Autor Wątek: Szukasz joysticka to wpadnij tu  (Przeczytany 350580 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

BigMac

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpnia 21, 2006, 12:25:05 »
Co znaczy konkretnie "przystępna cena"?

Offline dekar

  • *
  • http://www.youtube.com/watch?v=eOjWdKbvoZE
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpnia 21, 2006, 14:47:01 »
Przystępna cena to do 300 zł, ale za taką kasę to musiała by mnie maszyna powalić;)

McHaron

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpnia 31, 2006, 18:49:36 »
No to odpuść sobie jakieś 2 wyjścia konkretne na piwo i dorzuć do tych 300 jedyne 86,- i masz to!

http://www.pixmania.com/pl/pl/323542/art/saitek/joystick-throttle-x52.html

Offline dekar

  • *
  • http://www.youtube.com/watch?v=eOjWdKbvoZE
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpnia 31, 2006, 20:33:11 »
Niepowiem ciekawa maszynka (przynajmniej z wyglądu) chociaż nie przepadam za świecącymi cudeńkami. Model wyżej zaprezentowanego tutaj exponatu zauroczył mnie bardziej. :001: Jednak z zakupem wstrzymam się jeszcze, być może na Święta sprawię sobie prezent. Niemniej dzięki za wskazówki.

Poniat

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #109 dnia: Października 04, 2006, 09:57:52 »
Witam!

Jako niepisujący na tym forum od lat (czy to było to samo forum? może nie ale twarze znajome ;-)) kilka słów słowem przedstawienia: ok. roku 1990 zasiadłem po raz pierwszy za sterami Cessny symulowanej w nadzwyczaj wdzięczny sposób przez cud (lekko już wtedy przykurzony) techniki cyberneutycznej, Commodore C-64. Od tamtej pory zdarzyło mi się z większyzm lub mniejszym natężeniem zasiadać za sterami podawanymi przez tegoż commodorka, Amigi (cuda! :-D) i różnej maści pecety oraz cessenkę 152. Największe natężenie swego symulowanego latania przeżyłem w latach 98-99, kiedy to polatywałem on-line w Warbirds i SDOE (aa, jeszcze Down of Aces). Gdzieś pod koniec AD 1998 sprawiłem sobie drążek


Logitech Wingman Interceptor

i o nim historia ta krótka.

Słowo o drągu najważniejsze: nie ma potencjometrów lecz przetworniki Halla co czyni go bardzo dokładnym w spełnianiu najważniejszej funkcji jaką jest unikanie zapachu kwiatków od strony korzeni oraz sprawia, że zapomina mu się pomniejsze wady (nie wiąże krawatów na ten przykład).

Hallotrony sprawiają, że sterowanie jest bardzo precyzyjne, nie ma mowy o "elektrycznym chrobocie" drążków z potencjometrami. Zużycia mechanicznego tu nie ma. Piękna sprawa!

Joysick ma bardzo ergonomiczną ogólnie budowę w odróżnieniu do takiego Cyborga (którego testowałem circa AD1998 także), który z pozoru wygodny to po chwili zaczyna wkurzać brakiem podpórki na kciuk. W. Interceptor ma kształcik i kolorek niezbyt groźno-bojowo-militarny. Nijak się ma do 1:1 atrap sticków ze współczesnych odkurzaczy serii F-*. Coś jak produkt Microsoftu, którego dokładnej nazwy nie pomnę, ale który wszyscy chyba znają i na pewien sposób kochają (no, szanują ;-)).

Interceptor mój podłączany jest do "gameportu" - z tego tytułu można go nazwać analogowym. Jego ważną cechą jest obecność trzech grzybków na szczycie, w strefie podkciukowej, oraz wahliwego w płaszczyźnie poziomej przełącznika pod językiem spustowym. W sumie ma osiem (9 pozycji włączenia) przycisków oraz manetką przepustnicy na lewej stronie podstawy. Jasne staje się, że by przekazać informacje o stanie tylu źródeł potrzeba dodatkowych kabelków lub cyfrowej metody współpracy ze sprzęgami komputera. Jak już napisałem, wykorzystywanym sprzęgiem jes game port co jest przekleństwem tego sprzętu, niestety :-(.

