Autor Wątek: Lotniskowce, po co ta rampa?  (Przeczytany 27821 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 05, 2017, 22:17:58 »
Wydaje mi się że katapulta oszczędza również sporo paliwa przy starcie samolotu, no chyba że i tak dają wajchę na full wtedy.
Ekspertem nie jestem, ale z tego co youtube w różnych filmach pokazuje, to przy starcie z katapulty każdy samolot daje maksymalny ciąg (+ dopalacze). Zwiększa to szansę na przeżycie/nieutracenie maszyny podczas awarii katapulty.

Tak jak przy lądowaniu, przed złapaniem lin zwiększają ciąg aby w razie jej zerwania nie tracić czasu na rozkręcenie turbin.
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 06, 2017, 11:16:31 »
Tu piszą, że trzeci chiński lotniskowiec będzie miał prawdopodobnie katapulty. Z tekstu brzmi jakby katapulty to były same zalety.

http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/20827?t=Chiny-stawiaja-na-lotniskowce
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 15, 2017, 13:40:24 »
Prezydentowi USA nie bardzo się EMALS podoba ;D

http://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadomosci/donald-trump-emals/

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 17, 2017, 11:54:21 »
http://www.defence24.pl/596578,wykaz-prac-remontowych-kuzniecowa-gotowy-rosyjska-lista-zyczen

To co ten okręt napędza sięga swą myślą techniczną przedwojnia. I mówię tu o wojnie Światowej. Podejrzewam że w wersjach indyjskiej i chińskiej nie jest dużo lepiej.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 17, 2017, 12:39:22 »
Czego by tam nie dodali to ten okręt po prostu będzie stary. I dalej bardzo mały. Rosjanie potrzebują czegoś zupełnie nowego, żeby w miarę wyglądało to na okręt XXI wieku. To tak jakbyśmy chcieli na ORP Błyskawica, zamontować przeciwokrętowe RBS-15 i wmawiać sobie, że jest w miarę nowocześnie. (W polskiej MW takie wmawianie sobie to jednak codzienność).

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 25, 2017, 17:07:58 »
Zaraz, 160-220 startów na dobę? Czyli pi razy oko do dwóch startów na samolot na dzień?
Ale katapulty są 4, czyli jak rozumiem 640-880 startów na dobę, a to chyba nieźle.

Coś tam jeszcze poczytałem i wychodzi na to że jednak ilość "sorties" na dobę jest jednak trochę ponad 100 na dobę na lotniskowcach klasy Nimitz i 160 na tych klasy Ford. Jak się pomyśli to nie jest to mało i ciężko wymagać by logistycznie dało się prowadzić więcej operacji startów i lądowań na tak ograniczonej powierzchni. Gdybyśmy wysyłali w powietrze pojedyncze samoloty to jakoś by to wyglądało, ale przeważnie akcje wykonują grupy samolotów które startują w jednym czasie (oczywiście nie w minutę a powiedzmy w godzinę) i w taki sam okres czasu lądują z powrotem, a do tego dodajmy jeszcze przygotowanie do startu i obsługę po lądowaniu. Wychodzi na to że przez 24 godziny wysyłamy w powietrze samolot co 12 na Nimitzu i co 10 lub nawet 7 minut na Fordzie. Toż to ruch jak na Wall Street, bo jeszcze trza oporządzać w międzyczasie lądowania. Jest to według mnie nie do ogarnięcia w normalnym trybie i proszenie Ponurego by na ten czas wziął sobie wolne.
A teraz pomyślcie że Kuźniecow ma potencjalną zdolność do 50 lotów na dobę, już to widzę hehehehe....
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 25, 2017, 19:04:20 »
Kuzniecow fajnie się prezentuje w filmach propagandowych o potędze militarnej FR. Po to on chyba głównie jest...
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Offline macieksoft

  • Trolle
  • *
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 11, 2017, 19:19:21 »
Ekspertem nie jestem, ale z tego co youtube w różnych filmach pokazuje, to przy starcie z katapulty każdy samolot daje maksymalny ciąg (+ dopalacze). Zwiększa to szansę na przeżycie/nieutracenie maszyny podczas awarii katapulty.

