Jeśli rdzenny silnik nie będzie się wiązał z koniecznością wyłożenia dodatkowej siopy, to jest to bardzo dobra opcja. Nie wiem, czy oni już o tym dawniej mówili, czy nie.
Tak czy siak, jeden silnik i kolejne samolociki na zasadzie paczek i to wszystko połączone z możliwością pluginowania modów mogą wyznaczyć nowy standard na rynku, coś a'la Combat FSX. Taka sytuacja może dać rację bytu Kucykowi, bo ktoś zrobi teren i misje i da się je łatwo podczepić...
Jedyne czego ja się obawiam, to fakt, że sam silnik pozostanie w tak spapranym stanie, w jakim jest teraz, a wszystkie narzekania będą kwitowane przez lokalnych ministrów propagandy typu Viper i spółka stwierdzeniami - u mnie na sprzęcie 3 razy droższym działa płynnie.
Mam mieszane uczucia względem ED - z jednej strony lecą sobie w kulki niemal jak panowie od CloDa, z drugiej to dzięki nim wkręciłem się study-simy, co bez Black Sharka i A10 nigdy by mi się nie udało (Allied Force zajmuje honorowe miejsce na półce z podpisem "gry, z których jestem tak dumny, że w nie nie gram"). Poza tym na symulacje wydałem wciąż mniej niż na ASG i w wciąż się w nie bawię, więc do czasu jak te budżety się nie wyrównają, jestem skłonny powstrzymać się od radykalnego bojkotu.
