Autor Wątek: Impreza w Iraku i Syrii  (Przeczytany 17792 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 19, 2014, 15:15:16 »
Ja kojarzę ten program odbudowy. Oglądałem kiedyś na ten temat dokument. Szczerze mówiąc, to zmieniło się sporo, nawet bardzo dużo. Odbudowano miasto, nowe miejsca pracy, mieszkania, nawet mają parki, więc jako tako, wygląda to dobrze. Słyszałem, że pod względem gospodarczym też najgorzej nie jest. Sam projekt realizowany jest przez Polaków i Amerykanów. Same wojska mają wysoką pozycję, a ludność miejscowa jest nastawiona przyjaźnie, co często bywa rzadkością. Słyszałem, że mieszkańcy są zadowoleni, ponieważ wszystko odbywa się z poszanowaniem ich praw, kultury. Więc fajnie.
Tylko nie sądzę, może się mylę, żeby Amerykanie w pierwszej kolejności robili to dla tych ludzi. Według mnie, te działania mają na celu stabilizację w regionie i dywersyfikację terroryzmu. które leżą po stronie Stanów. Przynajmniej, przy okazji, robią coś dobrego dla miejscowych.

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 19, 2014, 20:13:40 »
Oczywiście, że nie byłem w Iraku i Afganistanie i raczej nie będę. Stwierdzam tylko fakt, że amerykańska polityka bardzo straciła na skuteczności i próbuję dociec przyczyn. Kiedyś Amerykanom znakomicie wychodziło zamienianie drogą okupacji dawnych wrogów na sojuszników, (przykład: Niemcy Zach., Japonia) a teraz nie. Ot i wszystko. A obserwować mnie nie musicie, parcia na klawiaturę nie mam.

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 19, 2014, 21:38:51 »
 Z Niemcami i Japonią było trochę inaczej. Gdyby Rooseveld pożył trochę dłużej, wcielano by w życie plan Morgenthaua, czyli całkowita likwidacja Niemieckiego przemysłu, oraz rozdrobnienie tego kraju na małe państewka. Okazało się jednak, że Niemcy będą potrzebne jako sojusznik do obrony Europy przed tabunami czołgów ze wschodu. Ostatnio nasz wykładowca rzucił tezą, że Stalin "mógł trochę poczekać", a Europa była by jego. USA chciały wyjść z kontynentu i wrócić do siebie, UK chciała bawić się w strażnika świata, (patrz, Grecja i wojna domowa) ale nie miała na to chajsu, Francja musiała się odbudować, a Niemcy praktycznie się nie liczyły... nic tylko jak Amerykanie wyjdą to my wjedziemy swoimi czołgami. A tak wszystko zakończyło się kryzysem berlińskim i okrzepnięciem USmanów w Europie. Sorry za offtop.

    Moim skromnym zdaniem ciężko będzie przekonać tamtejszą ludność do Amerykanów za to co wcześniej im zrobili. My chyba też byśmy patrzyli krzywo na Niemców po tym jak by nas napadli, rozwalili parę miast a później bawili się w pomoc humanitarną masowo stawiając "Castoramy" i "Volkswageny" czy inne "bundes" coś tam. Po za tym jak widzimy mają oni lokalne porachunki między sobą. Szyici z Sunnitami, wszelkiej maści fanatycy, problem z Kurdami i końca nie widać... Ciekawe co na to Izrael, w Egipcie chyba jeszcze się nie uspokoiło, czyżby szykowała się zmiana sojuszy i w perspektywie 20 lat starcia Egipskich Abramsów z Izraelskimi czołgami? Co z Turcją, która odrzucona przez UE chyba będzie dążyła do stania się najsilniejszym państwem muzułmańskim w regionie?


Może jeszcze nie teraz ale za 3-5 lat... "Będzie, będzie zabawa, będzie się działo..." 8)

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 19, 2014, 22:17:56 »
Odpowiedziałbym, ale nie wiem, czy mi wolno.

audentity

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 20, 2014, 07:25:15 »
Co z Turcją, która odrzucona przez UE chyba będzie dążyła do stania się najsilniejszym państwem muzułmańskim w regionie?
Dlaczego odrzucona? Turcja nadal jest oficjalnym kandydatem do Unii. Temat był nawet nie dawno poruszany w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/piechocinski-trzeba-szybkiego-czlonkostwa-turcji-w-ue,439220.html

No i nie jest oficjalnie państwem muzułmańskim.

