Autor Wątek: Czy jest tu jakiś górnik...  (Przeczytany 5060 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 05, 2018, 14:02:23 »
Przy obecnej globalnej polityce monetarnej wytwórcami pieniędzy są banki, które praktycznie nie podlegają żadnej kontroli. Trudno się dziwić, że niepokoją się konkurencją.

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 05, 2018, 15:26:57 »
Ale banki nie kreują pieniądza ot tak - dla zabawy. Kreują go w postaci kredytu, który wydawany jest na jakieś dobra. Konsumpcyjne, inwestycyjne, czy co tam kto chce. Po za tym - kredyt trzeba zwrócić.
Czym są z kolei kryptowaluty? Zamieniamy energię elektryczną na wirtualne "coś", co przede wszystkim ma służyć anonimizacji przepływu środków. Cała idea alternatywnej waluty poza wszelką kontrolą, to moim zdaniem idealistyczna utopia. Jak np. komunizm. Coś co ma uniezależnić ludzi od Wielkiego Brata, służyć będzie przede wszystkim wszelkiej maści nielegalnym interesom, które kochają anonimowość i brak kontroli.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 05, 2018, 15:37:31 »
Ale banki nie kreują pieniądza ot tak - dla zabawy. Kreują go w postaci kredytu, który wydawany jest na jakieś dobra. Konsumpcyjne, inwestycyjne, czy co tam kto chce. Po za tym - kredyt trzeba zwrócić.

Obecnie pieniądź kreowany przez banki nie ma pokrycia w niczym i pod tym względem niewiele się różni od kryptowalut. Jest pełno tzw. toksycznych narzędzi, którymi banki i różnej maści cwaniaki operują, tworząc coś z niczego. Jeśli chodzi o kredyty, to banki też potrafią kreować koniunkturę i np. windować ceny nieruchomości (vide UK i inne kraje). Czy kredyty trzeba spałacać? Tak, jeśli się jest gołodupcem, tzn. normalnym obywatelem, w przypadku banków i np. państw długi bywają umażane lub finansowane z kolejnych kredytów, albo pieniędzy drobnych ciułaczy.... Tak czy siak, temat obszerny i skomplikowany, bo np. gdzie jest złoto Francji `zdeponowane` w USA? :-) Tak czy inaczej może te kryptowaluty zmuszą do zmian systemowych, które przywrócą nieco normalności na rynkach monetarnych.


Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 05, 2018, 15:59:04 »
Tak czy inaczej może te kryptowaluty zmuszą do zmian systemowych, które przywrócą nieco normalności na rynkach monetarnych.
Ale taka sugestia, to jak próba leczenia dżumy cholerą.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 05, 2018, 18:22:59 »
@Kelso a że tak zapytam a w czym Ci przeszkadzają te kryptowaluty (poza wzrostem cen kart graf.) ? Bo wg. mnie to że ktoś coś ma, choćby było to nie wiem jaki "szajs", ale znajdą się ludzie którzy dadzą za ten "szajs" kupę pieniędzy, to nie powinno nikogo interesować.

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 05, 2018, 18:45:06 »
Fiero_185th VFS - tak jak piszesz - przeszkadzają mi ceny, choć wielu twierdzi, że krypto to tak naprawdę tylko pretekst. Ale... Drażni mnie dorabianie ideologi do zwykłej spekulacji. Cały rynek krypto nie posiada żadnej wewnętrznej wartości.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 05, 2018, 18:59:56 »
Kelso-czyli że Giełda Pap.Wart. też Cię drażni ? :)
Jeśli kobieta Cię słucha i nie przerywa, nie budź jej !

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpnia 05, 2018, 19:17:28 »
A kogo nie drażni?
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpnia 05, 2018, 19:22:25 »
Kelso-czyli że Giełda Pap.Wart. też Cię drażni ? :)
Nie - nie drażni mnie. A czemu miała by drażnić?
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpnia 05, 2018, 19:59:20 »
Ponieważ tak jak napisałeś-a ja się z tym też zgadzam-nie przedstawia żadnej wewnętrznej wartości.
Jeśli kobieta Cię słucha i nie przerywa, nie budź jej !

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpnia 06, 2018, 01:00:04 »
Widzę, że jesteś zwolennikiem ustroju "Dziki Zachód bez szeryfa". Cóż... masz do tego prawo.
Szeryf akurat jest potrzebny.

Na razie mam jeszcze do tego prawo, niedługo jednak może być to już myślozbrodnia, czy inna mowa nienawiści.
ps.
Skok cen kart graficznych to raczej efekt monopolu  Nvidii w sektorze kryptowalut i zmowy cenowej producentów kości pamięci.
Złość trochę skierowana nie w tym kierunku co trzeba.