Ja ostatnio powtarzam, że jeżeli mi ktoś w przyszłości powie, że Maciarewicz był ruskim szpionem, to zdziwiony nie będę.
Uważam, że on od wielu lat działa na szkodę naszej armii i państwa.
Był przeciwnikiem Rosomaków, jako pojazdów o zbyt małej wartości bojowej i z wadami konstrukcyjnymi

.
To przez niego ciągali chłopaków po sądach za Nangar Kel (napisałem fonetycznie). Prokuratura już wcześniej umorzyła sprawę.
"Nieudolne" ujawnienie raportu z likwidacji WSI.
No i ciągłe wyciąganie różnych dziwnych teorii co do Tu-154. Byle się "gotowało".
Teraz, jeżeli anulują kontrakt, to nie liczyłbym na to, że wybiorą S-70. Ten to chociaż lata. Kupią AW z Mielca, bo nie istnieje. Wtopimy duże pieniądze w prace R&D dla AW, a śmigłowiec będzie kiepski. Dobra będzie dopiero wersja następna, której my nie będziemy mieli, ale za której rozwój zapłacimy.