Wątek: Powiększenie liczby wejść USB

[seba0412]

Witam. Wszystkie wejścia USB z tyłu obudowy mam już zajęte, a potrzebuję jeszcze przynajmniej 2 dodatkowe.
Jak to najlepiej rozwiązać?

Dodatkowy "śledź" z tyłu obudowy, czy może rozdzielić jedno z już używanych wejść?

Potrzebuję podłączyć drukarkę i "USB stick" od Steel Beasts.
Z przodu obudowy mam 2 wejścia ale nie chcę tam nic wpinać na stałe (biegający pies itp.).
Jak widać 2 wejścia potrzebuję na teraz, ale nie wykluczam, że w przyszłości potrzeby mogą się zwiększyć.

Które rozwiązanie byłoby najlepsze?

[KosiMazaki]

Kupić dobry aktywny (z zasilaniem) hub USB i problem masz z głowy.

[seba0412]

Dzięki za szybką odpowiedź. Faktycznie, to będzie najlepsze rozwiązanie.

A "dobry" czym się ma charakteryzować? Producent, parametry?
Temat i problem jest dla mnie nowy, więc moje pytania też raczej podstawowe. 

[KosiMazaki]

Tak jak piszesz. Żeby ktoś się na nim podpisał, nie wyglądał jak ostatnia chińska tandeta, miał gniazdo zasilania. W zależności co potrzebujesz może być w wersji USB 2.0 lub 3.0. Z firm to popatrz co masz w sklepach. Może być Hama, Unitek, TP-Link, D-Link, Modecom. Jeżeli raz zainwestujesz w dobry hubik to masz spokój na lata. No chyba, że znajdziesz coś tańszego i zaryzykujesz. W sumie fajnie jakby miał możliwość wyłączania pstryczkiem kolejnych gniazd USB. Top się czasami przydaje. Przedział cenowy różny. Między 50-100 pln na pewno coś przyzwoitego znajdzie, a niewykluczone, że i taniej coś upolujesz. Kwestia podejścia. Zawsze możesz kupić lokalnie i jak będą problemy to zwrócić sprzedawcy. oczywiście jak się z nim odpowiednio dogadasz .

Coś takiego jak tutaj:
http://allegro.pl/rozgaleznik-hub-rozdzielacz-usb-3-0-port-x-7-i6167185515.html
http://allegro.pl/rozdzielacz-hub-7-portow-usb-2-0-usbx7-rozgaleznik-i6642445534.html

Ten wygląda cąłkiem spoko i pomimo, że jest tani może bym zaryzykował. Najlepiej jeszcze jakby sprzedawca miał zasilacz do niego.

Oczywiście można kupić coś takiego i nawet jak się nei sprawdzi to majątku nie utopiłeś. Ja coś podobnego miałem dokręcone do biurka i działało to bez zarzutu.
http://allegro.pl/hub-rozdzielacz-usb-2-0-10-portow-zasilacz-i6638145928.html

[seba0412]

Czy w przypadku HUB-a z własnym zasilaniem, powinienem coś zmienić w BIOS-ie?

Pytam, ponieważ zakupiłem i podłączyłem HUB-a po świętach. Mniej więcej w tym czasie 2-3 razy miałem problem z uruchomieniem kompa. Odtąd było wszystko O.K., a właściwie tak mi się wydawało.
P3D zaczął gorzej działać, ale zrzuciłem to na gorsze warunki atmosferyczne (Active Sky 2016).
Dopiero parę dni temu odkryłem, że procek nie działa tak jak go podkręciłem, płyta wróciła do ustawień fabrycznych.
Wczoraj powalczyłem, podkręciłem proca tak jak lubię, P3D chodzi tak jak powinien, ale nie podłączałem Hub-a.
Komp działał przez 8 miesięcy bez zarzutu, a jedyna zmiana to był właśnie Hub.

[KosiMazaki]

Nie, nie musisz nic zmieniać w biosie i raczej hub nie powinien mieć nic do podkręcania kompa. No chyba, że jakimś cudem zasilacz od niego wprowadza jakieś zakłócenia ale to mało prawdopodobne. Nigdy się nie spotkałem aby hub powodował jakieś problemy.

Ewentualnie może jak zobaczył tyle urządzeń na jednym porcie to się zdziwił i zaliczył restart ale to też mało prawdopodobne żeby aż tak to wpłynęło na OC.

