Wątek: Jak zrobić kontroler ruchu na bazie wózka inwalidzkiego?

[tofik977]

Chciałbym zbudować kontroler ruchu, który wykorzystywał by obrót kół wózka inwalidzkiego. I w ten sposób poruszać się w wirtualnym świecie. Czy jest to możliwe do wykonania?
Konstrukcja miałaby zapewnić ruch do przodu, tyłu, skręt lewo, prawo i pełną regulację prędkości. Wszystko za pomocą dwóch kół wózka inwalidzkiego. Jak można "ugryźć" ten temat: kwestia oprogramowania, elektroniki którą musiałbym wykorzystać?
A może ktoś widział podobne rozwiązanie? Kontroler miałby pomóc poruszać się w wirtualnym świecie, osobie niepełnosprawnej z Oculucem na głowie.
Będę wdzięczny za wszelkie pomysły. 

[damos]

Mechanika + softu.
Wózek musi wisieć w powietrzu a do osi podłączasz jakieś impulsatory i układy zliczające.
Resztę robi już soft.
Jeśli ma symulować bezwładność, to zwiekszasz masy wirujące i dodajesz hamulce sterowane przez oprogramowanie.

[tofik977]

Tak, zakładam że koła będą uniesione aby poruszały się swobodnie. Czy te impulsatory to może być któryś z tych: http://sklep.avt.pl/c/pl/170_697/1/1/0/long/impulsatory-+enkodery.html może Damos doradzisz o jakich parametrach? Mechanikę powiedzmy że jakoś sobie wyobrażam  . Ale co do tego softu, elektroniki co tu zastosować?

[damos]

Stawiał bym na impulsatory optyczne. mechaniczne moga nie wytrzymać. Do tego ilośc impulsów na 360 stopni - powinno byc przynajmniej 255 impulsów - masz wtedy impuls co ok. 1,5 stopnia. 12 impulsów to stanowczo za mało. Lepiej już coś takiego: http://pl.rs-online.com/web/p/impulsatory-obrotowe/1712108/
Ten tez wygląda nieźle na pierwszy rzut oka:
http://www.mercateo.com.pl/p/live_pl~s.100*1091E-481(2d)7537/Impulsator_przyrostowy_10_mm_1T_1500_IMP.html


Co do softu i elektroniki... obszerny temat
Elektronika - minimalizować jak się da, najlepiej podłączenie przez USB
Soft - albo symulować działanie innego urządzenia obsługiwanego przez soft renderujący, albo zrobić własny moduł obsługi.

[tofik977]

Cena tych impulsatorów przyznam że spora. A co gdyby zastosować impulsator optyczny z rolki myszki (używki) albo taki: http://allegro.pl/impulsator-optyczny-ena1j-498r00064-bourns-8871-i3609285530.html oczywiście ma mniej impulsów. Ale umiejscowienie ich byłoby nie w osi koła, lecz na krawędzi (bieżnik). Przez co zwiększyła by się liczba impulsów przy pełnym obrocie koła. Czy takie rozwiązanie miało by sens?
Ok. Impulsatory w całym pomyśle to chyba najmniejszy problem . Jak symulować to inne urządzenie? A może wie ktoś co do tego pomysłu, można małym nakładem sił adoptować? Przyznaję że z elektroniki i oprogramowania jestem kompletnie zielony, więc temat może mnie przerosnąć  .

[damos]

Cena tych impulsatorów przyznam że spora.

Tyle kosztują precyzyjne urządzenia

A co gdyby zastosować impulsator optyczny z rolki myszki (używki)

Można, będzie to wymagać przeróbek mechanicznych (układ w myszce ma taką wytrzymałość mechaniczną, że rozpada się pod wpływem siły... grawitacji   ), ale jest możliwe.

albo taki: http://allegro.pl/impulsator-optyczny-ena1j-498r00064-bourns-8871-i3609285530.html oczywiście ma mniej impulsów. Ale umiejscowienie ich byłoby nie w osi koła, lecz na krawędzi (bieżnik). Przez co zwiększyła by się liczba impulsów przy pełnym obrocie koła. Czy takie rozwiązanie miało by sens?

