Mam podobne zdanie do Ciebie Razor. W dziewiątkę miałem przyjemność latać tuż po premierze i niedawno w wersję 9.6cośtam. Byłem bardzo zniesmaczony tak po prawdzie. Nie jestem jakimś guru od FM, wręcz mam duży dystans do tej części symulacji, ale FM maszyn w XP9 był taki sobie - nie porównuję do FSX, tylko do wszystkich simów w jakie latam i latałem. Może i jest liczony w realtime, ale to co jest wynikiem tych kalkulacji mi akurat się nie podoba. Z małym wyjątkiem, rewelacyjnym payware MBB/Kawasaki BK 117. Ale co z tego, że ten akurat śmigłowiec jest ciekawą maszyną, skoro reszta symulatora jest taka sobie. Mam na myśli draw distance, który wygląda jakby ciągle była dość gęsta mgła, oraz oświetleniem, któego nie ma. Wszystko jest jakoś dziwnie ciemne, przez co sprawia wrażenie zachmurzonego dnia, nawet w pełnym słońcu. O wyglądzie większości defaultowych maszyn przez litość nie wspomnę.
XP10 z kolei zapowiada się całkiem nieźle, ma być nowe ATC, w defaulcie całkiem niezłe dane wektorowe z OSM, nowy renderer wykorzystujący deferred shading. Może być fajnie. Trochę mnie dziwi dlaczego AI ma mieć uberrealistyczny FM - przez co, jak autor się chwalił, na 16 korowym procesorze(sic!) ma aż dwadzieścia(sic2!) maszyn AI. Każdy FM ma być liczony w osobnym procesie. W FSX na swoim starym dwukorowcu mam więcej maszyn w powietrzu. Poza tym, XP10 może nieźle zarządzić. Choć nie liczyłbym na płynność z ustawieniami na max
XPlane może być całkiem fajny, dopóki się trzymać z dala od forum na x-plane.org