Do obsługi mnogości przełączników Logitech zaprojektował aplikację-driver (Wingman Profiler chyba to nazwali), który działał tylko w windach dosopodobnych. Działa też w obecnych, poważniejszych windowsach serii 5 czy też XP ale olewa równo i dokładnie urządzenia multipleksowo przesyłające dane do kompa (digital dewices). Innymi słowy małomientki nie wbudował obługi nietypowych sygnałów z gameportu i biedny Profiler, niemogąc gadać bezpośrednio do karty dźwiękowej rozkłada bezwładnie ręce a Logitech oświadcza, że tych klientów ("urządzenie cyfrowe przez gameport") nie obsługujemy.

Zainstalowałem sobie parę tygodni temu nową płytę pod moim Athlonem 1700+ i po czterech latach (ożenek mi się wydarzył w czasie od ostatniego latania) podłączyłem Logitecha do wtrynionej w płytę karty dźwiękowej i odpaliłem Iłka drugiego, do tej pory spoczywającego sobie gdzieś w zakamarkach partycji "lotniczej" przez te całe lata. Działa draństwo! Drążek steruje jak trzeba, ino że każdy z grzybków robi tylko i wyłącznioe to samo co pozoastałe. Nie ma sposobu by przypisać im rozdzielne funkcje. Nic tu nie pomoże chyba rzadna przemyślna metoda programowania drążka - winda nie widzi ich jako samodzielne byty, bodaj to! Na szczęście uznaje prawo każdego z guzików do istnienia i dawania znaku życia, pocieszenie w nieszczęściu ;-).

Zdejmując kapelusz kustosza muzeum dżojstików żegam się na razie pozostając w nieustannym i niezmiernym dla forumowej braci (siostrościwości też?) szacunku

Wasz Andrzej "poniat" z Lublina

Eskel

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #110 dnia: Listopada 07, 2006, 15:35:30 »
Drogi Andrzeju! Winszuje niezwykłej erudycji z jaką opisłaeś historię swojego Joya. Jestem pewny, że przyczyną braku wsparcia technicznego dla Twojego ukochanego Wingmana są zmiany pokoleniowe u producenta, na które niestety nic nie możemy poradzić. Normalna kolej rzeczy: przychodzimy i odchodzimy z tego świata a on biegnie do przodu czy to się nam podoba czy nie. Twoje rozważanie pobudziły mnie do refleksji nad sensem i istotą naszego bytowania w kontekście symulatorów lotu. Pamiętam moje oczarowanie produktami microprose F-117 Stealth czy F-15 Strike Eagle II. Pamitam F-15 Strike Eagle w wersji na Atari 800 XL.
Kiedy kupiłem swój pierwszy prawdziwy kompuetr PC, a był to około 7 lat temu kupiłem też joystic QuickShoot RoboWarrior. Najważniejszy był grzybek i przepustnica. Niestety można było korzystać albo z jednego albo z drugiego. Joy ten dzielnie służy mi do dziś. Pomimo tego, że wychył w prawo jest mniejszy od wychyłu w lewo, co jest wynikiem zurzycia to potrafie jeszcze utrzymać kurs we FS2004 czy wsiąść na ogon F-15 w Lock On.
Ostatnimi czasy zakupiłem nowy sprzęt no i wielką niespodzianką był brak GamePortu. Całe szczęście, że w starociach znalazłem jakąs starą kartę muzyczną na chipie Azalia i teraz mam Athlona64 X2 3800+ i karte z 1996 roku hehehe. Czasami wstyd mi się przyznać do mojego quickshoota, że taki stary brzydki i zurzyty. Głupio mi powiedzieć, że brakuje mi testu Joy'ów do 100 zł bo nie kupie sobie Saiteka za 145zł czy modelu z osobną przepustnicą za 380- 460zł. Czasem grając też z chłopakami i gadając na TS brakuje mi odrobine  poczucia chumoru wyluzowania, bo przecież pilot to nie usztywniony super bohater, twardziel ale zwykły człowiek, którego pasją jest latanie. Niestety gorzej jak spoza drązka czy wolantu przestaje dostrzegać drugiego człowieka. Warto zastanowić się po co się tu spotykamy, co nas łączy ale jednocześnie zdać sobie sprawę z tego co jest najważniejsze w życiu i, że fajnie jest polatać w sieci choćby dlatego, że jest ktoś kto chce z Tobą latać.
Nie jestem twardzielem w potocznym tego słowa znaczeniu ale nie chce też być maniakiem sprzętu. Chce poznać na tym forum ludzi, którzy bedą dzielić ze mną moją pasję-lotnictwo i nie będe musiał się stresować, że nie wiem jaki ciąg ma każdy z silników Mig'a 29, że mój joistick, mój komputer czy cokolwiek innego nie pasuje do obecnego stylu. Nie wiedza to nie to samo co głupota a latanie na joyu za 400 nie zrobi z nikogo dobrego symulotnika.
Serdecznie Pozdrawiam
Wasz oddany forumowicz
Przemysław vel Eskel

