Autor Wątek: Odp: Spis powszechny  (Przeczytany 1396 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Spis powszechny
« dnia: Kwietnia 05, 2011, 01:04:18 »
Tzn. w jakich na przykład?
Niejaki Józef i Maria kojarzysz ich :D

Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 05, 2011, 11:13:05 »
W efekcie tej ustawy miała by powstać sytuacja, że zabiegi te wykonywano by w szpitalach i w normalnych warunkach sanitarnych. Bo to że się je wykonuje poza prawem i kontrolą w tej chwili, to fakt. Tego nie da się zmienić. Legalizacja nie stworzyła by nagle chętnych do aborcji.
Stworzyłaby. Kobiety są raczej wrażliwsze na takie "symbole", więc jeśli aborcja jest zakazana, mniej kobiet zabija swoje nienarodzone dzieci.

Cytuj
Poza tym nie żadnych dzieci nienarodzonych a istnieją zarodki i płód - co to za pojęcie w ogóle, może jeszcze pojęcie dzieci nie stworzonych wprowadzimy? Oczywiście sprawa jest dyskusyjna i zależna od tygodnia rozwoju.

Właśnie to, że jest dyskusyjne, tzn. nie wiemy, od jakiego momentu zaczyna się życie, powoduje, że najbezpieczniej przyjąć, że życie zaczyna się od poczęcia.

Cytuj
A propos typków napisze tylko, że zawsze tacy będą - nie ma tutaj znaczenia poziom edukacji. Fakt jest taki, że to to rodzice powinni wychowywać swoje potomstwo odpowiednio. Szkoła i system edukacji tego za nich nie zrobi. Jeżeli nauka kogoś nie interesuje to wyniósł to z domu a nie ze szkoły.

Zostawmy to bo widzę, że się nie dogadamy. A temat zaraz poleci do kosza. Dla mnie EOT.

Coś w tym jest. Analfabetyzmu niby nie ma, ale jest za to nowe zjawisko, które nazwałbym "analfabetyzmem funkcjonalnym". ;)
Zresztą: Co znaczy "odpowiednio"? Ja jestem w tym względzie dość tolerancyjny i dopuszczam (też zresztą jako realista), że niektórzy rodzice wychowują swoje dzieci na kompletnych prostaków.

Niejaki Józef i Maria kojarzysz ich :D

Mam na myśli "normalne" państwo, a nie takie, które prowadzi program "chleba i igrzysk". ;D

Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 05, 2011, 11:53:27 »
Właśnie to, że jest dyskusyjne, tzn. nie wiemy, od jakiego momentu zaczyna się życie, powoduje, że najbezpieczniej przyjąć, że życie zaczyna się od poczęcia.

Co to znaczy bezpieczniej? Bezpieczniej jest, żeby państwo zostawiło to osądowi zainteresowanych kobiet i umożliwiło wykonywanie tego zabiegu w cywilizowanych warunkach, a nie po garażach.
Oczywiście z racji "dyskusyjności" uważam, że warunki w których aborcja jest dziś dozwolona są odpowiednim zabezpieczeniem przed nadużywaniem prawa do wykonania tegoż zabiegu.
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

Offline traun

  • *
  • CM, RoF, CoD
Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 05, 2011, 12:00:12 »
Pisząc o aborcji powinniście poruszyć temat jak daleko może się posunąć ktoś wierzący w jakąś religię.
Czy walka ze złem ma ograniczać się tylko do niego samego, czy też w imię walki ze złem ma prawo ingerować czynnie w życie innych.
Katechizm KK o ile go dobrze rozumiem mówi że niewalczenie ze złem i bycie biernym w jest również grzechem...
Pozdrawiam chłopaków z EKG
GG 4834952

Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 05, 2011, 12:31:05 »
Czy walka ze złem ma ograniczać się tylko do niego samego, czy też w imię walki ze złem ma prawo ingerować czynnie w życie innych.

