Autor Wątek: Drugie życie CloD  (Przeczytany 76561 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ivn

  • *
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #255 dnia: Grudnia 27, 2019, 04:18:51 »

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #256 dnia: Grudnia 30, 2019, 11:08:44 »
Nowych efektów chyba jeszcze nikt nie wrzucał, a wyglądają ładniutko.

A nawet bardzo ładniutko.

https://www.youtube.com/watch?v=4iFCNBGrHQE


Offline Sobilak

  • *
  • Mały; 195cm/112kg reszta proporcjonalna:-)
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #257 dnia: Lutego 06, 2020, 12:36:42 »
https://ibb.co/album/e7HqMF    "Heniek"
https://ibb.co/album/h5i2Jv        Wellington
Na niebie są dwa typy maszyn "myśliwce i ich ofiary"

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #258 dnia: Kwietnia 20, 2020, 00:20:59 »
Jednego nie rozumiem. Piłuje od paru dni CloD i jestem uniesiony. Jeszcze do niedawna krytycznie wypowiadałem się o grze, ale na fali znużenia coraz bardziej "warthunderowym" BoX spróbowałem jeszcze raz i... wciągnęło mnie na maxa. Grafa lepsza niż w BoX, uczucie realizmu też większe. Nawet strzały pocisków, rozpryski na samolotach przeciwnika i model zniszczeń bardziej zaawansowany w mojej opinii. Obrona przeciwlotnicza super - może uszkodzić, ale można też mieć szczęście i można uniknąć trafienia (w BoX jest to niemożliwe, a heatshoty od pierwszego strzału Wasilija Zajcewa na serwerach Expert przy atakach szturmowych to norma). Do tego samolot lata tak, jakby miał masę - nagłe ruchy joya odpadają, podczas gdy w BoX niejednokrotnie dziwiłem się, z jakiego kąta zostałem trafiony, skoro przed chwilą przeciwnik leciał po trajektorii wykluczającej dosięgnięcie mnie. Zarządzanie silnikiem (choć wiadomo, że jest to zrobione w sposób uproszczony) to sama przyjemność. Clodowe blackouty (wyglądające jak redouty) są sensowne, jest czas na odpuszczenie i powrót do świadomości przy odpowiednim czasowo wykonaniu tego odpuszczenia. Na koniec moich rozmyślań jestem totalnie zdziwiony, dlaczego gra cieszy się tak małym zainteresowaniem rasowych simmerów, którzy łupią non stop w BoX, gdzie zarządzanie silnikiem w Hs 129 czy Jaku-1 na poziomie Expert ogranicza się do odkręcenia przepustnicy na full albo permanentnym trzymaniu silnika na combat mode.

Poniżej filmik-impresja z moich lotów. Wykonałem jedną misję Bf 109 na terytorium Anglii i jedną Hurrim na drugą stronę Kanału. Od dawna nie przeżyłem w BoX czegoś tak fajnego i realistycznego.
https://youtu.be/U1PsWEf6n00

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #259 dnia: Kwietnia 20, 2020, 10:34:39 »
No nie wiem ale może gdyby tam było dostępne VR to część/większość tych osób z BoX-a może chętnie by jednak powróciła?
ps.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że zasoby twórców są takie a nie inne.
Ale naprawdę nie wiem czy to wieloletnie "babranie" się w kolejnym teatrze działań tzw. Afryka (pomijając z racji silnika gry nowe obecnie dostępne technologie) wystarczy aby sfinansować kolejny rozwój tej fajnej gry?

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #260 dnia: Kwietnia 20, 2020, 11:44:42 »
Kwestia VR wydaje się być ważna, przynajmniej patrząc po komentarzach osób na białym forum. Nawet biorąc pod uwagę, że VR-owcy są jeszcze mniejszością (wszakże bardziej udzielającą się), to jednak brak wsparcia dla tej technologii robi CloD-owi ogólnie "zły PR". Druga sprawa to jednak wciąż względna słabość tytułu pod względem zawartości dla singla. W multi CloD oferuje solidną rozrywkę, ale to wciąż singlowcy stanowią większość klienteli obu symulatorów, a tu jednak Iłek oferuje na tą chwilę większe spektrum dojrzalszych rozwiązań.

sunrrrise

  • Gość
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #261 dnia: Kwietnia 20, 2020, 12:29:56 »
Problem z CLODem jest dwojakiego rodzaju:
- MP jest bardzo hermetyczny, nie wiem jak teraz, ale z rok, dwa lata temu były dwa tylko serwery (ATAG i ACG) pełne weteranów zjadających żółtodziobów na śniadanie,
- SP pomimo fajnego początkowego wrażenia razi sztuczną inteligencją. O ile w DCS czy w BoX sztuczna inteligencja jest średnia łamane przez głupia, tak w CloD w 9/10 przypadków piloci prędziej czy póżniej zachowują się jak odkorowani.

Graficznie zgadzam się, że CloD bywa bardzo przyjemny i osiąga poziom BoX, a nawet DCS. Natomiast to co jest dramatem, zwłaszcza rozpatrując obszar nad którym latamy, to kompletny brak systemu pogodowego, koszmarny sposób renderowania chmur (a raczej zasięg ich pojawiania się) oraz animacja drążka i powierzchni sterowych. Mam nadzieje, że w Tobruku chmurki będą się pojawiać dalej na horyzoncie, a powierzchnie sterowe dostaną więcej klatek animacji.

