Autor Wątek: Tactical Air War  (Przeczytany 30594 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 08, 2016, 23:03:36 »
No mam 1 tylko. Friedrichów za to 4 ;). Rozumiem że jak wytracę wszystkie samoloty, wyślą mnie na urlop do Francji i będę na Lazurowym Wybrzeżu czekał na następną ofensywę :)
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 09, 2016, 09:09:30 »
Friedrichów za to 4

Ale żebyś nie poczuł się zbyt pewnie z tymi Friedrichami to ta "4" oznacza wersję F2 :-P
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #32 dnia: Października 02, 2016, 18:37:53 »
Ruszyła nowa edycja TAW.
Można wygrać Battle of Kubań. Warunek jest jeden - trzeba mieć po 5-ciu mapach najwyższy streak w AK lub GK :-)
Szczegóły:
http://forum.il2sturmovik.com/topic/21029-tactical-air-war/page-38#entry395814

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 15, 2017, 15:24:47 »
W jaki sposób można odblokować profil? Na stronie TAW został stworzony automatycznie mój profil. Chciałem zmienić nazwę pilota ale chyba popełniłem błąd, bo stworzyłem nowy profil. Teraz po zalogowaniu się mam dwa profile z czego ten utworzony przeze mnie jest zalockowany.

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 15, 2017, 22:21:06 »
Hey.
Napisz do admina - LG Kathon.

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline DonPadre

  • *
  • =Luftgangsta=
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #35 dnia: Września 01, 2017, 15:08:10 »
Dziesiąta edycja dynamicznego frontu TAW ruszyła. Zapraszamy "świeżaków" jak i starych wyjadaczy. 
http://taw.stg2.de/

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 15, 2017, 19:36:14 »
Moglbys doprecyzowac, ino w odpowiednim watku bo mnie tu zas zj...a.

Żeby nie było – to jest moja prywatna opinia nt servera.
Latasz na serwerze po to aby się zrelaksować, w dobrym towarzystwie spędzić chwilę wolnego czasu.
Niestety, reguły są takie a nie inne, a wśród nich taka, że o zwycięstwie decyduje liczba straconych pilotów. I tutaj zaczynają się schody, dla wielu ludzi strzelanie do spadaków jest trudno akceptowalne i psuje odczucia z zabawy, dla innych jest to element rozgrywki, który pozwala poczuć się ”panem  i władcą” nad pokonanym i udowodnić mu jakim  to jesteś pyłem. O ile jeszcze zrozumiałbym (z trudem, ale jednak) , gdyby do spadochroniarza strzelał ten, który go zestrzelił. Ale na taw strzelają głównie ci, którzy przyplątali się do walki pod sam koniec, albo po prostu ja oglądali.
Spowodowane jest to czasem jaki musi upłynąć pomiędzy „kliknięciem” end mission, a finalnym wyjściem do menu servera. W tej chwili jest to 15 sek. Wcześniej było 10, ale lg stwierdziło, że to chyba za mało czasu, aby zawrócić i rozstrzelać gracza, wiec zwiększyli limit do 15. Czemu ma to służyć – nie wiem, ani za bardzo nie rozumiem powodów wprowadzenia tego limitu czasowego.
Kille są przydzielane bezpośredni po stracie samolotu a nie pilota więc natychmiastowe wyjście do menu servera niczego nie zmienia w tej kwestii, a znacząco obniża możliwość ostrzelania spadaka, co skutkuje moim zdaniem lepszą zabawą, a nie kompletnym wk####niem zabitego gracza i szukania rewanżu.
Dodatkowo latajacy po stronie świńskiego raju mają tylko 25% (albo tylko 15) na bycie złapanym po wrogiej stronie frontu (dla blue jest 45). Kiedyś było to spowodowane brakiem czerwonych na serwerze, ale ostatnich modyfikacjach 1CGS panuje moda na latanie na radzieckim badziewiu, więc tego problemu nie ma. Ty wyskakujesz w pobliżu linii frontu i dostajesz  „captured”, gość z łagga ląduje na obsadzie ach-acht w def line i ma status „crashed”.
Jest jeszcze parę rzeczy, które wku##ją trochę mniej ale mówienie o tym do administratorów to trochę rzucanie grochem o ścianę. Szkoda, bo jest to jeden z lepszych serwerów online na ten czas.
Ale jak to mawiał pewien znajomy : „Wasz cyrk  -  Wasze pchły”.

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 15, 2017, 20:31:12 »
Jaki może być powód, że wywala mnie z serwera w trakcie jego wczytywania ?

