Rola, Miron z waszym podejściem to najlepiej tylko znać drogę do pracy, do lodówki, do kibla i do łóżka tego czy innego, jak wam to wystarcza to proszę bardzo, a tak swoja drogą to nie sądzę, żebyście obejrzeli ten film. To nie są rozważania czysto filozoficzne, to się wypowiadają fizycy, ludzie dzięki którym macie komputery, telewizory, internet i choćby elektronikę w samochodach.
Zresztą nie dziwi mnie to co piszecie, ja przed obejrzeniem tego filmu miałem podobny stosunek do tej teorii.