To po ch...było się srać, za przeproszeniem z całym tym Edge przez ponad 5 lat skoro wiadomo było, że nie wyrobi z bajerami, bo to przestarzały silnik. Teraz to nawet CloD wymiata w porównaniu do DCSa 2.1.
A ile zajęło TF podciągnięcie CloDa do obecnego poziomu. Chyba ze dwa lata. Perspektywy rysują się marne.
Nie do końca wiem o co Ci chodzi, zwłaszcza z tym "srana..m.". Z tego co widzę jesteś od wielu lat czynnym użytkownikiem DCS'a i skoro uważasz, że jest tak beznadziejny jak twierdzisz, to po co kupujesz kolejne produkty od ED lub moduły od innych producentów?
Jaki jest DCS wiadomo przecież nie od dziś, ani nie od roku. Po co Ci kolejne, jak rozumiem po Twoich wypowiedziach, wyrzucanie pieniędzy w błoto i kolejne rozczarowania?
Do wszystkiego w życiu staram się pochodzić wedle dewizy że "szklanka jest w połowie pełna, a nie pusta". Do DCS'a także. Widzę wiele braków, problemów, błędów w tym symulatorze, ale wiem także ile przyjemności z użytkowania dał mi każdy z modułów/map, a posiadam je prawie wszystkie (bez trzech

). Wiem także, że to co na obecnym etapie dostaję od ED nie jest mi w stanie dać inny symulator.
Osobiście czekam na ruch ze strony Wags'a w rodzaju:
- Robimy wersję 3.0 która będzie przepisana od nowa. Zarówno od strony graficznej jak i skryptowej z uwzlędnieniem obecnego jak i aproksymowanych (w miarę możliwości) przyszłych procesorów jak grafik. Tak by 4, 8, czy też przyszłe 64 core'owe procesory były wykorzystane w pełni.
- To powyższe wiąże się jednak z tym, że każdą mapę, moduł kupujecie drodzy klienci od nowa (no może z 10% upustem dla obecnych posiadaczy)
Patrząc na BMS'a (Flanker), P3D (FSX) i DCS'a (LockOn), każde kolejne odsłony to w pewnym sensie "odgrzewany kotlet".
Ciekawi mnie, czy taki ruch jest możliwy. Ja byłby zadowolony. To w/g mnie byłaby duża szansa na rozwój w moim mniemaniu dobrej platformy jaką jest DCS.
Inną sprawą jest jaka silna wrzawa by się podniosła w rodzaju: "co mam za to samo płacić jeszcze raz?".