Wypada zauważyć, że w zakładach w Komsomolsku nad Amurem (KnAAPO, teraz KNAAZ) malują Suchoje dość konsekwentnie - swego czasu Su-27KI (305), później Su-35UB (801), a teraz Su-30M2 (były Su-30MKK, 504, z Gławkonstruktorem na stateczniku) mają ten sam schemat kamuflażu. (W wersji seryjnej został zastosowany do pomalowania indonezyjskich Suchojów, choć była to wersja uproszczona, dwukolorowa).
Czy ma ktoś jakieś pojęcie jak są opracowywane te schematy? Prowadzą jakieś badania nad kształtem i kolorem plam, czy po prostu malują, co tam komu w duszy gra? Najwyraźniej każdy maluje po swojemu, skoro samoloty z Komsomolska, Irkucka, Nowosybirska i zakładów remontowych tak się różnią. W ostatnich latach pojawił się przecież szary kamuflaż, zwany bakłażanem (Su-34), oficjalnie przyjęty jako standardowy, ale jednocześnie eksperymentowano z kamuflażem wielobocznym na prototypach Su-35S i T-50, teraz wyskoczyli w Komsomolsku z T-50-5 w nowym malowaniu. Czy nie jest tak, że zakłady Suchoja malują swoje prototypy jak im się podoba, a dopiero produkcja seryjna jest jakoś tam unormowana (czyli
bakłażan i różne warianty podstawowego malowania, w zasadzie nie odbiegającego od stareńkiego wzoru z czasów pierwszych Su-27)?

Przy okazji pozdrawiam