Autor Wątek: Modyfikacja kokpitu w RoF  (Przeczytany 18192 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #60 dnia: Kwietnia 11, 2011, 09:45:30 »
Najwięcej lamentacji było na system wymuszający bycie online w trakcie gry, reszta to narzekanie na rzeczy, których brakowało, a zostały dorobione czyli dogowy tryb multi, ustawienia kontrolerów i tym podobne rzeczy. Tak, wielu rzeczy brakowało tej grze na początku i były również narzekania na wysokie wymagania, ale nie było sytuacji, w której na każdym, nawet bardzo mocnym sprzęcie gra chodzi fatalnie. Jak miałeś w miarę sensowny na owe czasy sprzęt, to mogłeś płynnie grać. W CoD z tego co słyszę ludzie z jakimiś kosmicznymi konfigami dalej mają szarpaninę nawet, jak mają teoretycznie dużo FPS.

Proponuję dla dalszej dyskusji na ten temat reanimować ten wątek: http://www.il2forum.pl/index.php/topic,12091.0.html, bo to o czym są ostatnie posty to z modyfikacjami kokpitów RoF za cholerę nie ma nic wspólnego.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #61 dnia: Kwietnia 11, 2011, 14:13:13 »
Racja vow, RoF nie zasługuje na takie traktowanie w najmniejszym stopniu. Ale muszę   :021: jeszcze dodać trochę o jego wadach, w moim odczuciu oczywiście. Czy nie wydaje Wam się że rozbity samolot w którym spadałem z 1000 m w korkociągu powinien wyglądać jakby go ktoś z dachu najbliższej stodoły zepchnął? Toż to śmiesznie patrzeć ża cała ta konstrukcja z patyczków ( i to nie z sosny syberyjskiej bynajmniej) po takim nurku w ziemię wygląda nie jak kupa chrustu ze szmatami na podpałkę zebrana na ognisko tylko jak opisałem wyżej? Tu chłopaki maja dużo do poprawy według mnie. No chyba że ja tylko tak umię (albo m - bo nie wiem :) ) ładnie sie rozbijać.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #62 dnia: Kwietnia 11, 2011, 14:37:31 »
Tak. To jest rzecz, którą mogliby poprawić. Kadłuby po poważnej kraksie połączonej z pożarem nie powinny pozostawać w jednym kawałku. Tak samo brakuje efektów demolki w kokpicie. Ale już sposób, w jaki maszyna traci w powietrzu istotne elementy konstrukcyjne i wali się w kierunku ziemi to czysta poezja. Zwłaszcza jak Qrdl siedzi za jej sterami  :118:

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #63 dnia: Kwietnia 11, 2011, 14:43:10 »
Muszę się poprawić, zdanie powinno brzmieć: Czy nie wydaje Wam się że rozbity samolot w którym spadałem z 1000 m w korkociągu NIE powinien wyglądać jakby go ktoś z dachu najbliższej stodoły zepchnął?
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #64 dnia: Kwietnia 11, 2011, 14:50:54 »
Czemu? To konstrukcja latawca była ;)
Mała inercja poszczególnych komponentów, to się naleśnik z tego nie robił jak przy konstrukcjach metalowych, a i prędkość uderzenia wielokrotnie niższa niż dajmy na to takiego Focke-Wulfa dwie dekady z hakiem później. Większość zdjęć jakie można znaleźć z tego okresu przedstawia wrak mniej-więcej przypominający samolot.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #65 dnia: Kwietnia 11, 2011, 15:02:33 »
Bardziej mniej, niż więcej w niektórych przypadkach http://www.stardestroyer.net/Armour/WW1 Postcard/10.jpg

[admin]Naprawiłem link. Mazak.[/admin]
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2011, 15:04:46 wysłana przez KosiMazaki »

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #66 dnia: Kwietnia 11, 2011, 15:14:46 »

qrdl

  • Gość
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #67 dnia: Kwietnia 11, 2011, 15:53:56 »
Muszę się poprawić, zdanie powinno brzmieć: Czy nie wydaje Wam się że rozbity samolot w którym spadałem z 1000 m w korkociągu NIE powinien wyglądać jakby go ktoś z dachu najbliższej stodoły zepchnął?