Tak, miało by, ale trzeba dobrze rozwiązać dociskanie do koła (elastyczność i niezawodność vs wytrzymałość i opór.

Jak symulować to inne urządzenie? A może wie ktoś co do tego pomysłu, można małym nakładem sił adoptować? Przyznaję że z elektroniki i oprogramowania jestem kompletnie zielony, więc temat może mnie przerosnąć  .

To już zależy od softu, który będzie realizować wizualizację. Bez programowania się nie obejdzie
To w konkretnym celu - do konkretnego oprogramowania, czy tak - ogólnie dla idei?

[tofik977]

To w konkretnym celu - do konkretnego oprogramowania, czy tak - ogólnie dla idei?

Raczej w konkretnym celu. Mam niepełnosprawnego brata, który właśnie porusza się na wózku inwalidzkim. Kontrolery typu pady, klawiatury są poza możliwością funkcjonalnego wykorzystania. Stąd pomysł wykorzystania wózka. A w połączeniu z Oculusem, stwarza niesamowite możliwości rozrywki, jak również pokazania miejsc do których brat nigdy się nie dostanie .

[damos]

Kontrolery typu pady, klawiatury są poza możliwością funkcjonalnego wykorzystania.

Dlaczego?

Stąd pomysł wykorzystania wózka. A w połączeniu z Oculusem, stwarza niesamowite możliwości rozrywki, jak również pokazania miejsc do których brat nigdy się nie dostanie .

Nadal nie wiem, w jakim sofcie chcesz to wykorzystywać? Jak wyglądał by podział sterowania między Oculusa a wózek?

Na bazie płytki DMKeys:
Można zasymulować wciskanie przycisków lewo/prawo przód/tył jako wynik kręcenia kołami.
Można zasymulować (to by było łatwiejsze) wychylanie osi analogowych joy'a (lewo/prawo=obrót i przód/tył=przemieszzcanie) jako wynik kręcenia kołami.
Pytanie tylko - czy soft renderujący będzie umiał to poprawnie zinterpretować?

[tofik977]

Dlaczego?

Ze względu na schorzenie brata: porażenie mózgowe.
Oculus odpowiadałby za rozglądanie się, czyli ruchy głową. A wózek do sterowania ciałem. Np w grze Arma możemy ruchem głowy (jest to połączone z celowaniem) sterować za pomocą myszki . Tu zastosował bym Oculus. Poruszanie postacią przez  klawiaturę zastąpić chcę właśnie wózkiem. Z tym że wózek nie mógł by się poruszać bokiem .
Co do softu to tu kompletnie nie mam pojęcia. Czy softem można nazwać wszystko co związane z płytką DMKeys? Przez moment myślałem właśnie o tej płytce DMKeys. Ale tam używacie potencjometrów, więc stwierdziłem że się nie nada .
Dobra Damos. To uważasz że na bazie płytki DMKeys można spróbować budowę takiego kontrolera?
Od czego byś zaczął budowę? Płytka DMKeys i do testów jakieś impulsatory?
Soft renderujący? Czy tu chodzi Ci o sterowniki tej płytki?

P.S. Za wszelkie złe nazewnictwo bardzo przepraszam.

[bip3r]

Hmm.. a może w tej sytuacji zamiast ruszać wózkiem przód-tył dałoby się na bazie drugiego kontrolera (TrackIR/Freetrack ?) zrobić tak, żeby ruchami postaci sterować poprzez ruchy tułowia, np. pochylenie do przodu - postać idzie, pochylenie do tyłu - cofa się, na boki - postać przesuwa się na boki (strafe).
Prostsze i mniej wyczerpujące w użytkowaniu, o ile możliwe do zrobienia..

[Sorbifer]

Może najpierw trzeba określić możliwości ruchowe. Ruch głową jest możliwy, to wiemy. A Jakie inne? Wózek jak jest ruszany?

Aha - no i oczywistość - czy jest możliwość komend dźwiękowych? Komendy słowne byłyby najprostsze, oprócz ruchów głową, które też są proste, choćby na bazie rozwiązań typu Cam2Pan, Free/FaceTrack etc... Dodam, że teraz co do ruchów względnych hitem są mini układziki z pełnym obłożeniem sensorami + DSP, który wypluwa już przetworzone dane. Poszukam jutro linku do takiego polecanego przez kolegę.