Obstawiam, że to zbieg okoliczności aczkolwiek łopatologicznie na dniach to sprawdzisz.

[some1]

HUB nie powinien mieć na to wpływu, ale jeśli miałeś problemy z uruchomieniem kompa, to całkiem możliwe, że BIOS wrócił do ustawień fabrycznych (czy tzw. safe defaults).

[seba0412]

Tak, zgadza się. Tylko zastanawiam się co mogło być tego przyczyną po 8 miesiącach działania bez zarzutu.
O Hub-ie pomyślałem, gdyż był zakładany mniej więcej w tym czasie, kiedy wystąpiły problemy z uruchamianiem kompa.

[3.14ter]

Tańsze HUBy własnym zasilaniem zwierają po prostu linię 5V wychodzącą w kablu USB z komputera ze swoim  zewnętrznym zasilaniem 5V i to może być źródłem problemów. Wystarczy poszukać po haśle "USB hub power backfeed". Sam miałem z tym kiedyś problemy. Płyta chyba nie wyłączała się prawidłowo, podejrzewam, że poszczególne bloki zasilania wyłączane są w odpowiedniej sekwencji. Pojawienie się zewnętrznego  +5V na linii zasilania USB może coś mieszać w tej sekwencji, albo w ogóle uniemożlwiać prawidłowe wygaszenie całego systemu. Może właśnie to spowodowało reset BIOSu.
W moim przypadku rozebrałem HUB, odłączyłem i zaizolowałem kabel +5V, najczęściej jest czerwony. HUB zasilany jest w całości ze swojego zasilacza. Od tamtej pory zero problemów.

[seba0412]

Jeśli tak, to trochę kicha, bo ze mnie dupa a nie elektronik-majsterkowicz.
Chociaż z dwojga złego, wolę tak, niż padający procek lub płyta.

[kwadrat]

Mam już dość sporo urządzeń na usb i zastanawiam się czy warto kupić huba usb żeby wygodniej wyłączyć to czego akurat nie potrzebuje.

Takie coś wpadło mi w oczy.
http://allegro.pl/aktywny-hub-usb-3-0-rozdzielacz-7-portow-zasilacz-i6994305323.html

Teraz staram się wszystko podłączać w to samo miejsce i zastanawiam się jak będzie zachowywać się taki hub. Czy joystiki podłączone do niego będą zawsze tak samo wykrywane? Ma ktoś z tym jakieś doświadczenie?

[KosiMazaki]

Tak będą, natomiast czy to rozwiąże temat tego nie wiem. Sam używam czegoś podobnego ale na USB 2.0 i sprawuje się OK. Inna sprawa, że drogich sprzętów (TrackIR, joysticków) nie podpinam pod takie urządzenia. Nie ufam im i wolę je wpinać bezpośrednio pod płytę główną. Głupio żeby jakiś tani zasilacz ubił joya. Jeżeli chcesz podpiąć tam joystick to spokojnie wystarczy Ci nawet hub z USB 2.0. Wydajność wystarczająca, a tańszy.

[Addi]

Podłączenie TrackIra, T Hotas Warthog, T Rudder Pedals, nie mówiąc już o ekranikach i myszy całkowicie się nie sprawdziło na aktywnym hubie. To był kolejny powód dla którego zdecydowałem się na zakup stacjonarnego kompa z dużą ilością wejść USB.

[Marcin_B]

Używam 2 HUB-ów aktywnych z USB 2.0. Mam do nich podpięte Arduino i płytki DMK8 od Damosa. Wszystko ładnie gra i buczy. Grubszy sprzęt - podobnie jak Koledzy - tylko pod bezpośrednie USB.

[=OPS=padonis]

Mam dwa aktywne HUB-y 7x USB3.0, pod jednym 7x Arduino, a na drugim 1x płytka DMK8 od Damosa, 2 x ramka Thrustmaster MFD Cougar, orczyk Saitek,  Logitech G13 oraz Thrustmaster Hotas Warthog. Wszystko gra i buczy, przy okazji zabezpiecza porty USB na kompie. No i u mnie działa to tak, że jak HUB jest włączany, to dopiero wówczas komp zaczyna go widzieć. Zatem przy normalnej pracy na kompie, sprzęt nie pracuje na wciąż.