Kolega widzę skacze od razu na głęboką wodę

Tak, praktycznie wszystkie samoloty mają pedały, nawet te z I Wojny Światowej.
Tańsze joysticki mają przeważnie skrętną rączkę, która spełnia funkcję pedałów. Ale nie Hotas Warthog, tutaj pedały są niezbędne. Do WWI też nie potrzeba tylu przycisków ile ma pełny HOTAS wzorowany na współczesnych samolotach, wystarczy coś prostszego.
Poniżej 1000 PLN można kupić komplet Thrustmastera T.16000 z joystickiem, przepustnicą i pedałami, wystarczy do latania WWI.
https://www.ceneo.pl/52255828#Albo sam joystick i przepustnicę (
https://www.ceneo.pl/56159766), a pedały odłożyć na później albo kupić trochę lepsze Saiteka (
https://www.ceneo.pl/50823308).
I na początek wystarczy. Nie ma obowiązku kupowania wszystkiego od jednego producenta pod warunkiem, że każde z tych urządzeń da się podłączyć bezpośrednio do PC.
EDIT: joysticki, które Mazak proponuje też są ok, VKB ma bardzo dobrą opinię, niestety aktualnie "out of stock".