Wątek: Szukasz joysticka to wpadnij tu

[JG300_Hauptmann Kuba]

Ktoś ma jakieś opinie o tym Thrustmaster T.1600M ?

[traun]

Dokładność jaką wykazał w testerze zrobiła na mnie wrażenie.. Rozważę jego zakup jak mi już X52 całkiem zdechnie.

[JG300_Hauptmann Kuba]

OK. To biorę . Postaram się napisać recenzję jakaś. Jak mi się nie spodoba to zobaczycie go na SPRZEDAM/ZAMIENIĘ

[Jocker]

Panowie, czy jest ktoś wstanie polecić mi joystick do Sturmovika? Nie patrząc na przedziały cenowe. Myślę głównie o Logitechu G940 ale boje się, że poczuje te straszne zębatki nie wspominając o precyzji tego czegoś. 

[Sundowner]

W chwili obecnej, ani Saitek, ani Logitech nie mają nic dobrego w ofercie (może potencjalnie prócz Saiteka X52), sprawdź Thrustmastera - Warthog, albo T.16000M, zależy ile chcesz wydać i co dostać.

[Jocker]

Czyli ten G940 to zła opcja? Ten Warthog jakiś taki...nowoczesny jak dla Sturma.  Ale jeśli nie ma nic innego? Tak jak pisałem, nie patrzę na cenę.

[KosiMazaki]

Na temat tych joysticków na forum już jest tyle informacji, że powinieneś sam sobie na to pytanie odpowiedzieć.

[Sundowner]

Jeżeli nie patrzysz na cenę, to Warthog + pedały (Saitek lub CH... albo najlepiej samoróbka) jest najlepszą opcją niezależnie od tego na czym się lata.


Oczywiście trzeba pamiętać, że prawda jest taka, że nic nie ma wad, błędów i problemów i jedyne co w tym wątku robimy to polecamy to co ma najmniej niedociągnięć


Warto poczytać wątek poświęcony temu zestawowi:
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,12341.0.html

[JG300_Hauptmann Kuba]

Jakiś czas temu dojechał do mnie ten Thrustmaster T.1600M.
Opis:D
- nieporównywalna precyzja na + (porównuje do Logitecha Wingman 3D (elo)PRO ).
- możliwość konfiguracji pod lewo i prawo ręcznych.
- z ergonomią mogło by być lepiej (porównuje do Logitecha Wingman 3D (elo)PRO ).
- za mało przycisków wokół HAT'a i są one trudniej dostępne niż w Wingmanie (jak dla mnie).
- joy jest dość...miękki w obsłudze. Sprężyna w Wingmanie jest silniejsza, dla niektórych to wada dla innych zaleta.
- mały zakres przepustnicy - ale to mi nigdy nie przeszkadzało.
- joy ma mniejszą czułość niż Wingman, ale jest ona zadowalająca. Przez to nie szarpie się tak samolotem.
- duża ilość przycisków na samym joy'u.
- brak przycisku pod kciukiem, gdy on spoczywa - takiego jak w Wingmanie (przyzwyczaiłem się).

Generalnie joy jest pod pewnymi elementami lepszy od LW3D Pro, pod niektórymi lekko gorszy. Wingman ma chyba lepszy wygląd też jak dla mnie.
Thrustmaster T.1600M jest udanym produktem i myślę, że jest porównywalny do tego co można dostać za 130 - 160 złotych.

[Jocker]

Drogi Mazaku, wątki z wszystkimi liczącymi się tematami na temat jojsticków zostały wielkrotnie przeczytane a i tak mam wątpliwości co kupić. Dlatego pytam ogólnie, bo jak wiesz 1000zł piechotą nie chodzi.

Czy kolega Sundowner może mi opisać najważniejsze wady tego Trustmastera? (najlepiej pod kątem Sturma) Bo rozumiem, że jesteś jego właścicielem. narazie mam ten x52 + pedały. W x52 denerwuje mnie troche ta miękka wajha i ten delikatny luz. Jak to jest w przypadku Tustmastera?

[Sundowner]

Nie, nie jestem jego właścicielem, gustuję w samoróbkach 


Co do Warthog w Sturmie, to nie będzie jakiś większych problemów, szczególnie porównując z alternatywami. Jedynie z samym joyem/przepustnicą zdarzają się drobniejsze problemy czasami zmuszające do zaznajomienia się z usługami gwarancyjnymi firmy Thrustmaster.

[Jocker]

A czy można na tym czymś ustawić sensownie trymowanie? Saitek x52 miał dwa fajne pokrętła. nie wiem jak tu to będzie wyglądało.

Nikt nie lata (albo latał) na tym joisticku w Sturma?

[advancex]

Witam.

Ciezko mi cokolwiek znalesc wiec po prostu zapytam.
Krotko i na temat. Jaki joystick sposrod nizej wymienionych mozecie mi polecic. Dodam, ze latalem kilka lat temu na Saiteku Rumble Force, ale bylo to doswiadczenie raczej kilku dniowe. Nalezy wiec, traktowac mnie jako poczatkujacego .

1. THRUSTMASTER T-FLIGHT HOTAS X
2. Joystick Thrustmaster T.1600M
3. Saitek X52

Normalnie pewnie zdecydowalbym sie na pozycje nr. 2 ze wzgledu na dokladnosc, ale brak osobnej przepustnicy mnie lekko demotywuje przed jego kupnem. Z drugiej jednak strony nie wiem czy taka przepustnica jest mi do szczescia potrzebna na poczatek i jak bardzo takie cos ulatwia latanie.

Chyba, ze macie jakies inne propozycje, np z FF ?....

Doradzcie, prosze.

Pozdrawiam.

[loony]

1. THRUSTMASTER T-FLIGHT HOTAS X

Mam ten joystick od miesiąca i sprawuje się świetnie

[some1]

Czy kolega Sundowner może mi opisać najważniejsze wady tego Trustmastera? (najlepiej pod kątem Sturma) Bo rozumiem, że jesteś jego właścicielem. narazie mam ten x52 + pedały. W x52 denerwuje mnie troche ta miękka wajha i ten delikatny luz. Jak to jest w przypadku Tustmastera?

Thrustmaster też ma delikatny luz w położeniu neutralnym, nie więcej niż milimetr, nie przeszkadza to w niczym. Jest też odpowiednio twardy.

Warthog to dużo HAT'ów i przełączników, mało zwykłych przycisków i zero pokręteł. Jeśli ci to odpowiada, plus twarde przyciski i gorsza niż w x52 ergonomia (brak regulacji, ludzie o małych dłoniach mogą mieć problem), to możesz brać, bo nic lepszego w produkcji seryjnej po prostu nie ma. Jeśli nie, to pozostaje kombinowanie.