Autor Wątek: Kokpit na elementach z MiG-21  (Przeczytany 91521 razy)

1 Użytkownik i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #150 dnia: Lipca 30, 2017, 12:24:21 »
No to jest namiastka symulacji warunków atmosferycznych na dużych wysokościach :D
He, he, w sumie to fakt – nie pomyślałem o tym.

Ja jestem ciekaw jakby zareagowała moja Ukochana na taki mebelek w M4 ;)

M4 to sporo do zagospodarowania. Daj Dziewczynie szansę – może pozytywnie Cię zaskoczy. ;)

jesteś pewien, że budujesz kokpit na elementach z MiGa? Bo mnie to wygląda na rekonstrukcję 21;-). Gratuluję efektów i zazdraszczam zapału i możliwości.
Dzięki Dziubek.

Wziąłem się za podstawę lewej burty.



Kiedyś znajomy zapytał mnie czy planuje coś takiego aby burty wnętrza kabiny schodziły łukiem do wewnątrz kokpitu tak jak w oryginale. Pomyślałem, że jak najbardziej tak zrobię, będzie to dużo lepiej wyglądało jak przy zwykłych „pionowych ścianach”. Dlatego wykonałem podłogę kabiny trochę węższą. Do burt przyspawałem wygięty w luk stelaż. Stelaż ten jest przeznaczony do mocowania blachy 0,5mm. Widać to na powyższym zdjęciu. Wymyśliłem sobie, że pokrycie wykonam bez problemu z jednego długiego pasa blachy (około 1400mm).
I dopiero teraz - jak wyciąłem ten płat blachy, to się zdziwiłem. Okazało się, że nie ma on wcale ochoty wyginać się tak jak ja to sobie wyobrażałem. O wiele łatwiej było by to zrobić z wielu małych kawałków pokrycia. Na ale stelaż jest już pospawany, trudno, postanowiłem powalczyć z blachą. Górną krawędź blachy zamocowałem na ściski. Powierciłem w niej otwory i przykręciłem na śruby – bo trzeba było jakoś odzyskać ściski. Potem założyłem ściski troszkę niżej doginając blachę, znowu otwory śruby.... itp, itd. Na początku miałem użyte wszystkie 7 ścisków które posiadam i jeszcze mi ich brakowało….. Ale już idzie całkiem nieźle:



Niestety gdzieniegdzie na blasze widać delikatne wgniecenia po ściskach i rękach… No trudno, prawa burta pójdzie pewnie lepiej. Ale jak widać blacha się poddaje i już niewiele mi zostało pracy żeby ją spasować i owiercić. Jak już wszystkie otwory będą gotowe to odkręcę blachę, ograduje otwory, usunę metalowe wióry po wierceniu (są pomiędzy blachą i stelażem). Potem blachę wygnę ponownie i przykręcę na śruby. Jak już będzie leżała tak jak chcę, to zacznę kolejno podmieniać śruby nitami.
No i już na samym początku przy cięciu blachy się walnąłem. Blachę uciąłem o 45mm za krótką….



Trudno. Nie było sensu kupować nowego arkusza blachy. Postanowiłem, że dotnę brakujący kawałek i donituję go do tego długiego kawałka jak już blacha będzie zamocowana.
Blacha wystaje od dołu kilka milimetrów poza stelaż (widać to na ostatnim zdjęciu). Tak jest celowo. Jak już będzie pokrycie gotowe, zamierzam „poprosić” tą blachę za pomocą młotka, aby wygięła się pod stelaż. Tak uzyskam na dole (w miejscu łączenia burty i podłogi) łagodną krawędź. W założeniu ma to zabezpieczyć nogi przed ewentualnymi ostrymi fragmentami blach.

Walczę z tym już ze dwa dni... Myślę że niedługo zaprezentuje efekt końcowy.

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #151 dnia: Sierpnia 02, 2017, 22:29:45 »

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #152 dnia: Sierpnia 03, 2017, 07:55:38 »
Przyznaj się! Naprawdę budujesz tylko kokpit, czy całego MIGa? :-)

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #153 dnia: Sierpnia 03, 2017, 10:40:05 »
Przyznaj się! Naprawdę budujesz tylko kokpit, czy całego MIGa? :-)

Patrząc na poziom wykonania oraz postęp prac wydaje mi się, że Kolega @moders ma całego MIGa ukrytego gdzieś w szopie tam go rozbiera i przenosi w częściach do pokoju i składa go ponownie :P

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #154 dnia: Sierpnia 03, 2017, 17:43:35 »
 ;)
Patrząc na poziom wykonania oraz postęp prac wydaje mi się, że Kolega @moders ma całego MIGa ukrytego gdzieś w szopie tam go rozbiera i przenosi w częściach do pokoju i składa go ponownie :P

  A nam wciska kit że sam te blachy klepie. ;) Po prostu szacun.

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #155 dnia: Sierpnia 04, 2017, 01:11:29 »
Ech, fajnie by było mieć takiego MiG’a w szopie….
Dzięki Panownie.

