więcej frajdy niż z niektórych obecnych maszyn, które kompletnie mi nie pasują. Nie będzie to pierwsza maszyna w DCS, gdzie wiele rzeczy jest wymyślonych, nawet w najlepiej odwzorowanych samolotach są takie kwiatki, bo po prostu wielu rzeczy nie ma dokładnie opisanych w powszechnie dostępnych instrukcjach. Z różnych powodów: czasem są tajne, czasem są tak trywialne, że nikt sobie tym nie zaprząta głowy pisząc instrukcję.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1128 dnia: Stycznia 18, 2025, 10:13:09 »
Widząc F-35 też pomyślałem, że to taki "skok na kasę". Ale skąd skojarzenia o bankructwie? Nie wiem jaka jest sytuacja finansowa ED, ale czy takie plotki mają jakieś oparcie w faktach?

Generalnie mi wydaje się, że ten model biznesowy dalej się nie sprawdzi. Większość maszyn, które mogą cieszyć się największą popularnością została już wydana (chodzi o maszyny zachodnie). Po tym względem F-35 ma sens. Maszyny RU (poza MiG-29 i Su-27/33) raczej nie będzie cieszyć się jakąś wielką popularnością (poza gronem entuzjastów). Takie wynalazki jak Kfir, to już w ogóle nie wiem w jakiej liczbie mają się sprzedać. Ja już kiedyś pisałem, że nieodzownym wydaje mi się przejście DCS na model subskrypcji (taki DCS Pass, alternatywny do zakupu maszyn). Bo jaka ma być inna opcja? Nakład pracy wkładany w te kolejne moduły nie będzie się po prostu zwracał. Chyba, że rozwiązanie: koniec DCS, nowy tytuł na nowym silniku i jazda z wszystkim od początku (jak IL2).

Takie to moje gdybanie tylko. ;)

PS. Czy są gdzieś jakieś dane posiadaczy poszczególnych modułów (w tym map)? Jestem ciekawy na jakim poziomie się one sprzedają.

PS2. A Eurofighter to co takiego tajnego ma mieć jeśli chodzi o FM? Mówimy przecież o maszynie, która jest w służbie od ponad 20 lat. Jakiś systemy to jeszcze rozumiem, ale sam FM?

BTW, sytuacja sprzed paru tygodni:

https://ukdefencejournal.org.uk/classified-fighter-jet-specs-leaked-on-war-thunder-again/

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1129 dnia: Stycznia 18, 2025, 11:13:45 »
Cytuj
Ja już kiedyś pisałem, że nieodzownym wydaje mi się przejście DCS na model subskrypcji (taki DCS Pass, alternatywny do zakupu maszyn). Bo jaka ma być inna opcja? Nakład pracy wkładany w te kolejne moduły nie będzie się po prostu zwracał. Chyba, że rozwiązanie: koniec DCS, nowy tytuł na nowym silniku i jazda z wszystkim od początku (jak IL2).
Tu się nie zgodzę, są jeszcze potężne rezerwy w modułach takie jak: F-16A blk.15, F-18E, UH-60 Black Hawk, AH-1 Cobra, F-111, można wejść w czołgi i bwp jak Abrams, M-60, Bradley.
To są tylko amerykańskie opcje bo prawda jest taka że to największy rynek, USA ponad 330 milionowy + państwa które kupowały od USA te zabawki jest najbardziej lukratywny, dlatego opcja niebieska jest najbardziej reprezentowana przez ED. Do tego dochodzą inne możliwości Leopard1, Leopard2, Mangusta. Długo jeziorko jeszcze nie wyschnie a te moduły dla ED wystarczą jeszcze na 10 lat. Na DCS wywaliłem prawie 11k więc zaczynanie wszystkiego od nowa jest okropnym pomysłem model subskrypcji za 10$ miesięcznie jeszcze by przeszedł zwłaszcza że DCS ledwo polizał to co latało i lata po niebie.
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1130 dnia: Stycznia 18, 2025, 11:42:56 »
Oczywiście, że taki model biznesowy się nie sprawdzi, bo ile można kupować obietnice. Irytuje mnie ten brak spójnej polityki wydawniczej, brak jakiejś wizji, to wszystko pachnie skokiem na kasę, wydajemy chwytliwe moduły, a potem jakoś będzie. Moduł samolotu to jedno, tereny i kampanie do niego to drugie, a tu totalny misz masz, a poza tym, wypuszczanie kolejnych samolotów w wersjach alfa, beta, jak cała gama już wypuszczonych wciąż nie jest skończona. Jeszcze niedawno kupowałem wszystkie tereny (do jetów) bo Kaukaz mnie irytuje. I od jakiegoś czasu obiecywałem sobie, że już koniec i niczego więcej nie kupię, dopóki nie zmienią polityki. I w końcu ten czas nastąpił, pewnie jeszcze kilka miesięcy temu rzuciłbym się z kartą, na samą wieść o wydaniu Iraku, ale nie, postanowiłem zastopować z wszelkimi wydatkami dopóki nie pokończą pozaczynanych. A patrząc na FM Vipera, który po wydaniu wydawał mi się "dziwny", pisałem też zresztą o tym moim odczuciu na tym forum (odczucie bazujące na doświadczeniach z Falconem i licznymi artykułami i rozmowami z pilotami, co oczywiście nie musi być prawdziwe, podkreślam to tylko moje odczucie), ale a`propos faktu, że w którymś z ostatnich patchy zaczęli coś przy tym dłubać, czyli nie było chyba idealnie. To skoro nie potrafią dobrze zaimplementować czegoś czego papiery są w sieci do znalezienia, samolotu mającego 50 lat, to w pełni zgadzam się, że ewentualny F35 to będzie bajka na temat, czyli kolejny skok na kasę. I mam wrażenie, że coraz więcej użytkowników zaczyna mieć podobną ocenę i podobnie postępuje jak ja. A czy zbamkrutują, nie wiem, ale szczerze chyba bym za mocno nie płakał. Druga wojna jest iłek i teraz jeszcze bardzo ciekawy powstający projekt na Pacyfiku, jeśli chodzi o nowoczesne to pewnie jak wiele osób wyczekuję tego prawie mitycznego patcha 4.38 do Falcona BMS. Jeśli spełni pokładane w nim oczekiwania, to jedyną rzeczą, której na razie będę żałował z DCS-a to Hornet i lotniskowiec.

