Erzyk, po pierwsze primo: gruba Parówa to Yoyek jest, i każdy to wie.
A po drugie primo, ULTIMO: zamiast ludzi straszyć lepiej byś temu dzieciakowi taką kartę poszukał w swoich śmieciach, bo akurat niedaleko was mieszka. Ty masz tonę takich duperszmitów, może akurat masz coś takiego. Byłem w tej sprawie u Mazaka w graciarni, ale on ma tylko grube niemieckie gołe kbaby na VHS. Przy okazji dowiedziałem się na żywo jak wyglądają życzenia noworoczne od Zimnego Janka, z wyrazem "pedał" siedem razy w trzech zdaniach. Ech te wieczory w DCS z Qrdlem... rozmarzyłem się...