Tak jak przy lądowaniu, przed złapaniem lin zwiększają ciąg aby w razie jej zerwania nie tracić czasu na rozkręcenie turbin.
ZTCP przy starcie dajesz MIL, czyli pełną moc ale bez dopalaczy. Przynajmniej w F/A-18.
Przy lądowaniu zwiększa się moc aby była możliwość bezpiecznego poderwania się w powietrze przy bolterze. Ale chyba nawet wtedy nie włącza się dopalaczy.

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 11, 2017, 20:25:50 »
Ktoś coś mówił o nie używaniu dopalania przy starcie i lądowaniu? ;).

START: https://youtu.be/4g8zP3ReKZY?t=18s

LĄDOWANIE: https://youtu.be/P36FXnzP0Go?t=25s

Z tym że przy lądowaniu, to dopalanie nie zawsze ma czas żeby się załączyć, bo pilot np. trochę wcześniej zdejmie przepustnicę.

Offline macieksoft

  • Trolle
  • *
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 11, 2017, 20:49:49 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 11, 2017, 21:09:37 »
Gwizdek przy lądowaniu odkręca się w momencie jak już koła dotkną lub prawie dotkną pokładu żeby w razie minięcia liny móc wystartować. Lądowanie odbywa się na "Full Military Power" tylko czasami pilot za daleko pchnie manetkę i na ułamek sekundy załącza się dopalanie. Do startu pełen gwizdek musi być. Tu raczej sprawa jest oczywista.

Cytuj
Once on the deck, the throttles will go to full military power (just shy of AB), and when landing has been assured, then the power will be reduced and the aircraft taxied off the landing area.


Cytuj
When an aircraft hits the landing area of the deck, the pilot sets the throttles to full military power (full power without afterburner). We do this so that, should the aircraft misses the wires, it will still have enough power to get airborne again. Failing to catch a wire and subsequently getting airborne again is referred to as a bolter.

http://www.thedrive.com/the-war-zone/3559/how-to-land-a-fighter-on-an-aircraft-carrier-on-a-stormy-night

F-18 Landing With Afterburners At Night On USS Abraham Lincoln (CVN 72) During 2010 COMPTUEX (1080p)
https://www.youtube.com/watch?v=oqrsPSle4aA

Wcale się nie zdziwię jeśli użycie dopalacza przy lądowaniu jest uwarunkowane ścieżką podejścia, masą samolotu itd. Przyjdzie Sundowner i wam wszystko powie.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 11, 2017, 21:15:55 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 11, 2017, 21:30:51 »
Na pusto był (pewnie też nie zatankowany po korek), więc to żaden problem bujnąć się bez gwizdka z pokładu ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 12, 2017, 11:34:58 »
Tak chciałem tylko zauważyć, co przyszło mi do głowy, choć nie jest to oczywiście wybitnie odkrywcze, że rampa nie może się zepsuć czy uszkodzić. Niby nic ale może mieć to kolosalne znaczenie podczas walki. I teraz Panowie pytanie bo nie wiem, czy jest możliwość by nawet lekko uzbrojony samolot (bojowy i odrzutowy) wystartował z lotniskowca klasy Nimitz/Ford? Mają tam te ściany wysuwane do wspomożenia podczas startu więc chyba tak ale chciałbym mieć pewność.


Wprowadzenie F-35B oczywiście rozwiązuje ten problem na czas naprawy katapulty i zapewnia jakaś tam zdolność operacyjną, ale po pierwsze nie wiem czy w ogóle są na wyposażeniu lotniskowców, a jeżeli już czy ich liczba na nich jest znacząca.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Lotniskowce, po co ta rampa?
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 12, 2017, 13:34:19 »
Jako ciekawostkę wrzucam lądującego C-130 na lotniskowcu:

https://www.youtube.com/watch?v=ar-poc38C84

@rutkov. Wydaje mi się, że taki Hornet bez katapulty nie wystartowałby, nawet z minimalnym obciążeniem. Z drugiej strony awaria katapulty jest możliwa, ale to nie jest nowa technologia i zapewne szybko jest usuwana. No bo tak technicznie patrząc.. co tam może się zepsuć? Pomijając katapulty elektromagnetyczne, bo to już inna bajka.