Autor Wątek: AGM-158 JASSM  (Przeczytany 14824 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
AGM-158 JASSM
« dnia: Kwietnia 18, 2014, 21:04:35 »
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/791842,siemoniak-w-usa-decyzja-ws-pociskow-jassm-coraz-blizej.html

Kupujemy coś takiego. Ponieważ się nie znam może mnie oświecicie po co, dlaczego tak drogo i czy będziemy w stanie to wykorzystać gdyby co. Oraz pytanie dodatkowe: czy na pewno JASSM, czy może coś w zamian odpowiedniejszego?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 18, 2014, 21:59:00 wysłana przez KosiMazaki »
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 18, 2014, 22:21:29 »
Cóż, czy drogo to nie wiem, skoro nie ustalili jeszcze nawet czy nam te pociski sprzedadzą. W każdym razie w kwietniowym numerze "Lotnictwa" był artykuł o JASSM właśnie. Z tego artykułu wynika, że Amerykanie za 1937 pocisków JASSM w wersji podstawowej (nie -ER) zabulą 2,9 miliarda ichniej waluty, co daje jednostkową cenę na poziomie 1,5 mln dolców.  Natomiast co do kwestii słuszności wyboru, to zostawię tą kwestię do roztrząśnięcia forumowym wyjadaczom.Natomiast z mojej strony dorzucę jeszcze pytanie - jak sądzicie, zgodzą się, czy nie zgodzą?

Offline karnalooch

  • 16th VTFS
  • *
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 18, 2014, 22:44:57 »
Hmmmm, piękna broń :) Ale czy nam potrzebna?? Z racji swojego zasięgu to raczej jest broń ofensywna, a my "w razie czego" raczej będziemy się bronić... Nie wiem czy nie lepiej byłoby nas zaopatrzyć w coś bardziej defensywnego lub coś do kontr-ofensywy. Nie mogę nigdzie wyszukać informacji czy posiadamy coś bardziej "standardowego" np. AGM-88 HARM albo AGM-56 Maverick. Wiecie coś na ten temat??

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 18, 2014, 22:59:27 »
Jedyna broń mogąca być odpalona z poza zasięgu operacyjnego zestawów przeciwlotniczych S-300 to właśnie AGM-158 i Storm Shadow / SCALP. Oba kosztujące podobnie: 1-2 mln Euro sztuka, oferujące podobny zasięg (ale dwu-krotnie większy przy JASSM-ER) i o podobnej głowicy.

Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 19, 2014, 10:09:14 »
@ karnalooch

Pocisków HARM nasze lotnictwo nie posiada. AGM-65 jak najbardziej są na stanie. Ale nie jest to jakiś mocno zaawansowany pocisk.
AGM-158 na pewno przyczyni się do wzrostu możliwości lotnictwa. Moje zdanie jest takie, że zawsze lepiej mieć kilka takich pocisków w magazynach, a nóuż się kiedyś przydadzą...
Ort. Mekki.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2014, 12:25:48 wysłana przez Mekki »

Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 19, 2014, 13:50:38 »
Zdaje mi się że połączenie "duży zasięg - ofensywa" to raczej jakiś "military legend" niż realna zasada na współczesnym polu walki. Założenie, że "broniący" siedzi grzecznie na miejscu i czeka, względnie próbuje strącić/zniszczyć wszystko co się do niego zbliża, pachnie nieco bardziej typowym RTS'em niż rzeczywistością. A w rzeczywistości nawet "broniący" powinien założyć, że w niektórych przypadkach uzasadnionym jest pofatygować się w stronę "atakującego" i narobić mu bigosu, nawet na dalszych tyłach; jeśli nie z jakiegoś ważniejszego powodu, to choćby po to, żeby dać sygnał: "uspokój się chłopie, więcej stracisz, nic nie wygrasz, po co ci to?...". Ale aby to zrobić, trzeba mieć czym.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 19, 2014, 18:04:36 »
Wg mnie jest trochę jest ta jak pisze Miron_. Wojna pozycyjna w defensywie  to już dawno przeszłość.
Pytaniem nie jest czy nam się przydadzą tylko to czy umiejętnie wykorzystamy je zgodnie z ich parametrami i przeznaczeniem_...._na pewno nam się przydadzą .
W przypadku potencjalnego zagrożenia raczej z wiadomej strony okazja znajdzie się i to adekwatna do sytuacji . Nasze wojsko niema zbyt wiele broni do rażenia na większe odległości wiec od przybytku głowa nie boli.
Co do samej broni z moich osobistych odczuć i doświadczeń amerykanie jeśli już tworzą czy budują jakąś nowa broń czy procedury użycia tej broni to po to aby ona działała i "robiła robotę". 
Nie znaczy, ze podchodzę to tego zupełnie bezkrytycznie, wszystko ma swoje wady. Chodzi mi o to, że na pewno nie robią tak jak to u nas ma miejsce w Polsce - byle by sprzedać wojsko i tak kupi. A skuteczność i niezawodność ?.... eee spoko potem się coś poradzi.


