Ja rozumiem, że RODO obowiązuje wszystkich. Problem polega na tym, że niektórzy (w tym jak mi się wydaje - również Ty) tak szeroko interpretują ten bubel prawny, że nawet sami jego twórcy chyba na to nie wpadli.
Możemy się chyba zgodzić, że korzystanie z kamerek samochodowych w ruchu drogowym jest dopuszczalne i sRODO nie ma tutaj nic do rzeczy, racja? Gdyby tak nie było, nie można by z nich korzystać, a te są przecież powszechnie stosowane. Problem zaczyna się ewentualnie w przypadku publikacji nagrania (w przypadku publikacji tablic rejestracyjnych sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana). Wracając do samego nagrywania -zakładam, że to czy pojazd jest w ruchu czy nie, jest tutaj bez znaczenia, bo niby dlaczego miałoby być inaczej? Tak więc jeśli np. auto stoi zaparkowane na ulicy, to wniosek dla mnie jest taki, że korzystanie z takiej ochrony jest dopuszczalne. Pytanie czy parking, o który chodzi w Twoim przypadku, można traktować jako przestrzeń publiczną (w sensie - ogólnodostępną), czy jest to teren prywatny, dostępny tylko dla wybranych osób. W tym upatrywałbym ewentualnego problemu, jeśli w ogóle problem tutaj istnieje.
Nie ma co popadać w paranoję.