Dźwięk działek faktycznie się zmienił, ale pewien element w nim osobiście mi się podoba, ten metaliczny dźwięk "luźno" latającego zamka, jest naprawdę ekstra. Bardziej mnie trapi to że w ogóle słychać jakikolwiek odgłos poza hukiem wypluwającego pociski działka. Dodam do tego to iż nadal nie przyjmuję do wiadomości faktu iż słyszę uderzenie mojego wystrzelonego pocisku w odległy ode mnie na 300 m wrogi samolot przy dodatkowym ryku DB601, nawet jeżeli jest to połączone z wybuchem minegeschoss (nie jestem pewien czy są takie pociski w grze).
Co do skręcania foki, no cóż najbardziej manewrowym samolotem w grze jest Ił-2, ten wykręca wszystko

, jak latam P-40 czy Jaczkiem przeciw FW-190 to myślę że foka to baletnica pląsająca wokół głazu narzutowego. W tych samolotach wychylenie drążka na boki na więcej niż 15 stopni powinno być na stałe zablokowane, bo dalej to już tylko śmierć prosisz o akt szybki i bezbolesny.
Mimo wszystko nie narzekam na grę i bawię się przednio, jak nigdy z symulatorami (offline) a największą radość wywołuje że trafienie w nasadę skrzydła Jakowi niezmiennie powoduje zapalenie paliwa, fakt iż da się to robić regularnie w moich oczach stawia grę na nieosiągalnym poziomie dla konkurencji bo takich smaczków jest dużo więcej.
Miałem zakończyć, ale podam jeszcze dwa takie smaczki bo są według mnie arcyrealistyczne:
1. atak na kolumnę samochodową, gdy atakujesz prostopadle do niej nic wielkiego się nie dzieje, ale zaatakuj ją wzdłuż jej marszruty to samochody ładnie rozjadą się na boki, zjeżdżając z drogi na pobocze, nie da się kosiakiem pociągnąć po długości kolumny
2. ostrzał baterii artyleryjskich, nawet jeżeli nie trafiasz zbyt celnie (np. z kilkanaście metrów obok) powoduje że obsługa nie czeka na twoją poprawkę tylko ładnie spiernicza ze stanowiska - dodatkowo jako bonus, na solniczce (w scenerii zimowej znaczy się) są ubrani w ładne długie ocieplane płaszcze do ziemi, miło z ich strony