Lewa burta zamontowana.



Miejsce łączenia burty i podłogi całkiem ładnie udało się spasować.



Muszę jeszcze uzupełnić braki w podłodze i zrobić poszycie prawej burty.


Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #156 dnia: Sierpnia 04, 2017, 08:18:39 »
Z innej beczki. Nie będzie to wpadać w rezonans w trakcie używania? Może warto by pomyśleć o tym aby od wewnątrz okleić blaszkę matami bitumicznymi albo filcowymi. W każdym razie czymś co spowoduje, że jak stukniesz to nie pójdzie echo po całej chałupie. Blacha sama w sobie też lubi popiskiwać i żeby się nie okazało, że masz jakiegoś "świerszcza" w kokpicie ;).

Poza tym jak zwykle klasa robota. Skoro już się wziąłeś za blacharkę to może Ci mojego Mietka podstawię na szybką kosmetykę ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #157 dnia: Sierpnia 04, 2017, 14:10:22 »
Oj tam, oj tam, drobne braki i niedociągnięcia, zawsze możesz zrzucić na Rosyjską myśl techniczną, lub też na dokładność rysunków technicznych i planów, które widzę masz przyklejone do brązowych  drzwi szafy, stojącej tuż za twoją zabawką  :evil: . Tak czy siak, jestem pod wrażeniem i zazdroszczę Ci własnego pokoju na zabawki... Gdybym ja miał taki, moja zabawka miałaby tycio inny wygląd.  :cry:
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 04, 2017, 17:09:41 wysłana przez KosiMazaki »
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #158 dnia: Sierpnia 04, 2017, 20:30:04 »
Mazak dawaj tego Mietka  8), zamontuje się pironaboje do awaryjnego zrzutu prawych i lewych drzwi przednich…. W razie potrzeby będziesz mógł szybko i efektownie opuścić Mietka wysiadając przed barem  :601:. Zmodernizujemy go do standardu Mietek-MF  :002:.

Z innej beczki. Nie będzie to wpadać w rezonans w trakcie używania? Może warto by pomyśleć o tym aby od wewnątrz okleić blaszkę matami bitumicznymi albo filcowymi. W każdym razie czymś co spowoduje, że jak stukniesz to nie pójdzie echo po całej chałupie. Blacha sama w sobie też lubi popiskiwać i żeby się nie okazało, że masz jakiegoś "świerszcza" w kokpicie ;).

Nie myślałem o tym. Na razie jest raczej OK, ale jak to wyjdzie nie wiem. To pierwsza tak moja robota. Jakby co, to może pociągnę blachy pianką albo dam więcej wsporników i nitów. Zobaczymy.

...planów, które widzę masz przyklejone do brązowych  drzwi szafy...

Padonis, masz całkowitą rację  :002:. Moja rodzina dostarcza mi już od kilkunastu lat „rysunki techniczne” MiG’a. Ja jeszcze nie wiedziałem że będę coś budował o oni już wiedzieli. Dobrze że je archiwizuje. ;-)


Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #159 dnia: Sierpnia 08, 2017, 20:36:42 »


Jak można zauważyć brakuje jeszcze małego kawałka podłogi i jednej blachy pokrycia bezpośrednio pod prawą burtą. Pod prawą burtą będzie umieszczona kopia zaworu zasilania kabiny. Jak skończę pracę nad tym zaworem i go zamontuje do prawej burty, to uzupełnię ten fragment poszycia.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #160 dnia: Sierpnia 08, 2017, 22:04:46 »
Kapitalna robota jak zawsze! :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #161 dnia: Września 30, 2017, 21:30:53 »
Poniżej zdjęcie mojej pierwszej wiązki elektrycznej:



Wiązka służy do podłączenia (umieszczonych na tablicy centralnej) 5 tabliczek sygnalizacyjnych do sterownika (którego w sumie jeszcze nie ma  :) ). Wiązkę zrobiłem z około 60 żył przewodu 0,5mm2. Łącznie w środek poszło około 150m przewodu. Wiązka ma 2,5m długości. Zrobienie tej wiązki zajęło mi około 30 roboczogodzin – i już dawno tak się nie narobiłem jak przy tej wiązce.
Docelowo planuję zrobić jeszcze kilka tego typu wiązek, ale nie teraz, bo aż mi się chwilowo odechciało...  :)

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #162 dnia: Października 01, 2017, 07:32:26 »
Super, po prostu bajka, ciekawe ile to wszystko waży?   
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #163 dnia: Października 01, 2017, 07:55:33 »
Jak skończy, jakieś pięć z hakiem ton na pusto. >:D
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Kokpit na elementach z MiG-21
« Odpowiedź #164 dnia: Października 01, 2017, 09:14:47 »
Jak skończy, jakieś pięć z hakiem ton na pusto. >:D
:002: Mekki, obiecuję całość zważyć - za rok jak już owiewka będzie.  8)

A wiązka to 1,5kg. Nie myślałem, że to będzie aż tyle. Docelowo wszystkie wiąchy razem dadzą pewnie z 15kg...