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1131 dnia: Stycznia 18, 2025, 12:18:52 »
Zapomniałem, czarą goryczy to było wydanie tego niby nowego F5. To już po prostu bezczelność, w zasadzie niewiele zrobili, aby nie powiedzieć, że nic istotnego (zwłaszcza że jest dostępny darmowy patch polepszający wrażenia wizualne) i żądają za to kasy?

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1132 dnia: Stycznia 18, 2025, 13:15:50 »
Dzisiaj NineLine napisał że na razie nie robią F-18E bo jeszcze C się nie wyczerpał, ja rozumiem firma musi pływać a wewnętrzna konkurencja z samym sobą nie jest dobra więc jeszcze sobie na F-18E poczekamy, chociaż ja bardziej wolałbym F-18A.

     Sam na pewno wypróbuje F-35 chociaż pewnie będzie jak z niektórymi modułami które sporadycznie wyciągam z hangaru. ED mogła sobie naprawdę zaoszczędzić lamentów gdyby nie wciskali kitu o FF, no ale gdyby to był FC to by musieli zejść z ceny a biznes jest biznes a po ED i tak wszystko spływa jak po kaczce. Sam F-35 pewnie dojrzeje do FF ale będzie to proces powolny na co najmniej dwie dekady.

     Zastanawiające jest że poszli F-15C, pewnie F-15E sprzedawał się wyśmienicie do momentu kryzysu z Rasbam a jak zobaczyli jak sprzedawał się F-15E to warto ruszyć z tematem bo sprzedaż E zastopowała i nie ruszy a pogodzenie się ED z Rasbam to pewnie jakieś 0.001 % szans.

     Samych modułów ile się sprzedało to nie dowiemy się pewnie nigdy, ale można popatrzeć na różne ankiety z których można dowiedzieć się ~ile procentowo ludzi ma jakie moduły to daje pojęcie co jest na topie. I oczywiście F-18 i F-16 brylują na czele tych ankiet, ale takie F-14 też całkiem przyzwoicie wypada.
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1133 dnia: Stycznia 18, 2025, 15:15:52 »
Na DCS wywaliłem prawie 11k więc zaczynanie wszystkiego od nowa jest okropnym pomysłem model subskrypcji za 10$ miesięcznie jeszcze by przeszedł zwłaszcza że DCS ledwo polizał to co latało i lata po niebie.