Rutkov, pomijając fakt, że nikt raczej nie miał takiej przyjemności, możemy sobie pozwolić na stawianie hipotez. Jak słusznie zauważył Sundowner konstrukcja bardziej przypominała latawiec niż kadłuby późniejszych samolotów. Moja skromna wiedza na temat konstrukcji podpowiada mi, że jej wytrzymałość nie koniecznie jest uwarunkowana grubością blachy i ilością kleju/nitów. Widać to chociażby w modelarstwie. Kilka patyczków i żeberek balsowych, odpowiednio wzmocnionych potrafi wytrzymać naprawdę dużo, o ile wiemy gdzie działają największe siły. Przeciążenia kilku g przy szybowcach z "patyczków" to nic nadzwyczajnego, szczególnie jak konstrukcja jest dobrze obciągnięta folią czy płótnem. Tak więc sam korkociąg, szczególnie jak zdejmiemy moc z silnika, nie powinien rozerwać tego typu drewniaka (oczywiście odpowiednio mała mas ma tutaj również znaczenie). Inna sprawa to ostre zaciągnięcie drąga, co po kilku browarach czasami się zdarzy. Tutaj RoF reaguje bezbłędnie - odmaszerowanie usterzenia, skrzydeł lub ciężkie uszkodzenie (w konsekwencji odmaszerowanie). Jedyne co może budzić wątpliwości to przywalenie w glębę - samoloty raczej powinny być bardziej poturbowane...

Tako rzecze,
Zaratustra

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #68 dnia: Kwietnia 11, 2011, 16:03:43 »
Cóż, ograniczenia techniczne gry i grafików. Co innego powyginać trochę kadłub i dorobić dziury na teksturach, a co innego zmasakrować samolot jak na linkowanych zdjęciach, w dodatku zgodnie z zasadami fizyki. Byłoby miło, ale wątpię abyśmy doczekali się tego w grze.

Takie rzeczy, to tylko w Real Life.  :021:
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

qrdl

  • Gość
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #69 dnia: Kwietnia 11, 2011, 17:48:37 »
Poza tym nie  jest to symulator dzwona, a uszkodzenia, wynikłe z walki lub złego sterowania, gra symuluje w sposób obecnie niedościgniony jak na symulator walki maszyn śmigłowych (przynajmniej dla większości dostępnych maszyn, bo HP wydaje mi się dość monotematyczny - mam na myśli uszkodzenie mocowania silnika).

Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #70 dnia: Kwietnia 13, 2011, 11:23:30 »
"Nocny lot" (wg Jasona):
http://xrl.in/8set
ze wspomnianymi modyfikacjami polowymi

Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #71 dnia: Kwietnia 13, 2011, 11:28:46 »
W modyfikacjach dodadzą noktowizor? To jakaś rzeźnia z lataniem o tej porze   :118:

Offline traun

  • *
  • CM, RoF, CoD
Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #72 dnia: Kwietnia 13, 2011, 11:37:42 »
Próbowałem -- walczyć się da -- ale jak najpierw wypatrzyć tego HP to niech mi Jason powie.
Jak się nie wpadnie prosto na niego to szansy że go się gdzieś tam na tle księżyca zobaczy nie ma.
I jeszcze niech by pokazał jak wylądował na lotnisku. Bo o lampach do lądowania jakoś nie słychać.
Mnie się udało wylądować nocą, nawet na lotnisku i w jednym kawałku.

P.S. Staram się nie narzekać ale teraz trochę przedobrzyli. Wcześniej było za jasno nocą a teraz jest ciemno nawet przy bezchmurnej pogodzie.
W ogóle zachmurzenie nie ma wpływu na jasność nocy co jest błędem.
Pozdrawiam chłopaków z EKG
GG 4834952

Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #73 dnia: Kwietnia 19, 2011, 18:16:37 »
yay. Gwiazdka dla Spada XIII. Dwa ficzery, ale jednak za free:
Cytuj
SPAD 13 doesn't get much. The Aldis or the Le-Chretien gunsights. You choose which one before flight and we are giving the Spad 13 mod kit away for free. To give a taste.
src: http://xrl.in/8udm

Odp: Modyfikacja kokpitu w RoF
« Odpowiedź #74 dnia: Kwietnia 22, 2011, 11:57:52 »
No to dokupie se trymer do SE5, ten co to w fabryce seryjnie jest montowany a w sklepie-salonie RoFa seryjnie demontowany. Mają chłopaki tą żyłkę do interesów.

pozdrawiam
ROB