PS: Bardzo proszę aby nie traktować mojej wypowiedzi jako jakiegokolwiek zarzutu, a raczej refleksją nad oczekiwaniami, kierunkiem rozwoju, jak również ewentualnymi zagrożeniami dla naszej społeczności.
PS2: Serdecznie dziękuje za pomoc w nauce latania Funny_Man, Balc3ra oraz Edelmana.
 

Eskel

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #111 dnia: Listopada 09, 2006, 00:57:23 »
Pytanie następujące- najlepszy wybór do 100 zł???

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #112 dnia: Listopada 09, 2006, 08:12:24 »
Pytanie następujące- najlepszy wybór do 100 zł???
Poszukać Cyborga Evo Full Force.Ewentualnie Cyborga 3D Force.Oba posiadam i z obydwu jestem zadowolny
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

BigMac

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #113 dnia: Listopada 09, 2006, 10:07:18 »
^^ oczywiście używane (nówki stoją sporo drożej)

Jeśli używki nie wchodzą w grę, to ja widzę tylko logitecha wingman extreme 3d pro (115zł) http://tylda.pl/?idpp=2611

Pewno poty szybko padną, ale niewiele więcej można oczekiwać za taką cenę.

Eskel

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #114 dnia: Listopada 10, 2006, 13:35:14 »
Witam!
Po dwudniowych negocjacjach z małżonką postanowiłem zakupić Saitek'a Cybrog'a Evo. Mysle ze nie pozaluje takie tu hymny na jego temat slyszałem :)))

Bartolnikow

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #115 dnia: Listopada 10, 2006, 15:16:00 »
bardzo dobry joystick. Używałem go przez 2 lata.

Hornet

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #116 dnia: Listopada 10, 2006, 17:39:52 »
Witam!
Po dwudniowych negocjacjach z małżonką postanowiłem zakupić Saitek'a Cybrog'a Evo. Mysle ze nie pozaluje takie tu hymny na jego temat slyszałem :)))

Poszukaj na allegro, ja kupiłem niedawno nówkę za 99zł :) Poniżej link do tamtej aukcji:

http://allegro.pl/item137588996_saitek_cyborg_evo_nowy_najtaniej_na_allegro.html

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #117 dnia: Listopada 10, 2006, 19:19:57 »
Kończymy o joyach.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

damos

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #118 dnia: Listopada 10, 2006, 19:48:36 »
Kończymy o joyach.
co  :011: A jaki to wątek  :011: :002: :karpik  :118:

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #119 dnia: Listopada 10, 2006, 20:42:13 »
Głupio mi powiedzieć, że brakuje mi testu Joy'ów do 100 zł bo nie kupie sobie Saiteka za 145zł
 
Czasami te 45 zł robi kolosalną różnicę.Wierz mi
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg