Autor Wątek: Ceny gier  (Przeczytany 11807 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

qrdl_logos

  • Gość
Ceny gier
« dnia: Marca 06, 2016, 16:03:00 »
Czy tylko mnie się wydaje, że od pewnego czasu ceny gier radykalnie wzrosły? Przypominam sobie, że całkiem niedawno ceny oscylowały w okolicach 100 pln, a nawet 50-70 za nowość. Teraz uświadomiłem sobie, że przestało mnie być stać na gry w dniu ich premiery, których cena zaczyna się od 160-170 pln - w dodatku bardzo często jest to średnio grywalna beta? I to nie zależnie od gatunku, nawet durne XCOM2 ma kosmiczną cenę, a za pakiety jakiś bzdur, to prawie 250 pln....
Producenci gier powariowali z pazerności, np. takie coś jak No Man`s Sky, tytuł na który nawet czekałem, w przedpłacie $68 na GOG, na parówie 60 jurków  :|. Czyżby było to zapowiedzią nowej ery piractwa?? Jak dla mnie pałka się przegła.

Tako rzecze,
Zaratustra

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 06, 2016, 16:25:47 »
Rynek się płynnie dostosował do panujących trendów. Jest coraz więcej amatorów "shut up and take my money" płacących każdą kasę za każdą grę i poszło. Daleko nie trzeba szukać i wystarczy popatrzeć na ceny modułów do DCS czy BoS/BoM. Jakiś czas temu czytałem wypowiedź jakiegoś pana z UBI który się żalił, że gry PC są za tanie i się ich nie opłaca robić. To samo stało się w sprzęcie, przez dominację ceny wywindowały w kosmos. Już dawno odpuściłem sobie premierówki i cierpliwie czekam na obniżkę albo, chociaż na jakieś recenzję (bo na demo nie ma co liczyć). Mało tego, coraz częściej okazuje się, że wersja cyfrowa jest droższa niż pudełkowa (nie mówiąc już o wersjach w steelbookach). także nie tylko Ty masz takie odczucia niestety. A tą nowa falę nazwałbym nie falą piractwa, a VPNowców :). Zresztą to pierwsze zjawisko z racji postępu zabezpieczeń też nieco zmalało, a przynajmniej stało się mniej opłacane. Oczywiście ono nie zniknie ale skoro Chińczycy przyznają, że jest coraz trudniej to chyba jest coś na rzeczy.

Z drugiej strony patrząc na ceny gier na konsole to jeszcze nie jest źle.
« Ostatnia zmiana: Października 10, 2019, 21:03:47 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 06, 2016, 16:27:57 »
60 euro za No Man's Sky? Na brytyjskim Steamie kosztuje £39.99, czyli ok. 52€. Jeśli chodzi o PL to chyba słaba złotówka winduje ceny.
Fallouta 4 kupiłem w dniu premiery za £30. Od kiedy pamiętam to typowa cena dla nowych gier.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 06, 2016, 17:00:51 »
Jane's Longbow - Grudzień 1997 - 130zł
Diablo - Styczeń 1998 - 160zł
I-War - lipiec 1998 - 140zł

Jaki inny produkt po prawie 20 latach nadal sprzedaje się za tą samą cenę ? Biorąc poprawkę na wartość nabywczą złotówki wtedy i dzisiaj, ceny powinny wynosić:

Symulator śmigłowca bojowego - marzec 2016 - 283zł
Gra przygodowa - marzec 2016 - 303zł
Symulacja kosmiczna - marzec 2016 - 265zł

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 06, 2016, 17:33:20 »
Czyli, że jeszcze za tanio?!  :o
Zwracam uwagę, że obecna forma dystrybucji chyba poprawiła ilość legalnych kopii wśród użytkowników, a przemysł gier staje się coraz bardziej dochodowy... Cóż, myślałem, że w kapitalizmie lepiej sprzedać 100 sztuk za dolara, niż 1 za 100 dolarów, ale widocznie byłem w błędzie  :evil:.

Tako rzecze,
Zaratustra

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 06, 2016, 18:54:44 »
Od dawna, z drobnymi odstępstwami, kupuję gry z przecen, które to mamy co pewien czas na Origin'ie, Steam'ie i na innych platformach, i tyle w tym temacie. Polecam. Niby mnie stać, ale nie chcę, by mnie serce bolało, jak po ostatnim prezencie, który mi kupiono na święta (SW Battlefront).
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 06, 2016, 19:15:05 »
coraz częściej okazuje się, że wersja cyfrowa jest droższa niż pudełkowa (nie mówiąc już o wersjach w steelbookach).
Wersje pudełkowe na polski rynek mają uzgodnioną niższą cenę, a "okupione" jest to np. tylko polską wersją językową. Chodzi o to, żeby nie kupować hurtowo w Polsce i nie sprzedawać np w Niemczech.
Wersje cyfrowo albo nie mają blokady regionalnej i przez mają cenę europejską albo zdarzają się tańsze, ale np. na rynek Polski i Rosji. Przykładowo w Polsce Dishonored był dostępny z językami: polskim, czeskim, rosyjskim, węgierskim. Nie jestem pewien, ale chyba angielski doszedł z jakimś patchem. Chociaż to było trzy lata temu, mogę się mylić.

A ceny rzeczywiście idą w górę, stąd poza nielicznymi przypadkami, ja sobie czekam na przeceny. Na GTA V czekałem rok i kupiłem za 100 zł na PC na promocji.
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 07, 2016, 13:49:59 »
Też mam takie wrażenie ze ceny poszybowaly jakoś w górę, ostatnio co wiekszy (niby) hicior to wszystko juz w okolicach 150zl.
Far Cry Primal, Fallout, Devision itp. jak już tytuł bądź fima coś mówiąca to starają się wydusić tyle ile da radę. Z drugiej jednak strony takie tytuły raczej zawsze trzymały "ceny". Z przykładem cen podanych przez Sunnego akurat się nie zgodzę, rynek w latach 90'tych wyglądał inaczej w PL i te tytuły były sprowadzane głownie z zachodu, a polscy dystrybotorzy raczkowali w temacie - to wszystko rzutowało na cenę końcową. Pierwszy Ford kosztował tyle samo co kilkanaście seryjnych już pare lat później. Jakby jednak spojrzeć pewnie na wszystkie tytuły (nowości wychodzące w danym roku) i porównać 2015 np. do roku 2011 sądzę, że różnice byłyby zauważalne i to in plus na kilkanaście, kilkadziesiąt złotych.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 07, 2016, 15:37:16 »
Mam dziwne wrażenie, że skuteczniejsze metody antypirackie, pod postacią wszelkiej maści uwierzytelnień na serwerach, spowodowały dokładnie odwrotny skutek do oczekiwanego przez graczy - wzrosła ilość sprzedawanych legalnych kopii, a wraz z tym ich cena detaliczna. Tzn. niegdyś gry taniały, żeby przekonać ludzi do wybierania oryginału, bo właśnie był tani, pewny, ładnie wydany i oczywiście nasze działanie było moralnie dobra - nie kradniemy pracy intelektualnej etc. Teraz wyszła prawdziwa twarz owych biednych twórców - wycyckać do ostatniego grosza, bo nie ma - łatwej - pirackiej alternatywy. Obecnie, jak już są skuteczne metody zabezpieczeń (vide parówa, gog, kibel i inne), nagle się okazało, że producenci nie muszą bać się piractwa, więc dowalili ceny wedle uznania. Nieładnie. Wieszczę, że w najbliższych latach może nas czekać nowa era piractwa, jak w latach 90. XX wieku z jednoczesnym załamaniem rynku gier - powoli zaczynam doceniać inicjatywy typu piratebay.... W każdym razie mnie sytuacja zirytowała, na tyle, że kończę z wszelkiego rodzaju przedpłatami i kupowaniem `odgrzewanych kotletów` (vide FC Primal czy jak to się ten dodatek do FC4 zwie - niestety ubikacja ma swoich klientów za debili, że wpadła na taki kapitalny pomysł z mapą...), sequeli i prequeli od pazernych skur****i.
Po raz kolejny przekonuję się do świętych słów, że kapitalista w imię zysku jest gotów sprzedać sznurek, na którym go powieszą i za nic ma wszelkie zasady moralne i normy etyczne.

Tako rzecze,
Zaratustra

PS. Jedynie Wiedźmin III cenowo trzymał i trzyma klasę....

dufay

  • Gość
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 07, 2016, 15:50:36 »
W każdym razie mnie sytuacja zirytowała, na tyle, że kończę z wszelkiego rodzaju przedpłatami i kupowaniem `odgrzewanych kotletów` (vide FC Primal czy jak to się ten dodatek do FC4 zwie - niestety ubikacja ma swoich klientów za debili, że wpadła na taki kapitalny pomysł z mapą...), sequeli i prequeli od pazernych skur****i.
Niedorobione, surowe i wciąż te same kotlety, do których potem kupuje się DLC nierzadko za te same pieniądze. Jakiś czas temu obiecałem sobie nie kupować nic oprócz modułów do DCS i gier Blizzarda (raz, że z sentymentu do marki, a dwa, że ich gry to produkcje na lata). Czasami nawet mnie kusi, żeby spróbować jakiegoś FPSa, ale co odpalę to wszędzie widzę te same rozwiązania co w grach sprzed X lat. Za starzy jesteśmy (ja się przynajmniej tak czuję), żeby mielić to samo mięso tylko podane na różnych talerzykach.

Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 07, 2016, 16:37:18 »
Mi się wydaje, że wpływ na to mają również warunki stawiane polskim wydawcom. Tzn. zachodni producenci chcą zrównać ceny w Polsce z cenami zachodnimi, by graczom z Zachodu nie opłacało się jakoś szczególnie kupować te gry za pośrednictwem wschodnich dystrybutorów. Od region locków itp. wynalazków jednak się odchodzi. Fallout 4 nie miał (na szczęście!) wersji Russia & Friends, którą poczęstowano nas przy okazji takich gier Bethesdy jak New Vegas czy Dishonored. Siłę nabywczą złotówki ma się przy tym oczywiście w głębokim poważaniu...

Na Steam był też chyba kiedyś podział na kategorie cenowe wg państw. http://steamunpowered.eu/european-tiers/ - to stara informacja. Nie wiem jak to dziś wygląda, ale nie zdziwiłbym się, jeśli całe UE to Tier 1.

Inna sprawa - absolutnie nie uważam, że tak wysokie ceny nowości usprawiedliwiają piractwo. Kiedyś może tak było. Dziś - w dobie wiecznych okazji, przecen i ilości dystrybutorów cyfrowych, wystarczy trochę cierpliwości i wszystko można mieć za grosze. Na niektóre rzeczy trzeba poczekać rok czy dwa, ale w końcu z ceną zjadą.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 07, 2016, 17:03:32 »
PS. Jedynie Wiedźmin III cenowo trzymał i trzyma klasę....

Wiedźmin na Steam kosztował 60 Euro w dniu premiery, aktualnie podstawka jest za 50 Euro, a  komplet DLC 75 Euro. Na gog cena jest taka sama.
Mieszasz ceny z polskiej dystrybucji z cenami zachodnimi żeby tylko pasowały do tezy.

Cytuj
Obecnie, jak już są skuteczne metody zabezpieczeń (vide parówa, gog, kibel i inne), nagle się okazało, że producenci nie muszą bać się piractwa, więc dowalili ceny wedle uznania

Gry sprzedawane na gog nie są zabezpieczone, zabezpieczenia pozostałych sklepów są dawno złamane, jak ktoś chce może piracić bez problemu. Jedynie Denuvo z tego co wiem sprawia problemy, no i oczywiście gry multiplayer, ale to nic nowego.

Ceny gier wysokobudżetowych faktycznie trochę wzrosły w ostatnich latach, sporo tytułów "AAA" startuje na Steam z pułapu 60 Euro a nie 50 jak do tej pory. No ale to 20% wzrost a nie 150% jak sugerujesz. Mniej znane i niezależne tytuły przeważnie są i tak tańsze, No Man's Sky to niestety niechlubny wyjątek.

Cytuj
W każdym razie mnie sytuacja zirytowała, na tyle, że kończę z wszelkiego rodzaju przedpłatami i kupowaniem `odgrzewanych kotletów` (vide FC Primal czy jak to się ten dodatek do FC4 zwie - niestety ubikacja ma swoich klientów za debili, że wpadła na taki kapitalny pomysł z mapą...), sequeli i prequeli od pazernych skur****i.

A tu się całkowicie zgadzam. Ja ogrywam tytuły rok, dwa po premierze: połatane, tańsze a i często sprzęt mam lepszy niż w dniu premiery.
Wszelkiej maści prequele, sequele, reedycje, remastery, kompilacje to przecież nic nowego w showbiznesie. :) Gry komputerowe już dawno przestały być zabawką dla dzieci i nerdów, teraz to biznes taki sam jak kino i TV.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 07, 2016, 17:09:04 »
Wiedźmin na Steam kosztował 60 Euro w dniu premiery, aktualnie podstawka jest za 50 Euro, a  komplet DLC 75 Euro. Na gog cena jest taka sama.
Mieszasz ceny z polskiej dystrybucji z cenami zachodnimi żeby tylko pasowały do tezy.

Nie miesza, dyskusja dotyczy cen w Polsce, jakbyśmy mieli porównywać do normalnych "zachodnich" cen na Steam to wyszłoby, że ktoś może sobie kupić 7 gier na miesiąc za całą swoją pensję.
Wiedźmin 3 miał na premierze w Polsce cenę 119zł zdaje się - i za takie coś to jest cena jak najbardziej okej.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 07, 2016, 17:15:11 »
Przecież Qrdl jęczy w pierwszym poście że mu za drogo na Steam i Gogu, to nie są sklepy z polskimi cenami.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Ceny gier
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 07, 2016, 17:35:49 »
No coś tam pisał o jurkach, ale do cen zachodnich to nie ma co porównywać cen dystrybucji w PL. Te "europejskie" to wydaje mi się, że z zasady trzymają podobny poziom 50Eu od zawsze dla ważniejszych nowości (albo i więcej). Dla mnie normalne ceny Steamowe to jakaś masakra, zawsze wybiorę półkę w sklepie w PL (i lepiej na to patrzeć), no chyba, że akurat jest jakaś mega promocja. Zresztą wiele i tak nie wydaję (wbrew pozorom), poza simami może extra 5-8 tytułów maks w całym roku ale najlepiej po taniości ; ) .
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl