Autor Wątek: Szmajser Słodowy zaprasza  (Przeczytany 258845 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1095 dnia: Października 02, 2010, 08:23:46 »
Witam,napisałem o swoim problemie w złym wątku
http://www.il2forum.pl/index.php?topic=11756.690
W związku z czym mam prośbę aby  przenieść mój post do tego wątku.Chciałbym kontynuować ten temat.Zastanawiałem się nad zastosowanym rozwiązaniem  poruszania się osi potencjometru przepustnicy w Cougar.Na załączonym zdjęciu http://www.il2forum.pl/index.php?topic=11756.690  widać z prawej strony potencjometr,którego oś wchodzi do plastikowego walca z profilowanym otworem dla osi.Ruchy tego walca są ograniczone mechanicznie,tego nie widać na zdjęciu.Potencjometr ma pewien luz mechaniczny ,który próbowałem zniwelować co widać na zdjęciu.Rozwiązanie to powoduje,że nie mam możliwości korekcji mechanicznej położenia osi potencjometru osadzonego w walcu poruszanym ramieniem przepustnicy.Efekt jest taki,że nie mogę osiągnąc położenia zerowego w potencjometrze.Widać to na załączonym zdjęciu gdzie oś "z" osiąga wartość 02816 zamiast 0.


Uploaded with ImageShack.us

W ustawieniach CCP (lewa strona na zdjęciu) dla trottle nic nie mogę zrobić.W związku z czym mam 3 możliwości:
1- zostawić tak jak jest
2-zamienić przewody w potencjometrze oraz ustawić w setup reverse (uzyskam pełne wychylenie potencjometru dla max. mocy)
3-szukać rozwiązania korekcji mechanicznej,tak aby uzyskać pełen zakres obrotu potencjometru.
Na koniec moja refleksja.Nie mam zdolności rozwiązywania problemów mechanicznych i dlatego może się mylę analizując przepustnicę w Cougar.Jeśli tak to proszę o radę w czym tkwi problem.Wydaje się mało prawdopodobne aby TM zaprojektowało przepustnicę nie biorąc pod uwagę dokładnego dopasowania potencjometru, jego osadzenia i zakresu ruchu jej ramienia.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1096 dnia: Października 20, 2010, 11:39:02 »
Witam, czy ktoś z forumowiczów testował precyzję i wytrzymałość takich konstrukcji : http://www.wobit.com.pl/produkty/manipulatory/manipulatory.htm
Niektóre wyglądają porządniej niż niejedne bebechy w naszych drążkach...

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1097 dnia: Listopada 03, 2010, 13:25:10 »
Czy ktoś spotkał się może z łożyskami stożkowymi na średnicę wału 8mm ? Szukam, szukam i najmniejsze jakie znalazłem to 15mm.


Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1098 dnia: Listopada 03, 2010, 13:59:20 »
Jeśli szukać to tylko EZO - osłona z jednaj strony - efekt podobny do stozkowego. Chyba że chcesz kalibrować osie naciskiem na obejmę łożyska - w takim przypadku tylko stożek.

Sun zdajesz sobie sprawę ze takie łożysko (stożkowe) o baardzo małych gabarytach będzie baaardzo dużo kosztowało? :)

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1099 dnia: Listopada 03, 2010, 14:09:57 »
15mm jakie znalazłem mają jeszcze relatywnie sensowną cenę - 8.50zł sztuka. Osobny problem, to że obecny projekt wymaga 8 takich łożysk  :118:


Na łożyska kulkowe skośne też patrzę, ale najmniejsze tutaj znalazłem 10mm... i są droższe. Zastanawiam się nad takimi łożyskami, by konstrukcyjnie zminimalizować do właściwie zera luzy powstające tak i z niedokładności obróbki komponentów, jak i zużycia części w bardzo długim okresie użytkowania.

Problem ilości łożysk pojawił się wraz z konstrukcją przegubu, który obecnie jest 4 - osiowy (dwie niezależne kołyski - jedna w drugiej). Odpowiednia nośność łożyska mają od rozmiaru 6mm, wiec gabaryty nie są problemem od tej strony, są natomiast od strony wielkości całego układu przegubu, bo rzutują na rozmiar całego złożenia.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1100 dnia: Listopada 03, 2010, 20:50:01 »
Sundowner,
 może takie?
http://cgi.ebay.co.uk/8-mm-Miniature-Angular-Contact-Ball-Bearing-8x22-708A-/360189401508?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item53dcf619a4
Kupiłem je kiedyś, taniej nie znalazłem. Miniatury jak wspomniał Boczek są kosztowne.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1101 dnia: Listopada 03, 2010, 21:11:39 »
A takie: http://allegro.pl/608-zz-super-lozyska-rolki-deskorolki-608zz-i1285048640.html nie spełniłyby kryteriów? 8mm i tanie jak barszcz. U mnie w orczyku sprawdzają się doskonale już trzeci rok, no ale to zupełnie inny sposób zastosowania. Chyba że muszą koniecznie być skośne.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1102 dnia: Listopada 03, 2010, 21:27:39 »
Te z ebay teoretycznie mogłyby być, ale może da się takie znaleźć w kraju taniej, no i jednak wolałbym stożkowe.