[tofik977]

Powiem tak, głowa i ręce są to najbardziej sprawne ruchowo części ciała mojego brata, zwłaszcza lewa strona. Więc wykorzystanie ruchu tułowia odpada. Poza tym marzy mi się jak najbardziej naturalne odzwierciedlenie ruchów w wirtualnym świecie więc komendy głosowe odpadają. A do tego brat nie jest specjalnie gadatliwy . Wózek jest dla brata czymś naturalnym, tak jak dla nas nogi. A poruszanie tułowiem raczej nie byłoby czymś naturalnym. Chciałbym zasymulować jak największą liczbę bodźców ruchowych, w świecie widzianym przez Oculusa. Chyba każdy z nas marzy o możliwości poruszania się w wirtualnym świecie"o własnych siłach", przynajmniej ja . A do tego, wysiłek fizyczny jest formą rehabilitacji dla mojego brata.

[damos]

Dobra Damos. To uważasz że na bazie płytki DMKeys można spróbować budowę takiego kontrolera?

Płytka ma już komunikację po USB, enkodery czyta -więc przerobić na czytanie impulsatorów to nie jest gigantyczna praca.

Od czego byś zaczął budowę? Płytka DMKeys i do testów jakieś impulsatory?

Na razie wymyślenie sterowania (symulacja klawiatury, joy'a czy myszy?) i opracowanie mechaniki do impulsatorów.

[bip3r]

Tofik977 - czy dobrze rozumiem.. brat jest w stanie poruszać rękoma na tyle, aby poruszać się wózkiem (w domyśle nie elektrycznym) ?
Jeśli tak, to może niezłym rozwiązaniem byłoby stworzenie.. pada, ale w skali 2:1 lub 3:1 z dużymi manipulatorami. Jeśli zabawa w wirtualnym świecie ma być jednocześnie formą rehabilitacji, to ręce IMHO powinny pracować jak najwięcej.

Jeśli już koniecznie zaś musi to być wózek, to zamiast wieszania go w powietrzu, co może być cokolwiek uciążliwe w zastosowaniu i niebezpieczne dla użytkownika, to czy nie lepiej byłoby go ustawić na podstawie z rolkami z małymi oporami toczenia? Coś a'la taśma bagażowa przy odprawie bagażowej na lotnisku..

[tofik977]

Wydaje mi się że klawiatura byłaby najbardziej naturalna. Tylko czy w tym wypadku da się symulować prędkość poruszania? Co do symulacji joysticka i jego osi to potrzebował bym dwie: przód-tył (Y) i oś skrętna (Z) bo oś prawo-lewo (X) jest nienaturalna w poruszaniu się wózkiem. Mam jeszcze takie przemyślenia. Czy nie będzie problemu z przypisaniem np ruchu do przodu, tyłu (podobna sytuacja będzie z obrotem w miejscu) z pomocą impulsatorów. Bo za ten ruch, w ich wypadku będzie odpowiadał obrót obu w tym samym kierunku z jednakową prędkością, tymczasem w klawiaturze, czy joysticku jest jeden klawisz, potencjometr. Czy nie będzie tu "zgrzytu, problemu"?
Co do samej mechaniki, to widzę to jako cztery rolki najazdowe, po dwie na każde koło (jak na stacji diagnostycznej tylko odpowiednio mniejsze). Docisk byłby siłami grawitacji a impulsatory zamocowane bezpośrednio do rolek.
Ale najpierw wypada zbudować jakieś proste urządzenie bez całej tej mechaniki. Tak żeby sprawdzić czy będzie to prawidłowo działać .
Czyli jak Damos zamawiać DMKeys i szukać jakichś zdemolowanych myszy?
Bip3r tak brat porusz się wózkiem o napędzie mięśniowym. Co do pada w większej skali jest to jakiś pomysł, może go też zrealizuję. Dzięki za pomysł. A co do zawieszania wózka, to chcę żeby to było coś "najazdowego", takie rolki na stacji diagnostycznej .