Witam Szanownego Kolegę Latacza

Coś nie możemy się umówić na wspólne latanie, to może w następnym sezonie się uda.
Model to projekt Krzysztofa i Marcina modelarzy z Radzynia Podlaskiego i Łukowa, wzorowany w jakimś stopniu na konstrukcjach czeskiej firmy Orion models. Widziałem w locie egzemplarz Krzysztofa i muszę przyznać, że bardzo fajnie lata. Model z ogromnym potencjałem do wygłupów. Marcin tę wycinankę pięknie wyciął, wraz ze styropianowym garbem, inny kolega zrobił laminatową maskę i węglową kabinkę - obie perfekcyjne, na dodatek ta węglowa kabinka waży przysłowiowe piórko. Muszę przyznać, że na tej tzwn. "ścianie wschodniej" jest liczne grono bardzo zdolnych, dynamicznych i niezwykle sympatycznych modelarzy.
Jednym słowem polecam model i Autorów.
Lubię dłubać, odpręża mnie to i relaksuje, nie jest to moja pierwsza, druga, ani nawet trzecia wycinanka, ale rzeczywiście model tych rozmiarów robię po raz pierwszy. Co do kleju to postępuję zgodnie z zaleceniami Autorów, czyli żywica L285 - wszelkie zdwajane elementy, ta centralna część, wszelkie elementy laminatowe itd., większość konstrukcji Soudal 66 - doskonały i mocny klej do drewna odporny na warunki atmosferyczne, a jakieś elementy typu zabezpieczanie nakrętek kłowych pod podwozie UHU dwuskładnikowy 300kg. O ile mam doskonałe doświadczenie z UHU (zresztą nie tylko tym, do pianek i depronu preferuję UHU Pora), żywicę do tej pory używałem głównie do laminowania, a teraz też do sklejania, o tyle Soudalu używam po raz pierwszy i bardzo mi się podoba. Jest to klej pieniący, wypełniający wszelkie zagłębienia.