Zwykłe łożyska kulkowe niespecjalnie zdają egzamin na dłuższą metę, nie mamy tutaj do czynienia z nawet pojedynczymi pełnymi obrotami, co powoduje, że wyrabiają się miejscowo i z czasem mamy do czynienia z luzami wzdłuż osi. W wypadku łożysk skośnych i stożkowych nawet jeżeli dojdzie do tego (a dojdzie znacznie później) to można zniwelować - zależnie od sposobu montażu - specjalnymi specyfikami do osadzania łożysk, lub podkładkami, lub od samego początkumontując na osi dociskającą sprężynę talerzową, lub śrubową.

Zwykłe łożyska kulkowe mogą być ok, na krótką metę i mam takie zakupione do orczyka, ale tutaj potrzebuję czegoś lepszego.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1103 dnia: Listopada 03, 2010, 22:10:50 »
Czy byłby duży problem zaprojektować kołyskę tak, aby łożyska były wymienne? Pytam, bo sam się zastanawiam nad zmajstrowaniem sobie czegoś w dalekiej przyszłości.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1104 dnia: Listopada 03, 2010, 22:41:46 »
Nie ma z tym żadnego problemu, trzeba tylko zaprojektować układ tak jak konstruuje sięwszystkie maszyny, przy których zakłada się serwisowanie - np silniki, przekładnie itp. Przykładowo na wałach stosuje się wcięcia technologiczne pomagające w zdejmowaniu łożyska, a  np w ścianach wywierca się 3 otwory gwintowane (rozmieszczone co 120° na obwodzie łożyska) - wkręca się w nie śruby i dokręcając je, łożysko jest wypychane z drugiej strony.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1105 dnia: Listopada 03, 2010, 23:52:42 »
Sun, nie przesadzasz z tym zużywaniem się łożysk?  :121:  Nawet jeśli, to wymieniasz na nowe i wsio haraszo. Na moje EZO do multiplikatora castingowego mam gwarancje 1.500.000 obrotów :). A są to łożyska zbrojone z obudowanym pierścieniem - bezdotykowym typ ZZ. Sądzisz że w kilka miechów przeskoczysz tą granicę? :) Za dużo kombinujesz chyba ;). Poza tym, sprzęt musi się wyrabiać. Wtedy ma duszę przez duże "Dusz" heheh

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1106 dnia: Listopada 04, 2010, 00:20:47 »
Myślę 7-12 i więcej lat i to nie są obroty, to wychylenia o 12° ;)


Poza tym siły są tylko pozornie małe. Przykładowo przy wydłużonym drągu marne 2kg siły na chwycie przekłada się na 50kg obciążenia statycznego łożyska, a siły np rosną o tyle co każde 5cm przesunięcia wajchy.
« Ostatnia zmiana: Listopada 04, 2010, 07:42:14 wysłana przez Sundowner »

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1107 dnia: Grudnia 11, 2010, 21:09:16 »
Witam,
kupiłem 12-Bitowy sterownik BU0836A:
http://www.leobodnar.com/products/BU0836A/
Kupiłem też sensory Halla, które są na tej samej stronie. Mam zamiar zrobić kilka eksperymentów z tymi czujnikami, jednak same czujniki i karta nie wystarczą, potrzebne są magnesy które współpracują z czujnikami. Nie wiem jakie szukać? Znalazłem informację, że wskazane są neodymowe a tych np. na Ebay jest mnóstwo.  Nie wiem też jakiej wielkości? Przy rozmiarach czujnika 3/4mm wielkość magnesu ma jakieś znaczenie?
 Może ktoś podzieli się doświadczeniem z tymi wynalazkami?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1108 dnia: Grudnia 19, 2010, 22:19:04 »
Trafił ktoś może na jakieś pewne źródło niedrogich kół zębatych z poliamidu ? Muszę poeksperymentować z przekładniami potów przy przepustnicy.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #1109 dnia: Grudnia 20, 2010, 19:34:24 »
Witam.
Mam takie pytanie. Otóż chcę wymienić potencjometry w starym Logitechu Extreme 3d pro, ale nie wiem, jaką te potencjometry powinny mieć oporność (a nie mam niestety możliwości, żeby zmierzyć) - ktoś może wie coś na ten temat?