To że OHP jako jedyne mają jakieś możliwości OPL w naszej MW to tylko świadczy o tragicznym poziomie tejże OPL.
A widziałeś co się w tym temacie planuje dla nowych jednostek ? Jeszcze gorzej, tylko strefa bezpośrednia, nawet ESSM brak w planach.
Przypomnę że OHP trafiły do nas jako ZOP, my sami w tym czy ubiegłym uznaliśmy za niecelowy ich remont , który miał być finansowany za pieniądze z USA.
To ja przypomnę, że trafiły i miały przejść remont w czasach kiedy planowano wybudowanie 5 uniwersalnych korwet typu Gawron. Dobrze wiemy co się z Gawronem stało, OHP pozostały jak były.
W dodatku z tego co pamiętam to okręty mają jedną jednostkę ognia a na więcej nas nie stać.
Cena nie jest problemem, problem to po prostu brak sprzętu, który nasze OHP obsłużą bez modyfikacji (odpowiedni wariant SM-1, który jeszcze nadawałby się do użytku) - to raz. Dwa, to brak woli u wydających decyzję. Zamiast po prostu zmodernizować te fregaty, to bujano się myśląc, że Gawrony wejdą do służby w odpowiedniej sile, a potem, że brzegowy dywizjon rakieto załatwi sprawę. Swoja drogą nadal dzisiaj się ludzie "gibają" z podejmowaniem tej decyzji i na fali jest koncepcja zautomatyzowania Marynarki Wojennej - zastąpienia okrętów zdalnie sterowanymi robotami. Pogratulować fantazji... ale takich fantastyków naród wybrał.
Co do trendów światowych co do niszczycieli min to przypomnę że MW ma przede wszystkim działać na rzecz Polski a Polska jest nad Bałtykiem...
W dobie globalizacji, na prawdę chcesz się zamykać na Bałtyku ? Marynarka jest idealnym narzędziem do prowadzenia siłowej polityki na skalę globalną, z natury jest siłą ekspedycyjną i różnica między wysłaniem gdzieś pojedynczego, lub pary relatywnie sporych okrętów, a wysłaniem batalionu zajęcy przynosi taki sam efekt, ale wygląda zupełnie inaczej finansowo i medialnie. To, że MW nie potrafi tego aspektu wykorzystać to już jednak wina Gdyni.