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 20, 2014, 10:31:04 »
Umyślnie stawiam takie tezy aby nieco podgrzać wątek :evil:
Ale nie... (to jest moje zdanie) czuję, że Turcja, jako oficjalnie laickie państwo może w najbliższym czasie się zradykalizować. Po za tym, czy my chcielibyśmy w UE jeszcze więcej muzułmanów?
Wracając do Iraku, no... rebelianci czy jak ich nazwać zdobywają co raz większe połacie kraju. Przynajmniej tak mówili dzisiaj na "Trójce".
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2014, 20:58:24 wysłana przez Leon »

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 20, 2014, 12:32:45 »
Umyślnie stawiam takie tezy aby nieco podgrzać wątek :evil:

Proponuję nie podgrzewać. Źle się to kończy dla podgrzewającego.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 21, 2014, 11:20:37 »
Ta sytuacja w Iraku pokazuje, że rodzimi watażkowie, nawet po wcześniejszych "czystkach" jeszcze za czasów Saddama mają się dalej całkiem dobrze i chcą dopiąć swego. Na pewno nie jest tam obecnie za ciekawie. Ten mord ponoć 1700 żołnierzy powinien doprowadzić do szybkiej reakcji. Już nad Irakiem latają Amerykanie w F/A-18 ponownie zbierając informacje, to preludium jak zawsze ataku. Natomiast bardzo mnie ciekawi ten mariaż z Iranem. To będą jaja dopiero jak zobaczymy irańskie F-14 i F-4, które jeszcze latają. Możliwe, że się dogadali tak, że Iran zaatakuje od tyłu, by wsiąść te siły w kleszcze, a od południa ruszy wojsko Iraku. Amerykanie tylko wesprą z powietrza, jest spora blokada w US na ponowne działania lądowe. Może ew. jakieś siły specjalne do akcji na tyłach tego Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu. Pewnie w przyszłym tyg. coś się już wydarzy.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 21, 2014, 21:01:49 »
Cytuj
Natomiast bardzo mnie ciekawi ten mariaż z Iranem
Iran zawsze miał chrapkę na Irak. Iranowi od dawna marzy się Wielkie Państwo Islamskie. Iran ma interes żeby wejść do Iraku, choćby i pod rękę z "diabłem".
A jak już wejdzie to kijem się go nie wygoni z miejsc do których dotrze.
Wydaje mi się, że sytuacja w państwach "arabskich" jeszcze długo będzie zbliżona do tej obecnej. Głównie przez ichniejsze średniowiecze w głowach i kulturze. Większość ma mentalność władców i poddanych i trzeba by kilku pokoleń (i dużo więcej czystek) aby to zmienić.

I'm a colt in your stable     I'm what Cain was to Abel     mister catch me if you can

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 27, 2014, 20:23:05 »
Suki lecą do Iraku!?
Iracki premier Nuri al-Maliki w wywiadzie dla BBC powiedział, że Irak kupił rosyjskie myśliwce, które zostaną dostarczone w ciągu kilku dni, ponieważ USA opóźniają dostawę F-16.
http://www.bbc.co.uk/russian/international/2014/06/140626_iraq_maliki_russian_planes.shtml

p.s.
Piszą że to byłe Su-30K z Indii. W Iraku pilotów nie ma, to może Rosja złożyła ofertę nie do przebicia - Samolot, komplet uzbrojenia i pilot gratis  :joystick:

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 29, 2014, 01:02:57 »

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 29, 2014, 22:38:02 »
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 29, 2014, 23:59:09 »
Rosjanie rozkręcają imprezę.
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=13793
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=13796

Też o tym czytałem, tylko, że teraz co? Kto ma na tym latać? Mają sprzęt, ale to nie powstrzyma dżihadystów i jakoś nie słychać o gronie wyszkolonych irackich pilotów na Su-30. No chyba, że będzie jak w Korei, samoloty były chińskie, a za sterami ... ;). Poza tym ten manewr mnie mocno dziwi. US tam trzyma łapę prawie na wszystkim, a tutaj zamówienie ze wschodu i to na sporą partię samolotów...

Edit: akurat w tym newsie jest napisane, że iraccy piloci, którzy latali na Su-24 i MiG-23 (tylko kiedy to było?), którzy przeszli ekspresowe "szkolenie"  :053: ....
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 30, 2014, 17:13:46 »
 Trochę mi to przypomina sytuację w Wietnamie po opuszczeniu tego państwa przez Amerykanów. Nie byle jaki sprzęt ale słabiutkie morale itp, a na zakończenie słynna ewakuacja z zrzucaniem śmigłowców do wody.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 30, 2014, 18:47:53 »
Trochę mi to przypomina sytuację w Wietnamie po opuszczeniu tego państwa przez Amerykanów. Nie byle jaki sprzęt ale słabiutkie morale itp, a na zakończenie słynna ewakuacja z zrzucaniem śmigłowców do wody.

Morale tam jest mega słabe, teraz może ISIL nie prze tak na przód (skupiają się na umocnieniach i robieniu kalifatu + czystki), ale jak był początek tej całej akcji, to tak wiali, że zapominali o setkach tysięcy (tak tak!) uzbrojenia, wozach bojowych itd. - (tym wszystkim teraz jeździ ILIS, a reszta poszła do Syrii) byle by wskoczyć w cywilne ciuchy i się gdzieś zaszyć. Kojarzycie to zdjęcie z rozstrzeliwaniem 1700 żołnierzy (ponoć aż tyle), w rowie leżą dresiarze i ludzie w t-shirtach : (.
« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2014, 00:18:44 wysłana przez Leon »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl