Wątek: Ukraina vol.2

[Zoom]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Premier-Slowacji-straszy-wojna-Wiarygodne-informacje-z-Niemiec,wid,17075171,wiadomosc.html

Nie potrafię ocenić, czy to tylko straszenie, czy też rzeczywiste wiadomości.
Jednak zachowanie Niemców mnie niepokoi. Merkel jest niezwykle ostra. Wyskoczyli przed orkiestrę i sami, na ochotnika, stworzyli oddziały szybkiego reagowania z gotowością na początek przyszłego roku.

Kiedyś najlepszy wywiad miał Watykan. Teraz chyba najlepiej poinformowani szefowie dużych firm. Szefowie dużych rosyjskich firm mają dostęp do Putina. Ci szefowie z kolei współpracują z szefami dużych firm niemieckich, a Ci szepną coś czasami do Merkel. I tak "plotki" się rozchodzą.

[YoYo]

Ale ten to jest adwokat Putina, razem z prezydentem Czech. Nie będę mówił gdzie mają iść sobie grzecznie .

[Nielot]

Putin będzie powoli rozpuszczał Ukrainę, Ukraina będzie wzdychać do UE i NATO, Niemcy będą wysyłały kolejne ostrzeżenia Putinowi, my będziemy wygrażać Putinowi i kiwać palcem w bucie, islamski Dżyngis-Chan będzie się wzmacniał i eksterminował, a Chiny rozwiązywać dylemat japoński z 1941: ekspansja na północ vs Rosja (niezmierzone obszary i surowce) czy południe vs USA (technologie). No i nieobliczalna Korea Płn. Prawdziwy węzeł gordyjski.

[YoYo]

Zwłaszcza Niemcy mają dużo do gadania ze swoimi 8-oma funkcjonującymi Typhoonami ; >. No chyba, że właśnie o to chodzi, środek może być najmniej uzbrojony, a Państwa ościenne niech wystawią szpicę - swoją...

[Nielot]

A Niemcy mają dylemat, jak Stalin w 1939: czy kręcić lody z Rosją, co daje duże korzyści gospodarcze i polityczne(wspólne rządy w Europie i wypchnięcie stąd wpływów USA), czy tworzyć front przeciw Putinowi i bronić Ukrainy, co z ich punktu widzenia korzyści nie daje żadnych. Ciekawe, co wybiorą? Jednakże dziwne lamenty nad własną słabością i niemożnością wypełnienia zobowiązań natowskich chyba sugerują odpowiedz. Swoją drogą to pierwszy chyba przypadek w historii światowej polityki, żeby jakieś państwo, zwłaszcza poważne, wszem i wobec obwieszczało swoją bezbronność. Dlatego myślę, że to zwykła ściema.

[Kusch]

Boją się wyprzedzającego ataku nuklearnego (choćby taktycznego), dlatego jasno sugerują, że w przypadku "W" będą siedzieć grzecznie na tyłkach.

[Nielot]

Myślę, że to wyrazny sygnał dla innych członków NATO (w tym i dla nas): w razie czego na nas nie liczcie i nie zawracajcie nam głowy. Ot i wszystko.

[qrdl_logos]

Bardzo mi się ten temat podoba  . To co? Sugerujecie, że przez - za przeproszeniem - jakąś zakichaną Ukrainę możliwy jest konflikt nuklearny z udziałem Rosji, Niemiec i przystawki obrotowej Polski ? Warto przypomnieć, że były już gorsze sytuacje, o ile tutaj jest jakaś w ogóle sytuacja, i jakoś rozchodziło się po kościach, np. Kuba. Było też mnóstwo `pokojowych ingerencji` USA niemal na całym świecie i jakoś nikt nie wyjął atomówki (Rosja). W nieustannym konflikcie jest także Pakistan i Indie (oba samce mają nuka), Israel, który też ma bombkę, a jak nie to USA szybo da w leasing... być może i Iran. A tutaj taka Ukraina miałaby być zarzewiem konfliktu nuklearnego? Hmmmm.... zaproponuję to co proponowałem w innym wątku - o ile oczywiście chcecie posłuchać mojej uniżonej rady - na kolejne andrzejki nie sprowadzajcie spirtu ze Wschodu...