Kupowanie wszystkiego co wypuszczą, raczej nie jest powszechną praktyką. Większość kupuje konkretne maszyny i myślę, że sporo osób osiągnęło już limit tego co można ogarnąć w zakresie maszyn FF. Ile modułów jednocześnie można mieć opanowane na daną chwilę tak faktycznie na 100%? 1? 2? 3? Mowa o maszynach o poziomie skomplikowania z 3. i 4. generacji. Nie mówię o lotach widokowych tylko sprawnym korzystaniu z całego wachlarza możliwości i wszystkich dostępnych systemów. Ja odstawiłem Horneta chyba jakieś dwa roku temu. Dziś praktycznie na nowo musiałby go się uczyć. Jest tego tyle, że tego po prostu nie da się "przejeść".

I idę o zakład, że inna wersja tej samej maszyny nie będzie się jakoś super sprzedawać. W każdym razie wątpię, by jakiś tłum czekał na F-16A. Super Hornet - to jeszcze rozumiem, bo to nowsza i większa konstrukcja. Tym niemniej, w mojej ocenie, to co się miało sprzedać, już sprzedali. Największe hity z tego co realnie można zrobić na poziomie FF już zostały wypuszczone (A-10, F-16, F/A-18). Ich wersje nie są tutaj nawet istotne, bo jeśli już to większość zapewne będzie się domagać nowego wariantu w formie aktualizacji modułu za ułamek ceny pełnego, a niektórzy zapewne jako aktualizacji "w cenie". ;) Dlatego moim zdaniem muszą znaleźć nowe rozwiązanie, które pozwoli na kontynuację i rozwój DCS, bez tworzenia zupełnie nowego tytułu. Bo obawiam się, że kolejne moduły i mapy nie będą w stanie podtrzymać tego biznesu.

Nie wiem, niech zaczną sprzedawać jakieś pierdoły z chińskich bajek do personalizacji kokpitów. Zapewne znajdą się osoby, które będą to kupować. ;D

Online YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1134 dnia: Stycznia 18, 2025, 17:48:06 »


Modułu z F-35A absolutnie bym nie skreślał i nie uważam, że ED się wykłada w związku z tym. Rzut na kasę raczej też nieco wątpliwy, ponieważ mówimy o końcówce 2026 o ile nawet nie później. Wtedy dop. zaczną pre-order czy coś, a jakby byli na skraju bankructwa, to w sumie coś by zrobili albo na teraz, albo wydali MiG-29A w nowej formie "EA beta" czy coś 8) jako krzycz rozpaczy. Tak się nie dzieje, a jako że to długa perspektywa, to raczej chodzi o zapewnienie stałych przychodów, chociaż na pewno Husarz będzie bardziej popularny od np. takiego właśnie Kfira więc przypływ gotówy na pewno będzie spory.