Jak rozumiem ktoś kto uznaje, że wyznawcy jakiejś religii i ich związek wyznaniowy ma prawo "walczyć ze złem" u osób nie będących wyznawcami tej religii, daje automatycznie prawo na zasadzie wzajemności i równości do walki np. z Krk i krytyki tej instytucji i jego wyznawców przez osoby, które uważają to za "zło"? Jak dopuszczać do mieszania się w sprawy innych to w obie strony. :021:

Inna sprawa, że ta dyskusja chyba zbytnio zaczyna odbiegać od zasadniczego tematu. O ile przy sprawach spisu powszechnego jak najbardziej mieszczą się w temacie dywagacje na temat statystyk wyznawców, zaliczanie (słusznego lub nie) ludzi do "wyznawców" (czy ewentualnie pozyskiwania wyznawców bo to wpływa na statystyki), to chyba kwestie aborcji już chyba się w sensownych ramach tematu nie mieszczą.

empeck

  • Gość
Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 05, 2011, 12:32:58 »
Może wydzielić wątek w WC na flejma religijnego?  :121:

Offline JG300_Hauptmann Kuba

  • JG300
  • *
  • Jagdflieger
Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 05, 2011, 14:37:17 »
Stworzyłaby. Kobiety są raczej wrażliwsze na takie "symbole", więc jeśli aborcja jest zakazana, mniej kobiet zabija swoje nienarodzone dzieci.
Nie no - jasne - aborcja jest pewnie strasznie przyjemna i zaraz ustawiono by się kolejkami. To raz. Dwa : Potem te dzieci się rodzą i są często nie kochane lub oddawane do domów dziecka. Ktoś dla kogo ciąża jest wielkim problemem i tragedią, rzadko potem podchodzi pozytywnie do całego przedsięwzięcia bycia matką.
Byle by rodzić i się mnożyć. Czysty zysk dla wszystkich. Państwo utrzyma - a może tak walczący o te dzieci nienarodzone księża zaczęli by na to łożyć? Ale to pewnie za dużo, bo często muszą przecież jeszcze łożyć na swoje  :021: :021:

Ja też jestem tolerancyjny - mogą sobie wychowywać na prostaków - byle by później państwo nie ponosiło kosztów wychowania takiego typka.

Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 05, 2011, 15:30:34 »
By nie zaśmiecać tematu, starałem się nie odpowiadać na niektóre posty. Tymczasem widzę, że ze spisu powszechnego przenieśliśmy się na temat aborcji i  jakże modną ostatnio nagonkę na Kościół Katolicki lol.
IŁ-2 FB/AEP/PF 4.04m. Lock On 1.12b

empeck

  • Gość
Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 05, 2011, 15:37:00 »
modną ostatnio nagonkę na Kościół Katolicki lol.

Modną? Sorry, ale moda z tym nie ma nic wspólnego. Przynajmniej z mojej strony.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 05, 2011, 15:39:49 »
Dopóki KK będzie próbował przez swoje działania wywierać wpływ na sposób życia i finanse nie tylko swoich wiernych, ale również ludzi, którzy reprezentują nieco odmienne podejście do życia i rzeczywistości, dopóty musi się liczyć z "nagonką" i moda nie ma tutaj nic do rzeczy.

Odp: Odp: Spis powszechny
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 05, 2011, 17:09:12 »
... i  jakże modną ostatnio nagonkę na Kościół Katolicki lol.

Co ma z tym wspólnego moda? To, że zwolennicy Krk usiłują rosnącą falę krytyki zbagatelizować używając słowa "moda" to wcale nie znaczy, że jest to w rzeczywistości związane z czymś do "mody" podobnym. Zawsze można takie twierdzenie odwrócić i stwierdzić, że rosnąca krytyka to wyraz rozwoju cywilizacyjnego społeczeństwa, które coraz trudniej omamić wizją mocy nadprzyrodzonych (choćby z tytułu bardziej powszechnej edukacji i to nie tylko formalnej).

Zresztą sama coraz głośniejsza krytyka poczynań Krk jest normalną reakcją na próby (niestety często skuteczne) wywierania wpływu przez ten związek wyznaniowy na życie ludzi z nim nie związanych (choćby poprzez politykę). Chciałoby się rzec na zakończenie tych dywagacji, że każda "akcja" rodzi "reakcję".  :021: