Dla mnie to jest dosyć akademicka dyskusja. Zapowiedzi jest mnóstwo, a dobrze będzie jak chociaż jedna rzecz wyjdzie w ogóle i w jakimś rozsądnym terminie. Prawda jest taka, że jak zrobią moduł DCS: Latawiec Skrzynkowy i DCS: Papierowy Samolocik kl. IIIb, S.P 157 w Warszawie, to i tak wszyscy się na to rzucą ze swoimi 39.9$ i jeszcze będą się cieszyć, że cokolwiek wyszło. A tam plany, dyskusję dlaczego wersja A zamiast IV Ausf. D i nie wiadomo co jeszcze... totalne abstrachowanie od układu odniesienia. Będąc na tamtym forum, mam wrażenie, że to banda dzieci - cokolwiek im się obieca, a ci już moczą majtki. A już gotowość tych ludzi do płacenia od razu i na każde skinienie za wszelkie, niczym niepodparte obietnice i swoje własne marzenia, to jakiś obłęd. W dyskusji na tema F-18 to już wszelkie szczyty przekroczyło. Nie dociera do tych ludzi, że rzucanie kasą w monitor niczego nie przyśpiesza, na nic nie wpływa, zwłaszcza w przypadku firmy komercyjnej jadącej na rządowych kontraktach. A spróbuj im coś napomknąć, że to trochę głupie płacić za coś czego jeszcze nie ma...
Tu jakby dochodzimy do tematu KS w ogóle. Dla mnie, to co na początku było całkiem niezłym pomysłem dla małych studiów i pojedyńczych developerów, zaczyna się wypaczać. No nie ma siły. Zauwazyli, że ludziom wystarczy sprzedać iluzje i można doić kasę, to teraz będą jechać na całego. To jest kurna naprawde niezły myk. To jest nic innego jak płacenie innym za swoje marzenia. Czysta głupota.