Kolejna kwestia to odwzorowanie modułu. Po pierwsze tego nie wiem, ale zaraz, zaraz, zapomniało się skąd się wziął DCS: A-10C? No to przypomnę, ED odpowiadało za część programu szkoleniowego i stworzyło pod niego platformę. Tego nie wiemy, ale też kto wie, czy nie współpracują na takiej zasadzie właśnie w programie szkoleń na F-35? Jest pewna szansa na to, tym bardziej, że większość wie z jakiej struktury wywodzi się Wags, zatem może wciąż mieć pewne kontakty i z nich korzystać, tak jak było z A-10C (chociaż wtedy była inna sytuacja geopolityczna, nie mówię). Na pewno tam zdają sobie sprawę dalej, że ED to jednak ekipa głównie z Rosji (chociaż obecnie rozjechała się po świecie) ale ponoć DCS to wciąż z 20-30% (podobno) przychodów całej firmy. Jest jednak pewien % szansy, że mają pewne materiały bezpośrednio ze źródła. Mogły rozmowy trwać tam kiedyś, mogli dostać materiały objęte jakimś embargiem na 10 lat np. i to właśnie minęło. Oficjalnie nie przyznają się do tego pisząc o "swoich źródłach" ale wcale nie wykluczałbym takiej teorii. Po trzecie, F-35 jest odkrywczy tylko w zakresie przekazywania informacji pilotowi oraz danych. Reszta to generacja 4+ z ulepszeniami. W sumie chyba nigdy o tym nie mówiłem ale ... w 2015 roku miałem przyjemność spędzić 1,5h w symulatorze 1:1 Lockheed Martin dla F-35A (zamknięte spotkanie, trochę można powiedzieć w kategorii lobbingu czy marketingu pod przyszły zakup F-35 przez Polskę, chociaż ja to jestem mała płotka). Tak czy siak mieliśmy recenzować kokpit i obsługę, prowadziliśmy też dogfight'y itp. i cóż ... to wszystko to są znane nam doskonale rozwiązania, oczywiście sposób przekazu jest inny ale tam nie było nic mega odkrywczego. Było to 10 lat temu (!), więc nie mówię, wrażenie nieco Matrixowe, ale też to wszystko było do ogarnięcia. Model IndiaFoxEcho do P3D i MSFS jest całkiem nieźle zrobiony i awionicznie osoba ze znajomością obsługi współczesnych maszyn sobie poradzi i w interpretacji i logicznym ułożeniu tego w całość, tak jak zrobił to Dino. No i po czwarte, nie wiem po co ten lament, skoro do premiery jeszcze 2 lata. W tym czasie a/ więcej dojdzie danych, b/ więcej państw będzie miało F-35A (zatem i dostęp do danych będzie większy), c/ pewne inne rzeczy wyjdą na światło dzienne, d/ nie ma najmniejszego problemu z czasem tunningować FM, systemy czy inne rzeczy, tak jak to jest obecnie. Nie jeden moduł dostawał w ciągu swojego żywota po kilka istotnych zmian w FM, czy awionice. Doskonałym przykładem jest M2000, którego kiedyś się nauczyłem nieźle, potem Razbam odwiedził bazę i przemodelował cały radar i inne rzeczy, że w zasadzie trzeba było uczyć się Mirage w tym zakresie od nowa. Nie ma więc problemu, że niektóre tematy będą funkcjonowały jako "placeholder", a za jakiś czas zostaną uzupełnione (co dodajmy ma miejsce obecnie, niczym to się nie będzie różnić od obecnych EA). FM? F-35 korzysta z FBW. Wrzucamy więc model matematyczny i wylicza nam zachowanie fly-by-wire. To nie problem. Jedyną kwestią pozostają sensory i wykrywalność. Tu obecnie mamy nieco fantazji, tak było, jest i będzie, nic odkrywczego, więc wrzucona tu będzie jakaś opinia, spekulacja, trochę modeli matematycznych, statystki i lotniczej predykcji. Tak więc obecny lament co najwyżej moim zdaniem może dotyczyć ew. że dalej przyjmują formę EA, ale nie, że F-35A to będzie jakiś model z papieru i palca wystawionego pod wiatr. Nie, tak nie będzie.   
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1135 dnia: Stycznia 18, 2025, 18:12:45 »
Sowiecka, czy postsowiecka firma i dostęp do hamerykańskiej technologii w czasach Ukrainy i generalnie zaostrzenia stosunków?!?!?
To brzmi już nawet nie jak bajka.
A czy to nie z jej pracownikami była afera, że kupili "materiały" a`propos Vipera, przed wydaniem Vipera, a więc w zupełnie innej rzeczywistości jeszcze sprzed drugiej Ukrainy.
Przypominam tylko jaka nagonka była na Kaspersky`ego, niewątpliwie bardzo dobry program antywirusowy, ale jednocześnie podejrzany o szpiegowanie.
Nie wiem czy dostęp do najnowszej technologii w poprzednich czasach byłby możliwy, teraz wydaje się zupełnie nieprawdopodobny.
Więc będzie tak jak z nowym F5 - ładne opakowanie (ale czy działające - vide luki działek, podobno nie działało, nie wiem czy poprawili ;) ), a w środku czysta magia i spekulacja na dodatek tak ustawiona by wykazać wyższość technologii ze wschodu  :evil: - vide sowieckie samoloty "ufo" o nieprawdopodobnych parametrach ;)

Online YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1136 dnia: Stycznia 18, 2025, 18:47:54 »
Sowiecka, czy postsowiecka firma i dostęp do hamerykańskiej technologii w czasach Ukrainy i generalnie zaostrzenia stosunków?!?!?

Sytuacja kiedyś była inna, nie jest powiedziane, że jakiś czas temu nie mieli dostępu do takich materiałów o czym pisałem. Zawiłości z samym ED są dość spore, a część ekipy obraca się w branży i to w świecie zachodnim więc nie ma co tego lekceważyć. Poza tym np. Dino można powiedzieć, że tym bardziej nie powinien produkować F-35 (a miał, aż 3 wersje), które cieszą się olbrzymią popularnością do P3D i MSFS i były zrobione właściwie, na tyle, na ile pozwalał dany sim. Bawiłem się nim świetnie. To co ew. by mnie martwiło to cały asset, który za nim powinien pójść, czyli nowsze maszyny do DCS (nawet jako AI) z generacji 4+ zwłaszcza dla RU i Chin skoro idziemy w tę stronę, a tu zapewne bida będzie jak zwykle.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1137 dnia: Stycznia 18, 2025, 20:29:45 »
Ja już kiedyś pisałem, że nieodzownym wydaje mi się przejście DCS na model subskrypcji (taki DCS Pass, alternatywny do zakupu maszyn).