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #262 dnia: Kwietnia 22, 2020, 11:31:50 »
#Art-J

Coś za coś. Mnie osobiście Single Player w ogóle nie jara. Na CloD jest teraz fajny serwer z ustawieniami Normal i samolotami AI. Jest fajny klimat przy nawet 6-10 graczach. Jest też serwer ATAG dla hardkorowców.

#Dako

Kiedyś uważałem podobnie, ale po ostatnim kontakcie z CloD czekam na efekty pracy TeamFusion, bo widzę w tym sens. Brak VR na pewno jest mankamentem, ale być może dzięki temu CloD jest bardziej elitarny - brak przypadkowych podniebnych macho. Swoją drogą, zaimplementowanie VR do CloD jest jakoś piekielnie trudne?

#sunrise

Co do zachowania AI to się zgodzę, ale w BoX też nie jest to zrobione na najwyższym poziomie. tzn. doświadczony pilot z łatwością zdejmie AI. Zaletą CloD są sensowni strzelcy pokładowi i dobrze zachowujące się AAA, mogą cię zestrzelić, ale nie muszą - jak w BoX. :)
Jeśli chodzi o chmury to mnie mgiełka nad kanałem odpowiada, ale pewnie masz rację. Z kolei animacja drążka w żaden sposób nie wpływa na miodność gry, a sterowanie skokiem śmigła i obrotami silnika już tak, czego brakuje mi w BoX.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #263 dnia: Kwietnia 22, 2020, 11:39:16 »
Coś mi się obiło o uszy, że Team Fusion zajmie się VR po wydaniu tej swojej aktualizacji.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

sunrrrise

  • Gość
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #264 dnia: Kwietnia 22, 2020, 12:12:07 »
Co do zachowania AI to się zgodzę, ale w BoX też nie jest to zrobione na najwyższym poziomie. tzn. doświadczony pilot z łatwością zdejmie AI. Zaletą CloD są sensowni strzelcy pokładowi i dobrze zachowujące się AAA, mogą cię zestrzelić, ale nie muszą - jak w BoX. :)
Jeśli chodzi o chmury to mnie mgiełka nad kanałem odpowiada, ale pewnie masz rację. Z kolei animacja drążka w żaden sposób nie wpływa na miodność gry, a sterowanie skokiem śmigła i obrotami silnika już tak, czego brakuje mi w BoX.

Oczywiście, AI w BoX jest raczej słaba*, bywa wręcz debilna, ale z drugiej strony nigdy nie mam wrażenia, że jest odkorowana ;) A w CloD niestety tak. Jest taka szybka misja "many vs many" czy jakoś tak. I tam szczególnie widać, że po początkowej nawet całkiem interesującej walce w pewnym momencie załącza się chyba komenda disable_AI = 1 bo przeciwnicy przestają w ogóle reagować. Prujesz do nich, przelatujesz im przed nosem, a oni dalej jak po sznurku lecą na teatime albo do Vaterlandu.

Co do pogody... w TF5.0 małe zróżnicowanie pogody nie będzie tak przeszkadzać, ale na podstawie wspomnień pogoda nad Kanałem była od pięknej po turbokijową. W CloD jest tylko pięknie lub pięknie + chmurki.

Generalnie zepsuł mnie BMS (a wcześniej Falcon) bo żaden symulator nie można się z nim równać jeśli idzie o AI czy system pogodowy, o kampanii dynamicznej dla jednego czy wielu graczy nie mówię.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #265 dnia: Kwietnia 22, 2020, 14:21:05 »
Coś mi się obiło o uszy, że Team Fusion zajmie się VR po wydaniu tej swojej aktualizacji.

Tak ale jest to uwarunkowane ile sprzedadzą kopii i czy będzie to sukces (chociaż nie wiem, co dla nich to oznacza). Co oznacza - tak jakby, dobra, nie dam do Formuły 1 szerokich opon, tylko te z Poldasa, przecież i tak chcą jeździć to będą mogli pojeździć, a jak już dobrze pojeżdżą to dorzucimy szersze opony. Na dzień dobry tracą co najmniej z 10% kopiujących, a w ciągu 2-3 tyg można by to zaimplementować pewnie. Bez sensu. Ja dopóki VR nie będzie raczej niestety tego nie wezmę. Latam tylko w VR.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #266 dnia: Kwietnia 22, 2020, 16:06:03 »
Co kto lubi... brak VR to dla mnie żaden minus i jeśli dodatek okaże się dobry to nie widzę powodów żeby chłopaków nie wspomóc. Kawał dobrej roboty już odwalili w stosunku do podstawki i choćby dlatego należy im się kasa i szacun! Poza tym powiedzmy sobie szczerze, zawsze mówimy, że nie kupimy, a potem i tak kupujemy.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #267 dnia: Kwietnia 22, 2020, 18:21:20 »
Dlatego napisalem specjalnie ... raczej ;D.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Drugie życie CloD
« Odpowiedź #268 dnia: Kwietnia 22, 2020, 18:44:03 »
Cytuj
Na dzień dobry tracą co najmniej z 10% kopiujących, a w ciągu 2-3 tyg można by to zaimplementować pewnie.
Skąd takie dane? Ja myślałem że góra 0,1% ma VR a zaimplementowanie tego to jak ściąganie na siebie gniewu i pierdolamentu że nie działa tak jak powinno.
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"