Wątek: Śrubokręt czy wkrętak oto jest pytanie :)

[ZibiSol]

Wydzielone z tego tematu:
http://il2forum.pl/index.php/topic,18654.msg362570.html#msg362570

Witam wszystkich. Łączę się w bólu z powodu awarii, jednak chcę wtrącić 3 grosze tak ...., edukacyjnie    Nie ma takiego czegoś jak... śrubokręt!  Śruby wkręca się kluczem (płaskim/ oczkowym/francuzem itp) gdyż mają..ŁEB w kształcie kwadratu/ sześcio.. czy ośmiokąta. Do wkręcania popularnie zwanych "śrubek" służy  WKRĘTAK (płaski/ krzyżakowy), bo łeb takowych ma nacięcie/ nacięcia czy otwory (specjalne- aby tylko serwis dawał radę odkręcić/ przykręcić). Jak zaliczyłem dwóję na lekcji techniki jakieś ponad 30 lat temu to jestem wyczulony na to słowo. I nawet ten błąd zdarzył się naszemu "forumowemu" Miodkowi - Sorki Kosi za wytyk- to nie jest żadna  złośliwość!. Pozdrawiam

[KosiMazaki]

Nic nie szkodzi, tylko to nie błąd:
https://sjp.pwn.pl/sjp/srubokret;2528144.html
https://sjp.pwn.pl/sjp/wkretak;2536785.html
https://sjp.pwn.pl/doroszewski/srubokret;5505960.html

Niemniej dziękuję za zwrócenie uwagi .

[qrdl_logos]

Witam wszystkich. Łączę się w bólu z powodu awarii, jednak chcę wtrącić 3 grosze tak ...., edukacyjnie    Nie ma takiego czegoś jak... śrubokręt!  Śruby wkręca się kluczem (płaskim/ oczkowym/francuzem itp) gdyż mają..ŁEB w kształcie kwadratu/ sześcio.. czy ośmiokąta. Do wkręcania popularnie zwanych "śrubek" służy  WKRĘTAK (płaski/ krzyżakowy), bo łeb takowych ma nacięcie/ nacięcia czy otwory (specjalne- aby tylko serwis dawał radę odkręcić/ przykręcić). Jak zaliczyłem dwóję na lekcji techniki jakieś ponad 30 lat temu to jestem wyczulony na to słowo. I nawet ten błąd zdarzył się naszemu "forumowemu" Miodkowi - Sorki Kosi za wytyk- to nie jest żadna  złośliwość!. Pozdrawiam

A ja chciałem dodać, że nie ma czegoś takiego jak brak zasięgu komórki, tylko brak pola ... dobra... nie ględzę. Poza tym Padkowi mogły paść międzymordzia USB, z powodu impulsu jakiegoś manipulatora drążkowego. Ech, czytało się te Bajtki ponad 30 lat temu. 

[=L/R=Rafcio]

Poza tym Padkowi mogły paść międzymordzia USB, z powodu impulsu jakiegoś manipulatora drążkowego. Ech, czytało się te Bajtki ponad 30 lat temu.

To proponuje jeszcze jedno hasło z tych czasów i chyba też z Bajtka:
"Od dziś kursor będziemy nazywali wodzikiem."

[qrdl_logos]

A kto pamięta co to były "wiosełka"  ? Nie powiem, pragnąłem takie mieć.

[=L/R=Rafcio]

Chyba kojarze. To coś takiego było z potencjometrami w pokrętłach. Ale mogę się mylić.
Do tej pory pamiętam też jeden tekst z Bajtka:
" Szpitale podczas wojny bombardować można, ale nie woln."

[=L/R=Rafcio]

Przepraszam za błąd powinno oczywiście być:
" Szpitale podczas wojny bombardować można, ale nie wolno".
Tak to jest jak się pisze na telefonie.

[KosiMazaki]

A kto pamięta co to były "wiosełka"  ? Nie powiem, pragnąłem takie mieć.

Wiosełka czyli "paddle" :

http://home.kpn.nl/bderogee1980/projects/paddle/paddle.html

[Sorbifer]

Wiadomo, ale kto tam takie miał do C64, nie znałem takiego... Żadnych paddles... Wszyscy z joyami, QuickShot, albo kwardatowy default z... Atari.