Nad "akuratnością" historyczną mapy nie ubolewałbym, czy dany dom stał w tym miejscu, ale dla mnie mapy BoX są płaskie i ubogie kolorystycznie. Szczególnie te zimowe. Jak rzeka skuta lodem - jeden kolor. Domy miały pewnie jakieś charakterystyczne kolory też - jest jeden szarobury. Znaleźć jakieś punkty odniesienia jest ciężko. Wydaje mi się, że mapy do Il2 1946 były żywsze.