Na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo dobrze.
Zwróćcie uwagę na ciągłą pracę drążka. Ten samolot żyje ( trzęsie się przy uruchomieniu

), czuć go w manewrach. Model lotu w IL-2 miał to do siebie, że samoloty nie zmieniały właściwie wyważenia w zależności od prędkości.
W Clod-zie zastosowano to z powodzeniem i tu też to widać.
Co więcej samolot w IL-2 pozostawiony w danym położeniu trzymał się bezproblemowo, zero bujania zero wrażeń, że jesteś w płynie ( dla laików ->powietrze jest płynem ).
Jak jeszcze zrobią konkretne turbulencje (a nie strefę "gdzie tobą rzuca" jak w iłku) np. w zależności od terenu nad jakim przelatujesz to będzie za^%$cie

.
Korkociąg bajka plus widać, że gość raczej latał na samym drążku bez orczyka, bo kulka bujała się jak głupia i przez to samolot był bardzo niestabilny.
Fani syffajerów i pseudo walki polegającej na ciągłym zakręcie w jedną stronę wspieranym klapami będą znowu płakać.
Tylko jedno mnie zastanawia, połowa września, 109 i ŁaGG, pokazane, pre-order niby w październiku, a reszta samolotów to gdzie ?
Znam już dokładne dane sprzętowe, będzie trzeba dobrą kaskę znowu puścić ;/ bez nowego procka 3.2 na 1155 się nie obejdzie.