Tylko żeby subskrypcja się sprzedawała, trzeba regularnie dostarczać świeży kontent. Nie wystarczy, że dostaniemy coś dwa razy w roku. Zresztą, jeśli ED wydaje jeden moduł na kilka miesięcy, a mnie (i zapewne większość) interesuje może co trzeci, to już wolę wydać te $70-80 raz niż płacić kolejny haracz co miesiąc.

Jeśli chodzi o inne wersje tej samej maszyny, myślę że jest sens je tworzyć kiedy wcześniejsza wersja się już zestarzała graficznie i technicznie. Tak należało zrobić z F-5E. Dorobić wersję z Maverickami, INSem i sprzedawać jako nowy produkt, a starą wersję przy okazji odświeżyć. Odbiór takiego remastera byłby zupełnie inny.

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1138 dnia: Stycznia 18, 2025, 20:30:59 »
Trochę nie rozumiem tego ostatniego lamentu jaki wylewa się na ED. Siedzę w simach już od ładnych 25 lat i w nigdy nie sądziłem, że doczekam podobnego symulatora. Goście robią robotę w niszowej branży, rozwijają swoje produkty na miarę możliwości, ciągle coś poprawiają, dodają (oczywiście że też chcą na tym zarobić), tworząc w zasadzie jedyny tego typu symulator na rynku. Poziom skomplikowania tematów, które przy okazji muszą ogarnąć, pewnie nawet nie jest Wam znany. Bawię się w DCS świetnie, jakim magicznym cudem nie widzę tych wszystkich blokujących grę bugów, latam tylko w single, za to większość w kampanie. Maszyn do latania DCS jest od zatrzęsienia, map też. Liczba możliwych do rozegrania scenariuszy w zasadzie nie do wyczerpania. Wyjdą nowe pewnie kupię, bo lubię i chce wesprzeć ED w ich dalszej pracy. Skok na kasę, skok na kasę wszyscy krzyczą! Nie chcesz, nie kupuj, nikt ci nie karze. 10% niedokończonych mniej istotnych systemów w samolocie to taki problem? Mniej tekstur na pewnym obszarze kilkuset kilometrowej mapy uniemożliwia zabawę? Serio? Zrobią F-35, stwierdzisz że to science fiction, to go odpuść. To gra, zabawa, ma dawać radochę z wirtualnego latania daną maszyną ludziom, którzy w realu nigdy nie mieliby takiej możliwości. Za 50-70 USD raz na pół roku/rok dostajesz setki godzin zabawy. Czy to dużo nie mnie oceniać. Są bardziej kosztowne hobby. Póki co innej alternatywy dla wojskowego symulatora na podobnym poziomie zaawansowania nie ma.
Ryzen 7 5800x3d, Gainward 4080 Phoenix, 32 Gb RAM, Samsung 980 Pro 1Tb, 4 x SSD, Hotas Warthog, TrackIR 4, HP Reverb

Odp: [DCS] Propozycje kolejnych maszyn w serii
« Odpowiedź #1139 dnia: Stycznia 18, 2025, 21:10:07 »
Jak to mawiali kiedyś "de gustibus...." ;)
Dla Ciebie DCS jest alfą i omegą, dla mnie Falcon (tylko z jego protoplastą i róznymi wersjami rozwojowymi jestem związany od 98 roku, czyli od daty wydania Falcona 4.0) i który gdyby to przyśpieszyło jego rozwój z przyjemnością bym wsparł. Natomiast wspomagać DCS w zasadzie nie mam już ochoty i sądząc po tym, że jakaś dyskusja a`propos firmy przetacza się w szeroko pojętej sieci, przypuszczam, iż nie tylko mnie naszły podobne wątpliwości. Jeśli pokończą wszystkie, a przynajmniej te najważniejsze pozaczynane moduły, załatwią jakoś przyzwoicie sprawę z Razbamem (na tyle na ile czytałem, może odniosłem błędne wrażenie, ale chyba nie tak powinno się traktować kontrahentów), to wtedy może mój zapał znowu się pojawi. A że życie nie znosi prózni, no cóż był czas przed DCS-em i miałem czym latać, pewnie byłby i po DCS, więc niespecjalnie mnie to martwi.