Pierdoły.
Mnie to chociaż człowiek cierpliwy ze mnie już krew zalewa czasem. Jak to możliwe, że po roku wciąż offline nie można zmienić ani poziomu paliwa, ani składu broni (ammo itp.)? Latam teraz heńkiem i ewidentnie jest bug dotyczący RPM, który nie pozwala wejść na obroty dla Jumo na poziom max 2200 przy starcie, wskazówki przy maxie propa i th biegają między 1500, a 1650, co mogłoby mieć odzwierciedlenie na starcie przy niższej masie. Co jest? Dupa. Jak zapakujesz na maksa offline, to za Chiny się nie oderwiesz, a z drugiej strony gra nie daje możliwości uszczerbku na wadze w postaci mniejszej ilości paliwa niż 100%... to już nie jest nawet śmieszne.
A żeby było ciekawiej, dobra, darujmy sobie He-111, weźmy Ju-88. Tu w miarę na obroty wejdzie, ale.... nie działa żyrokompas. Zatem korzystanie z systemu autopilota odpada, zatem i cała procedura bombing level. No żesz .......ć.
Co ja robię tu, co ja tutaj robię na, na, na, na....