Oszlifowane żeberka i inne elementy skrzydeł. W chwili obecnej podkleiłem na żywicę wzmocnienia pierwszego żeberka (przykadłubowego) x 2 i teraz żywica łapie.
Ponieważ moja zagadka nie wzbudziła nadmiernego zainteresowania, więc zdradzę szczegóły. Autor małej (1,5) PZL-ki, którą zrobiłem i przedstawiłem na forum, kończy projektowanie dużej (2m rozpiętości) i dostałem propozycję, by zrobić wersję elektryczną, jak najbardziej lekką. Oczywiście z entuzjazmem i radością propozycję przyjąłem, więc gdy skończę MX-a i dostanę puzelki dużej, zabiorę się za jej składanie. Jako że model większy, tym razem poza uzyskaniem jak najmniejszej wagi do lotu, postaram się ten model jak najbardziej zwaloryzować. Z tego względu jeśli szanowni Forumowicze posiadają jakieś zeskanowane plany, schematy, fotki i zechcieli by się podzielić będę niezwykle wdzięczny. Mam cały czas fotki jakie dostałem od kliku Kolegów przy okazji składania małej, zrobione w Krakowie, jeszcze raz dzięki, to też wykorzystam.
Jeszcze jeden mały konkurs, a w zasadzie prośba. Jako, że jestem ciekawy i interesuje mnie stosowanie nowych technologii w modelarstwie jakiś czas temu podpatrzyłem w sieci firmę, która projektuje modele nadające się do druku na drukarce 3d i całkiem fajnie latają. Wypuścili Spitfire`a MK IX rozpiętości 1,7m przeznaczonego do napędu elektrycznego. Parametry modelu wydały mi się dość fajne, mam akurat wolny silnik, który by się świetnie nadawał do napędu takiego modelu, więc nie mogłem się oprzeć i zamówiłem wydrukowane części.
Tu link do firmy 3DLabprint i wspomnianego Spita
https://3dlabprint.com/shop/supermarine-spitfire-mkix/W pierwszej chwili pomyślałem, że jak już zrobię to pomaluję go w kolory z Cyrku Skalskiego, egzemplarz ZX 1, czy ZX 6, zdaje się, że na obu latał Skalski, albo też w wersję z Donaldem Zumbacha. Jak ktoś ma jakieś fajne schematy malowań obu, albo ma inne propozycje, to będę wdzięczny za sugestie. Dopóki nie zmontuję, kwestia malowania otwarta.