Offline DonPadre

  • *
  • =Luftgangsta=
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 15, 2017, 20:55:00 »
 Ramm.
 Reguły są takie a nie inne, ale z przykrością stwierdzam że nie zastosowałeś się do głównej z nich. I TO Z PREMEDYTACJĄ. Nie wnikam.
 Jeśli mowa o strzelaniu do spadaków czy pilotów na szmacie, każdy ma własne zdanie i zrobi jak uważa. Temat rzeka na forum a i tak nic nowego nie wnosi. Ilość pilotów jest ograniczona a wyeliminowanie ich, jest jedną z kilku możliwości na wygranie mapy. Proste - po temacie.
 Złapanie po wrogiej stronie frontu wygląda tak: 60% niemiaszki, 40% ruskie. Dodatkowo liczy się odległość od własnych jednostek.
 Co to tych paru rzeczy które wku##ją. Wiele razy siedzieliśmy na tym samym TSie, można przyjść, pogadać co jest BLEEE a co nie. Nie gryziemy. Na pewno wysłuchamy opinii i rozważymy nowe pomysły. Staramy się wyjść na przeciw oczekiwaniom graczy ale każdemu nie dogodzisz i nie jest to serwer dla każdego. Ma być trudno i tak też jest. Nie faworyzujemy żadnej ze stron, ale jak wspomniałeś to nasz cyrk i nasze reguły, które z każdą edycją się zmieniają.   
 
 

Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 16, 2017, 10:29:37 »
Ja tam nie duzo latam ale jak juz latam to w wiekszosci na spadochronie i problem chute killerow widzialem tylko na forom. Wg mnie procent strzelajacych po obu stronach jest taki sam wiec problemu nie ma. Mnie bardzie razi stosunek sil no i tlok w mojej strefie czasowej lotow. Jako samotnik mam male szanse zmienic los wojny ale serwer jest spoko.

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 16, 2017, 19:23:52 »
Ktoś chętny na polatanie ?

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 17, 2017, 09:04:59 »
Ma być trudno … 

Mylisz się.
Latanie na TAW nie jest trudniejsze niż latanie na WOL (z wyjątkiem nawigacji) czy na Finnish Virtual Server. Latając na WOL ginę dużo częściej niż na TAW.
Mylicie  pojęcie „trudności” z pojęciem „upierdliwości” i stawiacie przed graczem wymogi , których spełnianie nie wymaga umiejętności latania czy strzelania.
W waszym rozumieniu jest to „taktyka”,  która wg mnie ma się nijak do prawdziwego sensu tego słowa. Sprowadza się ona do prostego jak drut stwierdzenia stosowanego przez dowódcę każdego pułku pancernego armii radzieckiej – „tam gdzie nie przejdzie 10 T-34, na pewno przejdzie 50”. Pośrednio nie jest to Wasz wina, ale gry która oferuje takie a nie inne możliwości.

Ramm.
Nie wnikam.

A szkoda.
Kiedyś na samym początku TAW rozmawiałem z Blakiem na ten temat.
I obaj zgodziliśmy się w jednej kwestii – podpier##lanie dymiących i palących się samolotów jest największym sk###wem w lataniu i walce online. Owszem, złamałem jedną regułę, ale gość, którego ostrzelałem , złamał drugą. I co z nim? Nic.
I tutaj dochodzimy do ciekawej rzeczy. Równego traktowania graczy.
Jeżeli decydujecie się na publikowanie reguł i ktoś je łamie – banujcie. Ale kuźwa mać wszystkich, którzy łamią reguły a nie tylko „wybrańców”, którzy zostali opisani na forum. Bo skądinąd wiem, że takie coś co zrobiłem miało miejsce w poprzedniej edycji po stronie red.

Chorujecie na znaną mi z frontów Iła przypadłość pod nazwą „adminowanie”.
Na samym początku servera, kiedy nie ma jeszcze popularności, wszyscy są mili, uprzejmi, słuchają uwag dziękują za sugestie, ogólnie na serverze panuje atmosfera wzajemnego szacunku i całowanie się po raczkach :-P
Po paru miesiącach server (wirtualna wojna) zyskuje na popularności, całowanie po rączkach zamienia się w kopanie po dupach i grożenie banami na czacie gry, jak ktoś napisze coś co się adminom nie podoba.
Znam to z doświadczeń ostatnich 13 lat „tułania” się po różnych serwerach online. I tylko w dwóch przypadkach admini nie „chorowali”.

Ja tam nie duzo latam ale jak juz latam to w wiekszosci na spadochronie i problem chute killerow widzialem tylko na forom. Wg mnie procent strzelajacych po obu stronach jest taki sam wiec problemu nie ma. Mnie bardzie razi stosunek sil no i tlok w mojej strefie czasowej lotow. Jako samotnik mam male szanse zmienic los wojny ale serwer jest spoko.