Tako rzecze,
Zaratustra

[Zoom]

Nic nie sugerujemy, tylko komentujemy pojawiające się wiadomości.

A jeżeli mogę sobie posugerować, to sugeruję, że ktoś bardzo dużych możliwościach ma bardzo dużo wschodniego spirtu i ma do niego bardzo blisko, i mu odp...ło.
I wojna nie wybuchnie z powodu Ukrainy, ale dlatego że ktoś to uzna za dobre rozwiązanie dla siebie. Dla własnego, osobistego interesu - np. druga wojna w Iraku. Czy ktoś potrafi podać przyczynę dlaczego wybuchła wojna o Falklandy? Czy to jest jakaś racjonalna przyczyna? Czasami o tej wojnie mówią, ale nigdy dlaczego wybuchła.
Najbardziej mnie przeraża, że Putin wskazał społeczeństwu wroga zewnętrznego, który odpowiada za problemy czyli zachód. Wróg już jest, teraz trzeba uważać, żeby społeczeństwo rosyjskie nie zażądało likwidacji przyczyny ich problemów.

[Devilsbirth]

To były zupełnie inne konflikty. Konflikt Rosja vs NATO to IMO abstrakcja, to musiałoby się skończyć na wymianie grzybów, a skoro nawet wspomniana już Kuba nie skończyła się grzybobraniem to i Ukraina się nie skończy. Najwyżej jak Putin się mocno uprze to sprzedana zostanie jak Czechosłowacja Hitlerowi, a my obudzimy się z kolejną zimną wojną.

[Kusch]

Podobno Putin w Australii miał powiedzieć Merkel, że opcja taktycznego uderzenia nuklearnego na wschodzie Ukrainy jest brana  pod uwagę w przypadku porażki separatystów. Podobno też, USA ściąga do EU taktyczne ładunki jądrowe na wszelki wypadek. Jedno jest pewne Rosja nigdy nie dopuści by zachód tak bardzo zbliżył się do jej granic, obojętnie jakie będą koszty. Dlatego ten cały cyrk z buforowaniem tak dużej ilości terenu jak się tylko da. Tak jak wspominałem w pierwszych postach tego tematu, skończy się minimum na rzece.

[rutkov]

Tu piszą że ruscy z kitajcami walczą
http://patrioty.org.ua/kitay-napav-na-rosiyu-prolita-persha-krov-zmi/
Gdyby to była prawda ....

[S_T_R]

Ukraina.Parlament ostatecznie zatwierdził rząd Jaceniuka
http://wyborcza.pl/1,91446,17067614,Ukraina_Parlament_ostatecznie_zatwierdzil_rzad_Jaceniuka.html
Minister finansów - obywatelka USA. Minister gospodarki - obywatel Litwy. Minister opieki zdrowotnej - obywatel Gruzji. Minister polityki informacyjnej - kum Poroszenko. Poroszenko chciał (albo dostał rozkaz ) Saakaszwili zatrudnić, ale Gruzja zagroziła skandalem międzynarodowym.
IMHO po majdanie Ukraina była sterowana z zewnątrz, ale teraz wygląda jak prawdziwa kolonia. 

[Zoom]

Może to i dobrze, że ministerstwami które obracają dużymi pieniędzmi pokierują ludzie spoza układów ukraińskich. Amerykanka w MF będzie pilnować, żeby pieniądze z MFW były wydawana chociaż mniej więcej zgodnie z przeznaczeniem, a nie żeby je ukraińscy oligarchowie rozkradli w ciągu doby po przelewie.

[Zoom]

Moim zdaniem warte przeczytania.
Ukraińcy pewnie zawyżają straty Rosjan, jak to na wojnie, ale nawet gdyby zawyżyli te dane 2 razy, to i tak wygląda na to, że rosyjski specnaz zebrał ciężkie baty.

http://www.mpolska24.pl/post/7387/-donieck-najkrwawsza-lekcja-w-historii-rosyjskiego-specnazu