Jeszcze słowo o HARM.
Rozmawiałem 3 miesiące temu z pilotami F-16 . Na pytanie czy je mamy oczywiście odpowiedzieli ze nie_. Ale dodali, że z racji naszego położenia geopolitycznego sami nie rozumieją czemu ich nie mamy_.... bo na pewno nie z powodu wersji naszych F-16.

Merytorycznie i w temacie, ale pełno błędów. Zwracałem już Ci uwagę kilka razy. Od teraz będą procenty. Syringe.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2014, 20:28:43 wysłana przez Syringe »
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Offline karnalooch

  • 16th VTFS
  • *
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 19, 2014, 23:53:19 »
@Miron  Nieee. :) Ja nie uważam się za stratega i nie gram w RTSy. :) Staram wyobrazić  sobie ewentualny konflikt na terytorium Naszego kraju. Nie znam też realnych i szczegółowych danych na temat sprzętu rosyjskich sił zbrojnych.  Natomiast sądzę,  że obecna doktryna wojenna "na zielone ludziki" mejt baj putin zmusza mnie niejako do myślenia,  że ewentualna wojna będzie szybka, brutalna i pod naszymi oknami. Ale z drugiej strony, możliwość wysłania putkowi takiego JASSMa prosto w odbytnicę wydaje się co najmniej kusząca. :) Ale tak serio to dalej będę podtrzymywać zdanie, że lepiej zainwestować w HARMy.  :) Wesołych Świąt Wielkanocnych. :)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2014, 12:24:58 wysłana przez Syringe »

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 20, 2014, 09:59:40 »
To nie jest kwestia tego czy lepiej mieć HARMy, czy JASSM. Trzeba mieć oba, bo służą do zupełnie innych celów i misji, których obecnie posiadane wyposażenie nie pokrywa, bądź pokrywa w bardzo ograniczonej formie (bo do AI i SEAD technicznie można wykorzystać JSOW, które mamy, ale jest to daleka od optymalnej strategia wykorzystania naszego samolotu).


Tak na prawdę to nasze samoloty mają 11 lat i trzeba myśleć już o modernizacji, a zakup uzbrojenia jak JASSM, HARM i SDB to powinien być rozpatrywany zaraz po wprowadzeniu do służby, jak nie wcześniej.

Offline karnalooch

  • 16th VTFS
  • *
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 20, 2014, 12:10:54 »
Ja nie twierdzę, że ta broń jest nam niepotrzebna :). Po prostu myślę, że HARMy powinne być potraktowane jako absolutne must have dla naszych F-16. Być może dlatego,  że lubię latać SEADy w BMSie :). Oczywiście masz absolutną rację co do tego,  że powinniśmy mieć i to i to,  natomiast nie wiem czy nas na to stać. :) Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2014, 12:26:42 wysłana przez Syringe »

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 20, 2014, 12:48:24 »
A co Ruscy mają antyJASSM?
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 20, 2014, 14:10:46 »
Zestawy obrony przeciwlotniczej ;)

Ciekawe na ile zdołałby się taki JAASM przebić w głąb Rosji nim zostałby wykryty i ewentualnie zestrzelony. (O ile w ogóle zostałby trafiony - ale nie ma rzeczy niemożliwych). W sumie trafienie to chyba najprostszy element, ale wykrycie takiego obiektu pewnie przysporzyłoby trochę problemów.

Offline macieksoft

  • Trolle
  • *
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 20, 2014, 21:00:14 »
JASSM raczej nie jest idealny do misji SEAD, problemem jest mała prędkość oraz to, że sam pocisk jest spory i łatwy do wczesnego wykrycia i co za tym idzie zestrzelenia.
Kolejnym problemem jest naprowadzanie, które wymaga znania bardzo dokładnej pozycji wrogiego zestawu OPL.

Koszty są wysokie, jednak zasięg jest ogromny. Czy warto? Tak, ale w rozsądnej ilości.
Zawsze warto mieć w zapasie mały samolocik kamikadze, który potrafi przelecieć kilkaset kilometrów dostarczając swoją głowicę bojową tam gdzie jest to potrzebne bez ryzykowania utraty F-16 :-)

A co do HARMów to jak słusznie cygan napisał dziwne, że jeszcze ich nie mamy.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 20, 2014, 23:03:09 »
W momencie, w którym zauważy się, że na przyszłych okrętach wojennych RP nie planuje się montować systemów przeciwlotniczych - brak HARMów to Mr. Pikuś.

Odp: AGM-158 JASSM
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 21, 2014, 16:00:13 »
Tak nieśmiało tylko zapytam, po co nam kolejna amerykańska zabawka w sytuacji gdy w 40 milionowym kraju w środku Europy o wyjątkowo przesranym położeniu geopolitycznym nie istnieje obrona przeciwlotnicza/przeciwrakietowa i można nas swobodnie obrzucać złomem nawet nie przekraczając granicy z obwodem nr 39?
Będziemy w razie "W" odpalać te JASSM znad Legnicy? Bo na prawo i w górę od Wisły to raczej tu się nie polata, chyba że o czymś nie wiem?
-Mamo dlaczego ci ludzie klęczą?
Bo to synku E24 jedzie.
-A ten za nim, to ma awarię?
Nie synku, to diesel.