Dlatego napisałem wcześniej  i jeszcze raz powtórzę:
To jest moja opinia na temat servera TAW.
Można się z nią zgodzić lub nie.
Nadal uważam, że jest to jeden z lepszych istniejących serverów online, ale nie pozbawiony wad. I tyle.

Jaki może być powód, że wywala mnie z serwera w trakcie jego wczytywania ?


Czasami bardzo ciężko dostać się na server.
Podejrzewam, że jest to efekt budowy sieciowej gry, kiedy dużo osób próbuje się dołączyć. Szczególnie jest to widoczne na samum początku misji.
W godzinach po 22 (a wtedy głównie latam) jest już mniej ludzi i server jest "more user friendly" :-D

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline DonPadre

  • *
  • =Luftgangsta=
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #42 dnia: Listopada 19, 2017, 13:04:10 »
 Na WoL utrata samolotu/pilota nie ma długofalowego wpływu na rozgrywkę. Więc na więcej kozaczenia można sobie pozwolić. TAW to zupełnie inna bajka. Każdy stracony samolot/pilot zmniejsza szanse na wygranie mapy, a poza tym gracz nie może go już wykorzystać przez kilka kolejnych misji. Poziom trudności zależy od punktu widzenia. Z punku widzenia kierowcy Bfy albo FW, może wydawać się to proste, bo jak zaczynają się kłopociki to wystarczy wyprostować rękę na przepustnicy i problemy zostawić daleko za sobą. Po drugiej stronie nie jest już tak kolorowo. Jednak nie stawiamy żadnych wymogów. Jeśli gracz nie przywiązuje wagi do tego czym lata i jak często ginie, to jest wyłącznie jego osobista sprawa, ale bez umiejętności latania i strzelania nic nie zdziała.
 Najłatwiej jest narzekać i wytykać błędy ale jeśli masz lepszy pomysł na owe „upierdliwości” to z przyjemnością ich wysłucham.

 W kwestii podkradania dymiących samolotów itp. Nie zgadzam się ani z Tobą ani z Blakiem. Jak dla mnie każdy samolot który trzyma się jeszcze powietrza i nie ważne jak bardzo dymi, jest celem dopóki działa silnik bo ciągle ma możliwość wrócić albo strzelać do innych. Rozumiem rozdrażnienie, gdy znalazłeś gościa, męczysz go a na koniec wpada jakiś typek i zgarnia wisienkę na torcie. Każdy to przerabiał nie jeden raz. Jest jednak DUŻA różnica między killsteal a teamkill. W idealnym świecie gość pilnował by waszej szóstej gdzieś w pobliżu aż ruski nie pizg#ie o glebę. Teraz pytanie retoryczne. Czy Ty nigdy nie strzelasz do samolotów które ktoś już wcześniej „nadgryzł"?  :P

 Zapewniam Cię, że nikt z LG nie choruje na „adminowanie”. Nie całujemy nikogo po tyłkach ani też nie rozdajemy banów bo to nie 500+. Mogę się mylić, ale od początku TAW, bana dostało około 10 osób, w tym jeden niesforny Luftgangster o podobnych skłonnościach. ;D


 

Offline DonPadre

  • *
  • =Luftgangsta=
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 21, 2018, 10:40:17 »
 Ruszamy z kolejna kampanią.

https://forum.il2sturmovik.com/topic/21029-tactical-air-war/page-171#entry563510

TS: taw-server.de:9988
Hasło: taw1942

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Tactical Air War
« Odpowiedź #44 dnia: Stycznia 23, 2018, 13:29:09 »
Zarejestrowałem się i wlazłem raz. Generalnie wygląda fajnie, jak na front wschodni. :P  Na lotnisku tłumek, przy jakiejś kolumnie pojazdów wroga małe stado sępów, o dziwo bez ingerencji myśliwców wroga. Żeby nie stresować się nawigacją do domu poczekałem aż inny Ju-87 obsłuży Rosjan i podłączyłem się do niego na powrót i lądowanie. Trochę mnie rozczarowało, że kolumna wozów stała jak za dawnego Iła bez modów. WT przyzwyczaił mnie, że na ziemi się jednak więcej dzieje, natarcia wojsk, bitwy, a kolumny pojazdów rozsypują się jak pędraki na boki, jak tylko widzą nurkujący samolot... Może tylko ta grupa naziemna tak miała, zobaczę następnym razem. Zresztą na innym serwerze (WoL) też jakoś nikt się nie ruszał na ziemi, przynajmniej ci, co ich widziałem z góry...
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.