Musiałoby to być co najmniej na poziomie WT aby im sypnąć nieco grosza. Ale na razie bidnie to wygląda i raczej lepiej nie będzie.
To jest symulator, tak jak Steel Fury: Kharkov, Panzer Elite, T-34 vs. Tiger czy Steel Beasts.
War Thunder Sim to ledwie czołgowa strzelanka nieco tylko realistyczniejsza niż WoT.
WT Sim (w przeciwieństwie do Tank Crew, Steel Fury, Panzer Elite, T-34 vs. Tiger, Steel Beasts)
- nie ma wnętrz, zawsze widzisz wszystko dookoła
- nie ma modelowanych różnych systemów sprzęgieł i przeniesienia napędu, jest tylko mechaniczne sprzęgło jak w T-34, wszystkie czołgi poza rodziną T-34, T-54, T-62 skręcają i poruszają się kompletnie nierealistycznie
- nie ma realistycznej ilości biegów i układów jezdnych
- nie ma realistycznej optyki ograniczającej pole widzenia
- nie ma realistycznych - różnych - celowników, ma jeden dla wszystkich czołgów
- ma nowoczesne czołgi ale bez realistycznych osi stabilizacji, celowników termowizyjnych, laserowych dalmierzy, komputera balistycznego, automatycznego obliczania wyprzedzenia itd.
- Leopard 2 i Abrams mają system kierowania ogniem jak T-34+podstawowa stabilizacja (prawdopodobieństwo trafienia celu w ruchu z poruszającego się Leoparda 2 w rzeczywistości lub Steel Beasts to ok. 80%, w WT SIm - ok. 10-20%...)
- nie ma wymodelowanych członków załogi - jeden robi wszystko, kieruje, strzela, obserwuje itd.
- w WT naprawa zerwanej gąsienicy pod ogniem wroga trwa kilkanaście sekund
- nie ma historycznych realiów (Japończycy u boku Amerykanów walczą z Niemcami w Chinach itd...)
- mapy są kompletnie nierealistyczne, zdecydowana większość to maleńkie mapy z miastami lub walki czołgów we wnętrzu średniowiecznego zamku lub chińskiej świątyni...
itp. itd.
War Thunder Sim nigdy nie miał być jakimkolwiek symulatorem i nie może rywalizować ze Steel Furry: Kharkov, Tank Crew czy Steel Beasts, a one nie mogą rywalizować z nim. WT Sim to strzelanka - tamte to symulatory, nie są podobne niemal w niczym poza modelami 3D czołgów. Dlatego WT zawsze będzie znacznie popularniejszy i nieporównywalnie mniej realistyczny.
Tank Crew jest w bardzo wczesnej fazie, ale twórcy dokonali słusznych wyborów jeśli chodzi o modelowanie symulatora czołgów z 2 wojny. Ich priorytety to fizyka gąsienic i poruszania się po gruncie, realistyczne układy jezdne, realistyczne celowniki, balistyka, penetracja pancerzy, trójwymiarowe wnętrza z realistyczną optyką ograniczającą pole widzenia, wielostanowiskowe czołgi w MP, historyczne realia i zestaw maszyn, realna, ogromna, historyczna mapa ze zdjęć satelitarnych itd.
Moim zdaniem będzie ulepszonym, posiadającym multiplayer i współpracę z lotnictwem Steel Fury.