Miałem to przez jeden dzień, grałem łącznie godzinę i pierwszy raz w życiu poprosiłem o zwrot pieniędzy.
Spodziewałem się czegoś więcej, wygląda to znacznie gorzej niż niektóre kampanie które dostępne są za darmo. Cena ponad 70zł za ten DLC to naprawdę przesada, spodziewałem się fajnego klimatu (zadatki są) ale rozłożyły mnie między innymi dźwięki - są naprawdę tragiczne, seria z Kałacha brzmi tak fatalnie, że odbiera całą frajdę.
Graficznie momentami przypomina to Arma 2 (budynki itp.), gwoździem do trumny były natomiast znaczniki ruchu AI ustawione w edytorze tak niefortunnie, że sojuszniczy wóz opancerzony został "puszczony" pomiędzy kolumną wojska którą ochoczo rozjeżdżał, kręcił się w kółko, hamował, cofał aby następnie zrobić metr do przodu i znowu hamować i cofać (to wszystko pod ostrzałem wroga) - czy tak powinna wyglądać kampania w płatnym DLC? Na tym zakończyłem grę.